Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Jestem nowy na forum, ale forum to śledzę od dłuższego czasu, sporo już czytałem o rybkach z malawi.

Kiedyś miałem akwarium ogólne 110l, w najbliszym czasie będę miał możliwość postawienia nowego baniaka, myślę o pojemności około 500l.

Jeśli chodzi o szkło to nie wiem czy lepiej 200x50x50 = 500l czy 150x60x60 = 540l


Tło chciałbym wykonać z łupka, wzorując się na opisanych tłach na tym forum. Myslę, że sobie z tym spojonie poradzę. Łupkami chciałbym obłożyć 3 ściany akwarium.

Na dnie chciałbym biały piasek, na piasku mają być poukladane kamienie.


Pokrywa - ze względów na ceny ładnuych pokryw narazie będę musiał pokrywę wykonać samemu.


Oświetlenie - będę musiał wykonać samemu jako świetlówki lub HQI. Nad mocą się zastanowię, jak wybiorę wielkość zbiornika.


Rośliny - nie wiem czy wogólę będą rośliny.


Filtracja - mój znajomy ma filtr kubełkowy nie używane, więc mógłbym go wykorzsystać, drugi kubełek musiałbym dokupić.


Obsada - i tu jest problem. Im więcej czytam tym mniej wiem. Jest taka róznorodność tych wspaniałych ryb, że nie wiem co wybrać.

Nie wiem jakie jest lepsze podejście - mniej ryb czy tzw. "kontrolowane przerybienie" dosyć mocno polecane przez niektórych forumowiczów. Ogólnie nie wiem czy lepiej mniej ryb większych czy więcej mniejszych...


Bardzo bardzo podoba mi się Melanochromis auratus, ale z tego co wyczytałem jest agresywny, więc nie wiem z czym można by go połączyć. I czy wogóle jest sens posiadania takiej rybki - jeśli chodzi o początkującego malawistę.

Pozostałe rybki, które mi się podobają to - Labidochromis caeruleus, Pseudotropheus saulosi, Melanochromis johannii, Maylandia estherae red, Aulonocara Red rubin, Cynotilapia afra 'Mbenji', Metriaclima sp. "msobo" Magunga, Pseudotropheus demasoni.

Chciałbym rybki nie za bardzo wyszukane, aby dało się je gdzieś kupić bez większych problemów.


I tu proszę o pomoc doświadczonych forumowiczów. Wszystkie rady mile widziane....

Opublikowano

Witaj

Jeśli chodzi o akwa to jak masz miejsce postaw 200x60x60, taki baniak daje już możliwości wyboru wśród wielu gatunków zarówno mbuny jak i nonmbuny. Jako początkującemu odradzam łącznie tych dwóch grup. Wybieraj gatunki dobrane pod względem żywieniowym i na początek nie ekstremalnie agresywne :wink: Pewnie pomocna będzie baza http://bazaryb.klub-malawi.pl/.

Przeglądaj, wybieraj, pytaj, masz jeszcze sporo czasu.

Powodzenia :D

Opublikowano
Nie wiem jakie jest lepsze podejście - mniej ryb czy tzw. "kontrolowane przerybienie" dosyć mocno polecane przez niektórych forumowiczów.


Oczywiście to pierwsze.

"kontrolowanego przerybienia" nikt tu nie polecał,oprócz jednego użytkownika...

Patrzenie jak ryba wpływa na rybę nie jest miłym widokiem...


Labidochromis caeruleus, Pseudotropheus saulosi, Melanochromis johannii, Maylandia estherae red, Aulonocara Red rubin, Cynotilapia afra 'Mbenji', Metriaclima sp. "msobo" Magunga, Pseudotropheus demasoni.


Masz tu wszystkożerców,mięsożerców jak i stricte roślinożercę,pierwsze co to musisz obrać w którą stronę bieguna żywieniowego iść...

Opublikowano

Jeśli chodzi o miesce to miejsca mam na akwarium nawet 300x80x80, ale po pierwsze stać mnie będzie tylko na takie w okolicy 500l, a po drugie pytałem się panią architekt o ciężar jaki mogę postawić w pokoju, pani architekt sprawdziła i okazało się że akwa 500l może być.


Jeśli chodzi o rybki, które wymieniłem to podałem te które mi się podobają, nie miałem zamiaru wrzucać wszystkiego do jednego worka.

Opublikowano

Baniaka jeszcze nie wybrałem, tak jak pisałem w okolicach 500l, przy długości 160 do 200cm.


Zmniejszyłem trochezakres obserwacji, rybki najbardziej interesujące dla mnie:

Melanochromis auratus

Aulonocara Red rubin

Pseudotropheus saulosi

Pseudotropheus demasoni


Te dwie pierwsze chciałbym najbardziej.


Witaj

Pewnie pomocna będzie baza http://bazaryb.klub-malawi.pl/.



Wielki szacun dla osoby/osób, które przgotowały to zestawienie! Brawo!


Gdzie można kupić ryby w mojej okolicy, tzn. Mysłowice, Katowice. Nie chcę aby się okazało, żę wybiorę sobie jakąś obsadę, a nie będę potem w stanie tego kupić wszystkiego.


A drugie pytanie - większość osób kupuje więcej sztuk małych rybek, a jak podrosną to redukuje, zostawia np. 1 samca oraz kilka samic. Co robicie z zredukowanymi samcami? Skoro jest nadmiar samców to nikt ich nie przyjmie od nas..


Następnym razem nie pisz posta pod postem, użyj opcji edytuj. eljot12

Opublikowano

niestety nie znam punktów sprzedaży - gdzie mieli by wszystko.

Co z zredukowanymi rybami? Niestety jest to problem. U mnie niestety padały łupem samca alfa, albo zdążałem znaleźć nowy dom samcowi, udało mi się że nigdy nie musiałem się pozbywać ryby w bardziej radykalny sposób. W związku z tym, że niezbyt często wymieniam obsadę, mam ten problem sporadycznie.

Opublikowano

Koledzy dobrze prawią,nie połączysz mięsożernej nonmbuny(w tym przypadku aulony) z roślinożerną mbuną.

Saulosi z demasoni mogą się nie tolerować ze względu na podobne ubarwienie,poza tym demasonów początkującym nie polecam...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.