Skocz do zawartości

cacy

Użytkownik
  • Postów

    99
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cacy

  1. U mnie również, do tego pompuje wodę do hydroponiki. Polecam.
  2. cacy

    Poczatki.

    http://www.google.pl/search?hl=pl&q=cykl+azotowy&lr=
  3. Hmmm... nie jestem pewien ;-) AQUAEL CIRCULATOR 1100 - Pobór mocy: 14W TETRA TEC EX 700 - Pobór mocy filtra 13 W Co do UPS-a to podłącze tego od kompa, żeby sprawdzić czy filtr ruszy a później ewentualnie coś kupię. Muszę tylko jakąś przejściówkę skombinować. Jasne, że z hydroponiki nie zrezygnuję. Wściekły tylko jestem bo co drugi dzień robiłem pełne pomiary NH3/NH4, NO2, NO3 a teraz będę musiał zaczynać od nowa (mówię o hydroponice jako jedynym filtrze).
  4. I szlag trafił cały eksperyment. Wczoraj miałem 12 godzinną przerwę w dostawie prądu. Jak wróciłem do domu, keramzyt w hydroponice był już suchy. Kubełek wrócił do akwarium (chodził w kotniku). Zawsze większa szansa, że jakieś bakterie przeżyły w kubełku. Dodałem starter, ryby na głodówkę i tyle. To jest właśnie wada takiego rozwiązania, przy braku prądu. Bo w kubełku zawsze jakieś bakterie przeżyją. Chyba pomyślę nad jakimś UPS-em do kubełka, bo powoli te wyłączenia prądu zaczynają mnie denerwować.
  5. Czy nie wymagasz za dużo? ;-) Każda roślina pobiera inaczej. Wystarczy postudiować składy nawozów dla roślin. Przykłady: Uniwersalny nawóz dla roślin balkonowych azot całkowity 6,0% azot w formie amonowej 3,0% połowa azotu w nawozie jest w formie amonowej. Uniwersalny nawóz dla roślin ogrodniczych, pomidory itp. azot całkowity 10,0% azot w formie amonowej 3,0% tu już tylko 33% azotu jest w formie amonowej. Nie da się dokładnie przewidzieć w jaki sposób działa filtr hydroponiczny. Ja tylko w innym wątku zasygnalizowałem, że korzenie roślin pobierają azot z wody w różnej formie, bo do tej pory z tego co zauważyłem panowało przekonanie, że tylko azotany. Uważam, że w akwariach, w których hydroponika i filtracja biologiczna w sensie kubła, sumpa itp. funkcjonuje obok siebie, wyłączenie hydroponiki może (nie musi) skutkować gwałtownym przyrostem NH3/NH4.
  6. IHMO włóknina sie doskonale sprawdza jako materiał filtracyjny, po 2 dniach potrafi sie zapchać. ;-) Napisz jak się u Ciebie sprawdza bom ciekaw. U mnie w innym co prawda rozwiązaniu, zapychała się błyskawicznie, dlatego ja wywaliłem.
  7. Dobrze widzisz ale obecnie deszczownia nie jest przykrata keramzytem. Nie mam, ten zasilający hydroponikę robi jako mechaniczny.
  8. Pomyśl, bo ja nie mam siły pisać łopatologicznie.
  9. Nim córki dorosną wymieni się samcami.Wytłumacz mi jak wtedy je zapłodni skoro nie bedzie go już w akwarium? Rozumiem, że Ty kupujac ryby - samce kupiłeś u jednego hodowcy a samice u drugiego? Bo tylko wtedy można mieć pewność ( a i tak nie do końca), że brat z siostrą nie bedzie się bzykał. Oczywiście najprościej jest kupić od razu docelową obsadę. Może oczywiście tak zrobić, ale nie musi. Po co miec takie problemy? Dla frajdy. Zaraz możesz napisać jaka w tym frajda? Jeden lubi psy drugi konie, tak to już jest. Historyk zrobi i tak jak będzie uważał. Ja mu pokazuje inną drogę, a którą wybierze jego sprawa.
  10. Powiedział co wiedział :-P Nic nie stoi na przeszkodzie by później dał ogłoszenie wymienię się samcami saulosi w celu zapewnienia dopływu świeżej krwi w "mojej hodowli". Myślenie to taki proces, który zachodzi w przestrzeni między uszami. ;-) Bolesne, ale często i u mnie zawodzi. ;-)
  11. Mam i gdyby akwarium stało w sypialni zastanowiłbym sie poważnie nad wyłączaniem hydroponiki na noc. Oczywiście kubeł musiałby wtedy chodzić na okrągło. Akwarium stoi jednak w salonie na przeciwko otwartej kukni i normalnie ten dźwięk ginie w innych. Rozwiązanie jest też takie, że można tak ograniczyć odpływ by w całości przykrywała go woda, wtedy bąbelków nie ma i chodzi cichutko.
  12. Nie ograniczam przepływu wody, pompa działa z całą mocą. Gąbke czyszczę co tydzień przy podmianach wody. Póki co jeszcze się nie zapchała i z tego co widzę nie zanosi się na to. Wszystko co bardziej rozbije wode (rozchlapie ją) ma sens. Rurka jest wystawiona 2,5 centymetra nad dno. Odpływ z boku = mniejszy problem z zatykaniem odpływu. Pomysł dobry, ale mi sie nie chciało ;-) Znacząco. U mnie jednak mało docierało tam światła naturalnego, co widać na zdjęciach. Myślę, że stosowanie dodatkowego oświetlenia nad hydroponiką nie jest konieczne w chwili gdy jest wystarczająca ilość światła dziennego.
  13. Opis filtra hydroponicznego w moim wykonaniu. Zakładam ten wątek by odpowiadać na pytania w jednym miejscu. Przez rozwiązania, które zastosowałem można powiedzieć, że jest to połączenie filtra hydroponicznego ze złożem zraszanym. Początkowo jako pompa robił AquaEl Circulator 650 z gąbką aktualnie wodę podnosi do hydroponiki AquaEl Circulator 1100 z gąbką. 650-tka poszła do kotnika, a z szuflady wyciągnąłem 1100. Początkowo pobieranie wody z akwarium do filtra i powrót były z tej samej strony. Teraz co widać na zdjęciach pompa jest z jednej strony a powrót wody z drugiej. Poziom wody w filtrze hydroponicznym to jakieś 2 centymetry. Filtr jest zasypany keramzytem. Hydroponika pracuje 24h na dobę, korzenie roślin nie gniją. Niestety nie jestem wstanie podać nazwy rośliny, którą posadziłem w filtrze. Rosła u mnie w domu od zawsze, jak ktoś ją rozpozna na zdjęciach to proszę o info. Początkowo nad hydroponiką nie było dodatkowego oświetlenia. Aktualnie ze względu na coraz krótsze dni dołożyłem oświetlenie 1x18W Osram Fluora. Filtr funkcjonuje prawie 5 miesięcy. Wady - hmmm... powinienem odpływ zrobić z boku a nie z dołu. Rośliny rosną dobrze choć starsze liście usychają. Usychają dlatego że w pewnej chwili są na tyle duże, że zwisając łamią się. Woda przepływa prawie przez całe złoże karamzytu, doskonale natleniając się. Od 3 tygodni filtr hydroponiczny funkcjonuje jako jedyne złoże biologiczne w akwarium. Kubełek jest wyłączony. NH3/NH4 i NO2 na 0. NO3 w okolicach 20 przed podmianą. Nie chciałbym, by po przeczytaniu tego wątku ktoś wyciągnął daleko idacy wniosek, że keramzyt sprawdza się doskonale jako złoże biologiczne. Korzystając ze swego doświadczenia w prowadzeniu akwarium roślinnego bez filtracji biologicznej http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=14717 nie mogę dokładnie powiedzieć co zachodzi w mojej hydroponice. Tak się składa, że rośliny potrafią pobierać z wody NH4 nim zostanie ono przerobione na NO3. Właśnie dlatego nie potrafie powiedzieć w jakim stopniu korzenie roślin posadzonych w filtrze pobierają NH4 a w jakim NO3. Może się okazać, że rośliny pobierają w przewadze NH4 i tylko niewielka jego ilość zostaje przerobiona na NO3. Pewne jest jedno od 3 tygodni hydroponika jest jedyną filtracją w moim akwarium i póki co sprawdza się to wyśmienicie, jak będzie dalej czas pokaże. Pytanie makoka z innego wątku co prawda nie do mnie kierowane ale w temacie: Z powodów, które opisałem wyżej różnica pod względem obłożenia bakteriami nitryfikacyjnymi między złożami, o których piszesz może być bardzo duża. Pojęcia nie mam, nie wiem ile traci AquaEl Circulator 1100 na wydajności przy podnoszeniu wody na wysokość 45 centymetrów. Jak zmierzę to napiszę. Warstwa wody jak widać na zdjęciach, 2-3 centymetry. Jak ktoś ma jakieś pytania to chętnie odpowiem.
  14. Lombardy oddaj. Czy saulosi 1+2 Ci się rozmoży? Rozmnożą się, te bestie mnożą się jak króliki. Zerknij na mój podpis. Elongatusy 1+2 się rozmnożyły i nie odławiałem ich. Maluchy już nieźle podrosły.
  15. I zostaw te 1+2, poczekaj aż się rozmożą, przy okazji nabierzesz doświadczenia i będziesz już wiedział co zrobić. ;-)
  16. Nie pisałem, że wyłączyłem kubeł, bo uważam że trzy tygodnie to mało by obwieścić wszem i wobec, że hydroponika daje sobie radę i zastępuje mi kubeł. Poczekam do dwóch miesięcy i jeśli będzie dobrze działać wtedy napiszę. Może dziś założę (jak znajdę czas) temat z dokładnym opisem mojej hydroponiki.
  17. To nie jest fikcja. U mnie od 3 tygodni chodzi sama hydroponika. Kubełek jest wyłączony. Napisze o tym więcej jak pochodzi to 2 miesiące. Póki co obserwuję i mierzę. NH3/NH4 -0, NO2-0. Kubełek wyłączyłem specjalnie bo byłem ciekaw, czy sama hydroponika da sobie radę. Hydroponika zasypana keramzytem, wielkość złoża podobna do tego jakie przewiduje zrobić makok. Tu jest opis mojej hydroponiki: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?t=1605&start=15 Co do reszty jak dla mnie to makok za bardzo kombinuje, ale czasem nie o to chodzi by dopaść króliczka ale o ty by gonić go ;-)
  18. Cóż w przypadku hodowli, małej czy dużej liczy się końcowa cena 1 sztuki rybki. W takim przypadku jak opisany wyżej, samica szybciej wróci do pełni sił po inkubacji i szybciej będzie gotowa do kolejnej. Nie to, że pochwalam takie praktyki, ale jakoś specjalnie zdziwiony nie jestem. Powiem więcej spodziewam się, że w przypadku większości hodowli tak właśnie to wygląda. Póki kupujący będą zwracać uwagę na cenę (a znakomita część zwraca) póty takie praktyki będą normą. Oczywiście zaraz ktoś powie: ja tak nie robię. Tyle tylko, że pasjonatów wcale nie jest tak dużo. Spora część stawia sobie w domu akwarium tylko po to by ładnie wyglądało a przy zakupie ryb patrzą tylko na cenę. Ci ludzie rzadko trafiają na fora takie jak to. Tak to już jest, jeden kupi ryby za najniższą możliwą cenę - możliwą dzięki takim hodowlom - inny wyda dużo więcej ale zafunduje sobie F0 z odłowu co - gdy się zastanowić ile przejdzie taka ryba nim trafi z malawi do akwarium - jest także moralnie dwuznaczne. Takie praktyki nie pojawiłyby się tylko wtedy gdyby nie istniała akwarystyka. Gdyby wszyscy z równym oburzeniem reagowali na podobne praktyki w innych przypadkach, bylibyśmy wszyscy wegetarianami. Tak to już jest nasze sumienie działa wybiórczo. Przemysłowy chów, ryb, kur, świń, lisów, psów itd. wygląda podobnie. Forum miłośników, echhh... dumnie to brzmi. Prawdziwy miłośnik oglądłby rybki jadąc nad malawi i nurkując w jeziorze a nie trzymał je w akwarium. Możemy się oburzać ale to właśnie dlatego że trzymamy rybki w akwariach pojawiają sie tego typu praktyki. Może kiedyś będzie możliwość kupna rybki z certyfikatem "pochodzi z bezstresowej hodowli" .
  19. U mnie chodzi AquaEl Circulator 1100 z gąbką. Pompuje wodę do hydroponki, powrót z drugiej strony akwarium. Daje sobie radę bez problemu. Prąd u mnie często wyłączają i jeszcze nigdy nie było problemu z ponownym startem. Nie wiem moze trafiłem dobry egzemplarz.
  20. cacy

    redukcja samców

    Mi się wydawało, że dyskutujemy o tym co zrobić z za dużą ilością samców, a nie jak w "humanitarny" sposób uśmiercić rybki. Choć mogę się mylić bo wątek tak sie rozrósł, że zaczynam się już gubić. Póki co nie licząc nieśmiertelnych pomysłów w rodzaju oddać gdzieś, zauważyłem tylko jeden: nie odławianie inkubujących samic połączone z małą ilością kryjówek. Pomysł dobry tylko póki co gdzie nie czytałem to pisze się o dużej ilości kryjówek. Tak też zrobiłem i mam dużo kryjówek. Teraz planuję zrobić przemeblowanie w akwarium, wsadzę duże kamulce i postaram się o jak najmniejszą liczbę kryjówek. Cóż moje maingano też idzie zawsze do ludzi i nie miałem do tej pory problemu. Wynika to jednak z tego, że w przypadku maingano nie jest łatwo ocenić płeć rybek. Gorzej gdy masz gatunek gdzie samce są wybarwione od malucha i okazuje się, że jest ich za dużo. Jasne, że wezmą i sprzedadzą początkującemu akwaryście jako malawi mix do akwarium ogólnego. Problem rozwiązany, ale chyba nie o to chodzi.
  21. cacy

    grzanie

    Z tego co poczytałem to grzałki kompozytowe mają większą sprawność, niż grzałki klasyczne. Dlatego 100W ma wystarczyć to akwa 200 litrowego. Test grzałek plastikowych: http://www.mojeakwarium.pl/Asp/Opt/grzalki_plastikowe.asp
  22. Tło nie porośnie, szyba za to tak i albo będziesz ją czyścił albo tła nie będzie widać. ;-)
  23. cacy

    redukcja samców

    No ja cały czas o tym brzęczę. Jak zwał tak zwał oficjalne stanowisko czy nieoficjalne czy jak to tam sobie jeszcze ktoś nazwie. Można umywać ręcę i mówić pozostawmy to sumieniu itp. itd. Czester masz rację to jest rozwiązanie trzymać póki się nie znajdzie chętnego na samce. Tylko taki człowiek, jak mu się pojawi problem z agresją w akwarium i spyta się o radę to dostanie odpowiedź masz za dużo samców, zredukuj samce. TYLKO ON CHCE JE ZREDUKOWAĆ ALE NIE MOŻE. Odpowiedź typu zawsze się uda znaleść chętnego nie jest żadną odpowiedzią. Może uda mu się znaleść chętnego za miesiąc, może za 1,5 roku. Do chwili gdy znajdzie chętnego na samce, jakoś musi sobie dać radę. Może w takich sytuacjach od razu podpowiadać co zrobić do czasu gdy w końcu uda mu się te samce oddać. Tyle tylko, że w takich sytuacjach najczęściej się słyszy masz za dużo samców i nic innego, żadnej alternatywy. Dziwić się później, że ktoś w desperacji w końcu zredukuje te samce w ten czy inny sposób.
  24. cacy

    Biologia nie działa!

    Co do okrzemek. Akwarium mam dojrzałe, glony zielone pięknie porastają kamienie. W chwili gdy poprzekładałem trochę kamienie, w tym dwa odwróciłem, to na tych dwóch najpierw zaczęły sie pojawiać okrzemki. Nie wiem jak to jest, ale zawsze jeśli coś zmieniałem w układzie kamieni i któryś z nich został przestawiony tak, że do światła została wystawiona strona, na którą wcześniej nie padało światło to zawsze najpierw na tym kamieniu pojawiały się okrzemki. Dopiero później pojawiały się glony zielone. Ktoś zaobserwował u siebie coś podobnego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.