Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 375L pływa w nim 2+3 saulosi 2+2+5 maingano i w sumpie pływa jeszcze 8 młodych saulosi które chcę wpuścic jak podrosną i 10 maingano.Jednego samca maingano planuję oddać.Ostatnimi czasy myślałem o dołożeniu jakiegoś barwnego gatunku.Spotkałem ostatnio w sklepie Melanochromis auratus.Bardzo barwna rybka,tylko z tego co czytałem to dość agresywna wśród swoich.Chcę zapytać czy auratusy pasują do mojej terażniejszej obsady w ilości 1+4?

Opublikowano

Sump to nie jest miejsce w którym powinny przebywć młode ryby ;). Wpuszczenie auratusów do tej obsady nie bedzie dobre. Masz już Melanochromisa i będą ze sobą zawziecie walczyć. Szczególnie że auratus to agresywna i silna ryba. Poszukaj sobie gatunku który nie jest terytorialny i nie jest Melanochromisem.

Opublikowano

A jaki możesz zaproponować?Miałem yelowy ale musiałem oddać bo marnie rosły,dieta za słabo mięsna.W zoologu pływają jeszcze demasoni,red redy i rdzawe,nie mam za wielkiego pola do popisu.

A sump to bardzo dobre miejsce dla młodych jeśli sie nie ma miejsca na kotnik,30 litrów jest w sam raz,napewno więcej niż u sąsiada w brzuszku :mrgreen:

Opublikowano

30 litrów może być dobre dla bardzo małych rybek, jeśli nic z nimi nie zrobisz w odpowiednim czasie to w sumpie ci sie zdegradują. Oczywisie chęć posiadania potomstwa przy braku odpowiedniego kotnika determinuje różne zachowania a pyski Fxx to ryby releatywnie wytrzymałe znajdowałem młode nawet w kubełku. Tak więc gdy tylko dostaną gabarytów pozwalajacych im na bycie rybami a nie karmą w oczach twoich dorosłych pysiaków wpuszczaj do ogólnego. Miniaturowe np. saulosi wygladają ładnie ale są to ryby wadliwe. Mam stadko saulosi z dziwnych warunków ( 2 miesiace w akwa bez filtra, bez światła w garażu, żywiace się okrzemkami i tym co im czasem ktoś przygodnie sypnął ) i mają około 5 cm i raczej juz nie odbiją.


Co do gatunków dla ciebie. Te które są w zoologu: red red i sprengerae jak najbardziej się nadają. Osobiście pomyślałbym jednbak o zakupie innych ryb np elongatusów.

Opublikowano

Oczywiście że jak tylko osiągną około 2,5 cm to wpuszczam do baniaka,2 cm maingano sie utrzymuja,saulosi mają troszke inne zachowanie bo wypuszczają sie dalej od kryjówek,są bardziej śmiałe w stosunku do dużych ryb i to je zabija.W sumpie mieszkają w technicznej komorze,wloty do pompy zabezpieczone siatką na owady,włożyłem im skałki,na co moga nrzekać to na brak piachu,ale nie dostaną w obawie o pompe.


Z tego co tam jest to chyba nad red redami mogłbym pomyśleć,myślałem ze jednak te auratusy będą się nadawać,trochę szkoda bo ładna rybsko.Ile tych red redów mogłbym zakupić do tego co mam w baniaku? Eongatus Usisya,Elongatus Bee,Elongatus Mbenji Brown-jeden z tych kolorystycznie by mi pasował :mrgreen: jednak nie mam teraz czasu poszukać więcej info na ich temat,ale nawet mem bedzie zdobycie tych ryb w woj.lubelskim.

Opublikowano

Nie wiem jak masz umiejscowiony sump, u mnie brakowało by im światła ale u ciebie nie koniecznie tak jest. Na pewno jednak jest tam relatywnie silniejszy przepływ wody a z czasem będzie im po prostu brakowało miejsca. Do tego nie wiem jak masz zorganizowany sump ale generalanie jeśli pełni również funkcje filtracji mechanicznej ( brak prefiltracji ) to zawiera jednak skumulowane mechaniczne zabrudzenia które w samym baniaku są zbierane i rozkładaja się na większą powierzchnie. Zanim zabrudzenia zostaną wychwycone przebywaja w komorze w której są ryby. Red redy w tym baniaku mają szanse nawet na wielosamcowość docelowo pomyślałbym więc o wielosamocowości i układzie 2 na 5 ( na starcie co najmniej 10 młodych ryb, lepiej 12 ) gdy saulosi sa jednosamocwo i o układzie 1 na 4 ( co najmniej 8 młodych ryb na starcie ) gdyby u saulosi wystepowała wielosamcowość. Pytanie co do elongów jest takie czy masz możliwośc ich zakupu czyli połaczenie kolejowe czy autobusowe z którymkolwiek sprzedawcą internetowym. Jesli nie to nie ma sensu teoretyzować ;). Osobiście wolałbym jednak elongi.

Opublikowano

Sump stoi pod baniakiem niczym nie osłoniety więc jest jasno,wymiary komory 40x30x25 sump ma prefiltr na pierwszej komorze,pełni także rolę mechanika,przy czym sprawdza sie świetnie dzieki dziurom fi 10mm w dolnej części obudowy komina.Fakt że przepływ jest spory ale jak dołożyłem skałki to między nimi jest spokojnie,można odpocząć.

Co do połączenia kolejowego to mam jedno trasa wrocław-kraków zamość.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.