Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie nie. Zwinąłem kawałek gąbki w coś, co przypomina stożek, o różnej gęstości (mówię oczywiście o tym małym akwarium). Przepływ regulowałem wciskając lub wyciągając tę gąbkę z rurki zasysającej (widać trochę ten "zawór" na pierwszej fotce). New Jet 1200 to jednak stanowczo za mocna pompka, pomimo swoich nikczemnych rozmiarów, do tak małeg akwa. Po dwóch dniach pełna porażka - białe gąbki zbrązowiały, szklane kamyki zbrązowiały, tak samo rurki. To, co prezentuje Amano na stronie galerii ADA jest albo codziennie czyszczone, cholera wie czym, albo wymieniane, albo jest to jakaś mistyfikacja. Bakterie nitryfikacyjne nie są przezroczyste, więc cała instalacja przyjmuje ich naturalny, brunatny kolor.

Potem to wszystko zmieniłem. Dobudowałem obudowę zasłaniającą syf w hydroponice (fotki wkrótce). Pompkę zanurzyłem w akwa przysysając ją do dna hydroponiki. Na końcówkę założyłem perforowaną rurkę i gąbkę, jak bozia przykazała. Ale to też przejściówka.


Eksperymentowaliśmy z żoną każdego wieczoru z przepływem wody, wymuszonym brzęczykiem - cięcia kolejnych rurek, dobieranie średnic i nic. Po kolejnych ....dziesięciu godzinach w necie w końcu trafiłem na coś normalnego:




Dopiero po tym załapałem, że mam za słaby brzęczyk. Sprawa w toku

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ciąg dalszy – Listopad 2010 – 4 miesiące po …


Nie sztuką jest eksperymentować z filtracją w dużym akwarium. Za namową żony zmierzyłem się z problemem w mikro skali. Do nano z hydroponiką dorobiłem obudowę i oświetlenie. Wyglądało to tak:


01PA263367.JPG


Eksperyment z przezroczystością nie wyszedł. Po trzech dniach wszystkie przezroczyste połączenia oraz gąbki nabrały lekko brązowego koloru a po tygodniu wszystko było już brunatne. Trafiłem w necie na stronę z akwariami z hydroponiką "by Amano". Przypuszczam, że fotki zrobiono tuż po starcie, albo co dwa dni zmieniają instalację na nową. Nie ma możliwości utrzymać przezroczystych elementów w ciągłej czystości, jeżeli akwa ma działać.

Ponieważ ciągle kusiła mnie pompka z brzęczyka, do której link zamieściłem w poprzednim poście, wykombinowałem coś takiego:


02PA303376.JPG


Strzykawka 20 ml i wpuszczony w nią kamień napowietrzający. Po paru dniach dałem sobie spokój – brzęczyk był zbyt słaby i na powierzchni akwa zaczął się robić kożuch. Przy okazji – moc brzęczyka ma decydujące znaczenie. Parę dni później w dużym baniaku włożyłem rurkę od ozonatora na wylocie z hydroponiki (co by tych miłych bakterii nie zatłuc), aż do zaworu regulującego wpływ do akwarium i nagle zaczęło mi zasysać wodę do koryta hydroponicznego. Szkoda, że nie nagrałem w jakim tempie to było. Masakra!

Kolejna przeróbka. Przeprosiny z pompką New Jet i tym razem zaworek zamiast regulacji na prefiltrze (to do Sir_Yaro). To rozwiązanie ma jednak poważną wadę – zalewanie pompy po każdym odłączeniu prądu. Na fotce widać trochę trójniczek do zalewania.

Trzeba też było dać filtr biologiczny, czyli keramzyt – koniec sterylności Amano, no i dodać światła. Wykręciłem z pokrywy Aquaela moduł oświetleniowy, zaczepiłem o korytko hydroponiczne, okliłem folią aluminiową i nakryłem pokrywą z plexi, która mi została z dużego akwa:


04PB153405.JPG


05PB153399.JPG


A tak to sobie rośnie w tym „słoiczku”:


06PA263358.JPG


To tylko 25 l !!!


W międzyczasie naczytałem się i (naoglądałem

) o filtrach piaskowych (ale nie FBF). Ponieważ docelowo chcę wyeliminować filtr podżwirowy, zrobiłem próbę:


07PA293372.JPG


I kicha. Zanim woda przejdzie przez piasek pompa zanudzi się na śmierć.


Wracam do podstawowego baniaka. Osobny wątek, to oświetlenie. Miałem niedoświetlone końce akwa. Najdłuższa świetlówka T8 ma 150 cm, dwie pozostałe T5 tylko 115, a akwa 190. Zamontowałem więc na końcach dwa tanie reflektorki halogenowe, każdy 50 W, które zostały mi z jakichś starych zapasów i od tego momentu miałem full light blues band. Ponieważ jednak szkoda mi było tych 100 W, zainwestowałem w dwa Power Ledy, każdy po 3 W i efekt jest ten sam, co przy 2 x po 50 W:


08PB153427.JPG


A teraz parę fotek hydroponiki – połączenie nieba i wody:


09PB153411.JPG


10PB183440.JPG


114683.jpg


Kawa w hydroponice:


124689.jpg


134676.jpg


144673.jpg


154674.jpg


Uśmiech żony – bezcenny. Opadające kopary znajomych – bezcenne. Stężenie NO3 – beznadziejne. Wczoraj po raz pierwszy od założenia akwarium wyczyściłem gąbki na wejściu do hydroponiki (4 miesiące) - czarne wody Amazonki to szczyt przezroczystości, w porównaniu z tym, co zostało po płukaniu :D – może to pomoże daj Boże. Dalsze eksperymenty w toku. C.d.n.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

I kicha. Zanim woda przejdzie przez piasek pompa zanudzi się na śmierć


Bo nad rurką powinien być "ruszt" jak przy złożu zraszanym, tak aby woda przesiąkała całą powierzchnią, a nie tylko przeciskała się przez piasek otworkiem rurki.

mniej więcej tak: dno - wolna przestrzeń 5-10cm w niej odpływ - ruszt - żwir - drobny piasek - gąbka którą możesz częściej czyścić. IMO powinno szybciej przesiąkać.

Opublikowano

- istnieje opinia, http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=25&t=8007, że filtr slow sand nie jest najlepszy pod względem biologicznym. Ciekawe jakie Ty będziesz miał doświadczenia.


- dlaczego rezygnujesz z filtra podżwirowego? Jakie są przyczyny?


- W przypadku czyszczenia mechanicznego zainteresowała mnie ta "skarpeta". Nie wiem jednak czy taki produkt jest do kupienia w PL.



- Kupiłeś Power LED, czy możesz podać linka do dobrych jakościowo LED'ów?


- wężyk wodny na zdjęciu z małym akwarium widać karbowaną rurkę doprowadzającą wodę do pompy. Co to jest? Czy nie hałasuje przez to karbowanie?


- ogromną zaletą Twojego układu jest to, że rośliny w doniczce mają dostęp do silnego światła słonecznego. Jak Twoje rośliny sobie radzą?

Opublikowano

Z całym szacunkiem to nie są kwiaty mego męża tylko moje. Tak więc moje rośliny szleją ze szczęścia, uprawa hydroponiczna roślin mile mnie zaskoczyła i na pewno uprawa roślin w oranżerii opierać się będzie na akwaponice ( to dopiero wyzwanie dla mego kochanego męża :D ). Odnośnie poziomu NO3, wczoraj wykonałam test w dużym baniaku 50 mg/l , w małym 10 mg/l. Wnioski filtr hydroponiczny w dużym jeszcze nie dojrzał, dopiero od dwóch tygodni dosadzam tam kwiaty a one potrzebują czasu aby puścić korzenie. W małym akwa najpierw dojrzał filtr hydroponiczny a następnie ( dwa dni temu ) dodałam rybki. Kwiaty potrzebują czasu żeby przestawić się z uprawy tradycyjnej na hydroponiczną.

Opublikowano
istnieje opinia, http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=25&t=8007, że filtr slow sand nie jest najlepszy pod względem biologicznym. Ciekawe jakie Ty będziesz miał doświadczenia


No właśnie czytałem zupełnie odmienne opinie. Na stronie http://www.biosandfilter.org/biosandfilter/ są raporty z badań. Bakterie coli likwidują nawet w 98%, o innych paskudztwach nie wspomnę.


dlaczego rezygnujesz z filtra podżwirowego? Jakie są przyczyny?


Wcześniej czy później będę musiał zrobić masakrę w akwa, żeby go wyczyścić. Poza tym, o ile mechanicznie filtruje bez zarzutu, o tyle kolonie bakterii są we wnętrzu rur, pompy i w natrysku. Kiedyś układ zacznie wypluwać fusy.


W przypadku czyszczenia mechanicznego zainteresowała mnie ta "skarpeta".


Chyba trochę przefajnowane, za dużo komplikacji.


Kupiłeś Power LED, czy możesz podać linka do dobrych jakościowo LED'ów?


Kupiłem to w sklepie elektrycznym http://www.swiatlo.bialystok.pl/


wężyk wodny na zdjęciu z małym akwarium widać karbowaną rurkę doprowadzającą wodę do pompy. Co to jest? Czy nie hałasuje przez to karbowanie?


Już go nie ma. Jest kolanko na pompce i przezroczysty, gładki.


Jak Twoje rośliny sobie radzą?


Żona już odpowiedziała :D


Bo nad rurką powinien być "ruszt" jak przy złożu zraszanym, tak aby woda przesiąkała całą powierzchnią, a nie tylko przeciskała się przez piasek otworkiem rurki.

mniej więcej tak: dno - wolna przestrzeń 5-10cm w niej odpływ - ruszt - żwir - drobny piasek - gąbka którą możesz częściej czyścić. IMO powinno szybciej przesiąkać.



Niezły pomysł z tą wolną przestrzenią. Jeszcze trochę się z tym pobawię, ale bez entuzjazmu. Nigdzie nie znalazłem info o wydajności tych filtrów. Z samej nazwy może się okazać za wolny. Musiałby przepuścić 1500 l w godzinę, co daje ok. 0.4 l/sek. Chyba mało realne.

Opublikowano
Musiałby przepuścić 1500 l w godzinę, co daje ok. 0.4 l/sek. Chyba mało realne.

Chcąc osiągnąć taką wydajność przy zachowaniu jakość filtracji, to powierzchnia złoża musiałaby chyba być 5x5m :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.