Skocz do zawartości

Urlop w karmieniu ....


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

240 L funkcjonuje od 1 roku obsada Msobo, Hongi, Mphanga. Rybki mają ok 1roku.

Pytanie czy wytrzymają 14 dni bez jedzenia akwarium trochę zaglonione (specjalnie nie sprzątam) tylko zrobię podmianę wody wycyszczę filtry.

W sumie samica inkubująca nie je 2 tygodnie i jest Ok więc?


Martwi mnie jeszcze 1 sprawa : lato, pozamykane okna może być w domu gorąco i w akwarium też może być dość ciepła woda może za ciepła.

Opublikowano

Ryby wytrzymają (posprzątają glony :wink: ) Jeśli chodzi o temperaturę to zdejmij pokrywę (jak masz) światło wystarczy słoneczne, włącz dodatkowe napowietrzanie i powinno być ok.

Opublikowano

nie ma nic takiego. generalnie są dwa wyjścia :

1. zostawiasz je - nic im nie będzie

2. przygotowujesz małe porcje pokarmu w woreczkach i ktoś wsypuje 1 woreczek na np.4 dni ( aby kogoś nie obciążać codziennym problemem).

Opublikowano

Jeśli nie masz karmnika automatycznego - z tym ostrożnie, mój sypie garściami - ani babci do podlewania kwiatów i karmienia ryb (z tym jeszcze ostrożniej) wrzucenie tam jakiejś delikatniejszej rośliny jest dobrym pomysłem. Rozkładających się powoli pokarmów bym unikał bo nie wiadomo jak wpłyną na parametry wody a jakiś nieprzewidziany skok jest gorszy niż przymusowa głodówka.

Opublikowano
i z tym otwieraniem akwa tez bym uwazal, przez 2 tygodnie bez pokrywy w upalne dni moze zejsc bardzo duzo wody, mysle ze 10cm nie bylo by wyczynem...

Oj chyba lekko przesadzasz :) ja mam akwa praktycznie odkryte i w upalne dni z włączonych HQI (10-22) wyparowuje mi tygodniowo max 15l wody.

Opublikowano

Jestem właśnie po 2 tygodniowym urlopie. Ryby jak zwykle zostawiłem pod opieką teścia.

Rok temu, kiedy rybska były malutkie zostawiłem mu 8 woreczków z pokarmem, mniej więcej 1 na 2 dni... przychodził, sypał i było ok.

W tym roku zostawiłem już tylko 4 woreczki z Dainichi, czyli 1 na 4 dni i teściu stwierdził, że to za mało, że rybki umrą z głodu i ostatni raz gdy przyszedł, to poszukał i znalazł pokarm w szafce pod akwa (bo przecież nie będę chował żarcia nie wiadomo gdzie) i sypnął (pewnie sporo) hikari excel. Mimo, że go wcześniej nie namoczył, nic się na szczęście rybom nie stało... tak więc jak już wcześniej napisał nabe - z "zaufanymi osobami" bardzo ostrożnie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.