Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem że większość z was ma serpentynit w swoich zbiornikach i nic się nie dzieje, ale ja akurat odwiedziłem trzy składy kamienia w woj. śląskim i kamole które nabyłem znacząco się różnią od siebie, głównie kolorem:mają barwę zieloną, niebieskozieloną, brunatną i czarną.


Ale mi tu chodzi głównie o twardość i wytrzymałość, a mianowicie jak docinałem bryły szlifierką to wszystkie były bardzo twarde i cięzko je było ubić porządnym młotkiem, a kamień który kupiłem w Tworogu niedaleko Lublińca był bardzo kruchy tak jakby miejscami z twardej gliny i jego wygląd znacznie się różnił od pozostałych, choć to na pewno jest serpentynit.

Kamień już stoi w akwarium, tylko taką mam niepewność bo słyszałem od sprzedawcy że ten kamień może wydzielać jakieś substancje, które negatywnie wpłyną na zdrowie rybek.


Mam nadzieje że gość się myli, co wy na to?

Opublikowano

- bryła z górnego zdjęcia jest w akwarium i chciałbym aby została bo zasłania mechanika


- na środkowej fotce są małe rozłupane kawałki, które mają dopiero trafić do akwarium


- kamień na samym dole został usunięty gdyż ma na sobie dziwny nalot


Wiem tylko że to serpentynit zielony i chciałbym usłyszeć od was że jest z nim wszystko ok

bo jak już rybki będa pływały, chciałbym mieć spokojną głowę.

post-10472-14695712882241_thumb.jpg

post-10472-14695712882368_thumb.jpg

post-10472-14695712882486_thumb.jpg

Opublikowano

JA bym wsadził wszystkie trzy. Jeżeli nalot nie rozpuszcza się w wodzie to spokojnie możesz go wrzucić do akwarium. Przy właściwym dla naszego biotopu pH, KH i GH i tak się nic złego nie stanie.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Wyszoruj je dokładnie żebyś miał pewność że jakieś przebarwienia to nie bród tylko odcień kamienia i będzie ok :D na pewno pysiom nic się nie stanie. A odcienie i różnice w kolorze kamienia (tego samego) to normalna sprawa, kopane są z różnych pokładów, a natura nie jest jak komputer :P

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Mowa tu o "piaskach serpentynitowych" (znacznie większa powierzchnia czynna niż skała) a i z nich wątpię aby zasadowa woda zdołała rozpuścić dostateczną ilość tych metali by mogło to zaszkodzić rybom. Co innego w wodzie kwaśnej np. w "occie" dla palet :) tu byłbym ostrożniejszy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.