Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Dziś zauważyłem u mojego dorosłego samca Red Red bardzo wyłupiaste oczy, samiec od paru dni był bardzo pobudzony, powiększał grotę a tu nagle dziś dostał wyłupiaste oczy, siedzi w grocie, oddycha raczej wolno i jest bardzo spokojny. . Co to może być? bloat?

Niestety po powrocie do domu po ok 6godz reszta ryb zaczyna mieć podobne objawy jak red red :[ co to może być?

Akwarium pojemność 160l

Obsada to ok 8 Red Red, 1szt yellow,J.dickfeldi 2szt M.c.maingano, 3zbiorniki

Na tą chwilę nie znam parametrów wody

Karmienie to 3razy dziennie, Spirulina, Ichtio-vit, Cichlid Gran

Podmiana wody raz w tyg ok 20l,

Filtracja to Aquael3 w dzień a od dwóch dni dodatkowo Fluval 204 +deszczownia 24h.


Akwarium ma ok miesiąca, gdyż przeprowadziłem się nie dawno w inne miejsce.

Wcześniej ryby żył w takiej obsadzie w tym zbiorniku od około 1,5 roku i nie miałem z nimi żadnych takich sytuacji.

Dodam, że tydzień temu pojawiły się ok 30szt małych red red, jednak zauważyłem, że ok 2tyg po przeprowadzce ryby zrobiły się płochliwe i wychodziły tylko do jedzenia chodź z czasem coraz rzadziej, myślałem, że jest to spowodowane tarłem 2par red red ale chyba nie do końca.

Z góry dziękuję za pomoc

Pozdrawiam

post-10695-146957128263_thumb.jpg

Opublikowano

Bez parametrów nikt Ci nic nie wywroży.

Przynajmniej podstawowe czyli NH3, NO2, NO3, pH musisz podać.

Na 99% to właśnie przez zle parametry - na szybko 25% podmiany wody i jutro komplet wynikow testów.

Opublikowano
:)

ah beztroscy Ci wenecjanie, powódź w mieście a oni nic sobie z tego nie robią...


a tak na serio to masz fatalna obsadę na ten baniak i dopiero od dwóch dni jakiś sensowny filterek, który jeszcze nie dojrzał...

zakładam że nie "przeprowadziłeś wody ze starej chaty" :wink:


eehhh słabo Panie słabo i są efekty... :roll:

Opublikowano

a tak na serio to masz fatalna obsadę na ten baniak i dopiero od dwóch dni jakiś sensowny filterek, który jeszcze nie dojrzał...

zakładam że nie "przeprowadziłeś wody ze starej chaty" :wink:


Co do obsady robię z tym porządek. Co do wody, dokładnie tak jak pisałeś :(


Wszystko zaczęło się po zmianie napowietrzania i filtracji w akwarium, tz. wcześniej używałem tylko aquaela 1000l/h z wkładem bio i napowietrzaniem z wężyka, od 27.01 zamontowałem w akwarium Fluvala 204 z deszczownią oraz aquaela pozbawiłem wkładu bio, założyłem do niego deszczownię i usunąłem wężyk. Fluval chodził 24h/dobę a aquael tylko w dzień razem z oświetleniem. W akwarium posiadam dwie duże kryptokoryny, ok tydz po przesadzeniu zastosowałem nawóz w tabletkach zgodnie z zaleceniem na opakowaniu

Wczoraj rano zauważyłem pierwsze złe objawy tz po nocy większość ryb łapała powietrze i pływały tuż pod taflą wody, zaniepokoiło mnie to i wyłączyłem Fluvala i wróciłem do poprzedniego sposobu filtracji wody, po podmianie wody wczoraj wieczorem i dziś rano najbardziej "chory" samiec red red powraca do formy, tz broni swojej groty i terytorium, stał się bardziej aktywny jednak oczy nadal ma takie wytrzeszczone. Dodam, że deszczownie zamontowałem ok 2-3cm pod taflą wody, strumień skierowany na tylną szybę tak by powodował ruch wody.

Wszystko mi wskazuje na Chorobę gazową – choroba ryb powodowana przez nadmierne stężenie tlenu w wodzie. myślicie, że to może być to? Objawy tej choroby pasują tz: "Ryba staje się mało ruchliwa, płochliwa. Brak u niej chęci żerowania z powodu "wzdęć", częste poleganie na dnie lub pływanie przy powierzchni wody. Są niespokojne, apatyczne... Dochodzi do wystąpienia obrzęków na ciele, np. w okolicy oczu i ich zmętnienie oraz ich uwypuklenie się. "


Proszę nie pisać posta postem.Perez666.

Opublikowano
Wczoraj rano zauważyłem pierwsze złe objawy tz po nocy większość ryb łapała powietrze i pływały tuż pod taflą wody

Rybom poprostu brakowało tlenu !

aquael tylko w dzień razem z oświetleniem

filtr mechaniczny tak jak bilogiczny powinien chodzić 24h, w ciagu 1h gdy filtr nie pracuje zabijasz praktycznie wszystkie potrzebne bakterie. Biologa włącz, mechanika również ma chodzić 24h niezakładaj deszczownicy tylko podłącz wężyk ma porządnie napowietrzyć wodę.

Mieć 160l dojrzałej wody i zalać baniak świeżą.... nie rozumieć tego :shock:

  • Dziękuję 1
Opublikowano

miałem podobnie , kiedy zdrowe Rdzawe przerzuciłem z jednego akwarium do drugiego , gdzie w obu przypadkach parametry wody były okey, wykluczając te parametry, tłumaczyłem to sobie stresem ryby, hmn bo cóż też innego ? To tylko przypuszczenie....Z 5 rdzawych tylko u jednego pojawił się taki problem, u reszty okey.

Opublikowano

Biologa włącz, mechanika również ma chodzić 24h niezakładaj deszczownicy tylko podłącz wężyk ma porządnie napowietrzyć wodę.

zdecydowałem się na deszczownie gdyż napowietrzanie z wężyka przeszkadza innym domowniką w spaniu :/, Mechanik chodzi od rana na wężyku i chyba wszystko wraca do normy, biologa też włączyłem. Jutro sprawdzę parametry wody, oby wszystko wróciło do normy

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.