Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To mój pierwszy post na forum więc witam wszystkich serdecznie.

Z góry proszę o wyrozumiałość :mrgreen:


Właśnie zakupiłem akwarium o wymiarach 150x50x50 z zamiarem hodowli ryb z Malawi i jak mawiał Marszałek Piłsudski: "Głowa moja pełna jest najdzikszych sprzeczności! "


Nie owijając w bawełnę - doświadczenia w hodowli ryb z Malawi jest u mnie zerowe. Kiedyś za młodu bawiłem się trochę rybkami, ale były to głównie jakieś pawie oczka i takie tam.....

Od kilku tygodni nie robię nic innego tylko zbieram informacje o biotopie Malawi ( głównie Wujek Google ) , wasze forum przeglądam najczęściej i muszę powiedzieć że jest naprawdę świetne.


Razem z żona bierzemy pod uwagę dwie jakże odmienne opcje:

1. Akwarium wielogatunkowe - tutaj skłaniamy się do 2 gatunków ( Melanochromis cyaneorhabdos - maingano i Pseudotropheus saulosi )

2 Akwarium jednogatunkowe i Maylandia crabro ( chyba że :D )


I teraz prośba o pomoc:

Jeśli chodzi o obsadę z 2 gatunkami ile poszczególnych rybek mam kupić

Jeśli chodzi o obsadę z szerszeniem to samo pytanie


I jeszcze jedno pytanko: czy w baniaku 375 litrów jest taka możliwość by trzymać crabro i jeszcze jakiś gatunek, jeśli tak to jaki? ( z pewnością też musiał by być wysoce agresywny), czy też taka opcja w tym litrażu nie wchodzi w grę.


Pozdrawiam i czekam na wyrok z waszej strony :(

Opublikowano

Witaj kolego w Klubie sympatyków ryb z Malawi.

Nie rozumiem, dlaczego masz smutną minkę na końcu postu. Ciesz się, że wybraleś Malawi.

Co do baniaka - fajne szkło. Dla początkujących ( bez obrazy;) ) polecam saulosi i maingano. Będą się pięknie prezentować w akwa.

Co do auratusa - nie polecam.

Zapewnij rybom filtr zew. i wew., ustabilizuj akwa i ciesz się wycinkiem jeziora w Twym domu.

Opublikowano

Kolego Brodaty, z pełnym szacunkiem dla przedmówcy masz potężny baniak.

Idealny dla malawi.

Szkoda marnować go dla saulosi i maingano.

Crabro głosu nie zabiore bo nigdy nie interesował mnie na tyle żebym zadał sobie trud doczytania.

Jeśli chcesz mieć dwugatunkowe możesz w nim łączyć dowolne dwa gatunki - ja nie szedłbym w ryby >15cm i różniące się pokarmem.

Napisz co Ci się podoba a postaram się doprecyzować....


Ale wyjdź poza ramy.... saulosi to do 112l

Zobacz na przykład (z tej strony zobaczysz więcej zdjęć:

http://www.cichlid-forum.com/profiles/species.php?id=699

Opublikowano

Wybieraj prawie wszystko co chcesz. - otwieraj galerię i przebieraj. jednak nie zgodzę się z k. makokiem że saulosi i maingano to nuda - to super ryby - tylko że w 300 l dodał bym coś jeszcze.

Opublikowano

Saulosi to śliczne ryby i dodatkowo agresory. nie wiem kto go sklasyfikował do sppkojnych gatunków, lecz u mnie władał 450 litrami. Hongi, redy omijały go z daleka. Więc daj kolego saulosi bo samice są żólte a samce niebieskie, nie dadzą sobie w kasze dmuchać, a maingano będzie idealnym uzupełnieniem dolnych partii baniaka.

Btw.z całym szacunkiem dla Makoka, wybieraj gatunki raczej spokojne, sprawdzone.

Opublikowano

Ja nigdzie nie napisałem ze nuda....

Ja uważam że ten klub skostniał do tego stopnia, że początkujący po zapewne częściowym liźnięciu tematu zapytał o to za co nie zostanie zrugany na forum, przez osoby, które z założenia polecają tylko te ryby. Maingano miałem fajne ryby. Ale czy na pewno trzeba od nich zacząć??? Czy aby nie dlatego że "tylko to" polecają stali bywalcy???


Brodaty wg mnie zacznij od:


Tropheops sp. chilumba

i

Pseudotropheus demasoni


a całą odpowiedzialność biorę na siebie. I możecie po mnie jechać Panowie. :twisted:

Opublikowano

Dlatego nie mówimy od czego zacząć - tylko od czego chce zacząć właściciel. A my najwyżej pomożemy dobrać resztę.

natomiast jak ktoś nie wie czego chce, to polecamy standard, aby nie miał pretensji

Opublikowano

Moim zdaniem pretensje może mieć ktoś kto idzie do firmy i kupuje akwarium z urządzeniem go w miejscu docelowym.

Jak ktoś szuka pasji to poczyta, dopyta, ale ostatecznie podejmie decyzję sam.


EDIT: Tylko wybór może nastapić tylko w wypadku wielu różnych opcji.... a nie dwóch o których pytający i tak wie. :evil:

Opublikowano

Makok za przeproszeniem, ale pier..dzielisz głupoty. Coś tak zaczął jeździć po stałych bywalcach, co straszysz młodych adeptów ? Wiesz co , lubię Cię, znam nie od dziś, lecz pytam : po co ? Dlaczego straszysz ? Zarzucasz nam statykę? Kurna Grzesiek..

Dla początkującego malawisty proponujesz demony? Bo ty tak miałeś? Litości....

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.