Skocz do zawartości

Co jeszcze dodac do tego zestawu ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Z watku o tytule "Co jeszcze dodac.." zrobila sie jakas dziwna dyskusja na temat tego, czy ktos jest fanatykiem, czy nie...


Autor postu nie chce za pewne wiedziec, kto jest fanatykiem czego i gdzie, tylko co moze dorzucic jeszcze do diety :arrow:



No chyba od tego jest forum, aby wymieniać się doświadczeniami i dyskutować?


Nie rozumiem tylko jednej rzeczy... po co ta dyskusja :?:

Na pytanie co można dołożyć do menu tofifa wypisano pokarmy, którymi można karmić, a nie trzeba, większość mbuny. Czy to, że taki wybór mamy na rynku, to jest wynik fanatyzmu kilku klubowiczów :?: Albo czy to oznacza, że wszystkie trzeba mieć :?:



To, że jest wybór pokarmów to nie fanatyzm tylko jego ilość, przesadna


Tak jak myślałem dostanie mi się :oops: , i tak nikogo nie przegadam bo tutaj znajdują się sami pasjonaci, którzy są wstanie przeznaczyć bardzo dużo pieniędzy na akwarium, osprzęt, ryby prosto z odłowu etc. i dla nich to jest normalne po części dla mnie też :wink: , moi rodzice są już innego zdania, też jestem zwolennikiem urozmaicania diety moich pupili, z tym fanatyzmem to może mi się trochę wyrwało, ale dalej uważam, że mieć na stanie 20 rodzajów pokarmów suchych to przesada, no mieć te 10 rodzajów suchych + coś domowego + parę mrożonek, to wydaje mi się, że w zupełności wystarczy.

Opublikowano

"kazdy orze jak moze" :D a jesli kogos stac to przeciez nie ma problemu, zeby sobie kupil i 40 pokarmow tylko wtedy chyba mu dni tygodnia nie wystarczy albo bedzie sam dojadal :wink::lol:


Mam juz mniej wiecej rozeznanie, glownie chodzilo mi o to zebym nie kupil czasem jakiegos nie potrzebnego pokarmu.

Opublikowano
Z watku o tytule "Co jeszcze dodac.." zrobila sie jakas dziwna dyskusja na temat tego, czy ktos jest fanatykiem, czy nie...


Autor postu nie chce za pewne wiedziec, kto jest fanatykiem czego i gdzie, tylko co moze dorzucic jeszcze do diety :arrow:



No chyba od tego jest forum, aby wymieniać się doświadczeniami i dyskutować?




Taa dyskutaowa, o tym czy jest sie fanatykiem, czy nie.. raczej atakowac... Gdzie Ty tu widzisz wymiane doswiadczen i dyskusje

:?: :roll:


Jeden drugiemu wypomina fanatyzm... Dzieci, kazdy chce dowiesc ,ze ma wiecej racji-,-

Opublikowano
"kazdy orze jak moze" :D a jesli kogos stac to przeciez nie ma problemu, zeby sobie kupil i 40 pokarmow tylko wtedy chyba mu dni tygodnia nie wystarczy albo bedzie sam dojadal :wink::lol:



A kto powiedzial, ze to musi byc tygodniowo rozlozone ?? A co miesieczne to gorsze ?? :lol::lol::lol::lol: Codziennie przez miesiac co innego i powtoreczka ;) ;)


No dobra bez zartow. Drodzy koledzy -- mam wrazenie, ze caly czas dyskusja z jednego skrajnego konca w drugi skrajny koniec sie przenosi.

Jeszcze raz zadam pytanie: dlaczego stosujemy urozmaicona diete ? I poszukajcie odpowiedzi na to pytanie, bo inaczej cala dyskusja nie ma sensu ;) Np. Harisimi juz co nieco podpowiedzial.


Osobiscie nie chcialbym aby ktos wyciagnal wnioski z tej dyskusji, ze w zasadzie to mozna karmic i jednym pokarmem i bedzie dobrze. Bo z tym ja juz sie nie zgodze.


I jeszcze jedno -- w naturze rybcie maja troche wody aby spalic te kalorie...W naszych kaluzach odpowiednia dieta ma zasadnicze znaczenie czy ryby wygladaja jak spaslaki, czy nie maja problemow z ukladem pokarmowym. A z pewnoscia karmienie jednym rodzajem pokarmu nie sluzy, szczegolnie takimi bogatymi np. w bialko !.


5 centos ;]

Opublikowano

Dlaczego urozmaicać :?:

Prosta sprawa- proponuję przestać jeść owoce i warzywa, a jako jedyne źródło witamin stosować tabletki kupione w aptece. Syntetyczne witaminy to nie do końca to samo, co naturalne, a i samo sztuczne pożywienie znacząco odbiega od naturalnego. Zapewne nawet nadroższe tabletki nie będą miały na tyle zbilansowanego składu, żeby dostarczyć wszystkich potrzebnych substancji, witamin itp.

Nikt jeszcze nie wymyślił (pomijając amerykanów, którzy myślą, że to zrobili) pokarmu, który zaspokoi wszystkie potrzeby ryb. Dieta każdego gatunku, nawet w obrębie grupy mbuna, czy nie mbuna ma swoją wąską specjalizację. Już na lekcjach biologii było coś o niszach biologicznych i wniosek był taki, że dwa gatunki zamieszkujące jeden obszar nie mogą mieć identycznych przystosowań troficznych. Dlaczego :?: Bo nawzajem by się zwalczały. Jeśli każdy gatunek ma inne wymagania, jak zaspokoić je jednym pokarmem :?: To oczywiście jest duże uproszczenie sprawy, ale im więcej pokarmów zapewnimy, tym większe prawdopodobieństwo, że ryby dostaną to, czego potrzebują.


I jeszcze jedno -- w naturze rybcie maja troche wody aby spalic te kalorie...W naszych kaluzach odpowiednia dieta ma zasadnicze znaczenie czy ryby wygladaja jak spaslaki, czy nie maja problemow z ukladem pokarmowym. A z pewnoscia karmienie jednym rodzajem pokarmu nie sluzy, szczegolnie takimi bogatymi np. w bialko !.

Dokładnie. Wystarczy porównać wartość odżywczą glonów, z niewielką zawartością skorupiaków z pierwszym lepszym sztucznym pokarmem, nawet wydawaćby się mogło lekkim roślinnym. Co więcej, spirulina, która bardzo często jest głównym składnikiem diety naszych podopiecznych w akwariach, również tą wartość odżywczą ma bardzo dużą i wcale nie jest trudno otłuścić ryby "lekkim pokarmem na bazie spiruliny".
Opublikowano

To może ja z takiej strony zapytam:co daje naszym pyszczakom pokarm Tropicala D-allio plus?Osobiście nie mam go w zestawie pokarmów a wielu akwarytów go tutaj wymienia.

Opublikowano
pyskom naprawdę nie robi dużej różnicy czy np. spiruliny jest 36% czy 30%.

pozdr.



Moim zdaniem to nie problem czy spiruliny jest 30 czy 36% ale ile oprocz niej jest skladnikow obojetnych, wypelniaczy i roznego rodzaju zmiotów.


Ktos wspomnial o pokarmach Tetra Pro. Moim zdaniem swietne pokarmy, maluchy zabijaly sie o crispy. Po pewnej przerwie z pokarmami Pro zaczynam od nowa i znowy to samo. Na chwile obecna sa to dla mnie nr1.


Co do Hikari Excel hmmmmm, poczatkowo bylem zalamany. Ryby tym pluly. Teraz jest troche lepiej ale nadal im cos nie podchodzi, wyglada jakby kamyki mialy polkanc. Podaje od ok 1tyg czasu. Zobaczymy jak bedzie dalej.

Opublikowano

Taa dyskutaowa, o tym czy jest sie fanatykiem, czy nie.. raczej atakowac... Gdzie Ty tu widzisz wymiane doswiadczen i dyskusje

:?: :roll:


Jeden drugiemu wypomina fanatyzm... Dzieci, kazdy chce dowiesc ,ze ma wiecej racji-,-



Jak tak bardzo Ci to przeszkadza to omiń temat i po sprawie



A kto powiedzial, ze to musi byc tygodniowo rozlozone ?? A co miesieczne to gorsze ?? :lol::lol::lol::lol: Codziennie przez miesiac co innego i powtoreczka ;) ;)



No i oto mi chodziło :wink:

Opublikowano
To może ja z takiej strony zapytam:co daje naszym pyszczakom pokarm Tropicala D-allio plus?Osobiście nie mam go w zestawie pokarmów a wielu akwarytów go tutaj wymienia.

To jest pokarm z czosnkiem, kory ma właściwości odkażające, przeciwpasożytnicze, grzybobójcze, oraz pozytywnie wpływa na układ trawienny.

Opublikowano
To może ja z takiej strony zapytam:co daje naszym pyszczakom pokarm Tropicala D-allio plus?Osobiście nie mam go w zestawie pokarmów a wielu akwarytów go tutaj wymienia.

To jest pokarm z czosnkiem, kory ma właściwości odkażające, przeciwpasożytnicze, grzybobójcze, oraz pozytywnie wpływa na układ trawienny.



Oczywiscie podawany z umiarem i u mnie zawsze "na podkladzie" spirulinowym.


Druga sprawa -- chrzan. Osobiscie sie nie odwazylem ale:

http://klub.chip.pl/akwaria/akk/artykuly/chrzan.html


Dlatego jako zamiennik stosuje D-Allio :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.