Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam malawistow...po 3 miesiacach majsterkowania akwa gotowe i czeka na ryby, wywalilem wapien filipinski jak sugerowaliscie bo ciezko bylo cos z tego ulozyc ,akwa dojrzewalo 2,5 miesiaca ,wiec wracam do obsady i tak wymyslilem


1.Cynotilapia Afra Cobue albo Metriaclima Aurora ,ale chyba bardziej Afra i cos pod ta afre ,na chwile obecna mam dostep do tych gatunkow:


*Melanochromis Dialeptos albo auratusa,ale czy akwa nie za male?? , auratus z tego co pisza starsznie zadziorny czy ten lagodniejszy?

*Labidochromis caeruleus

*Maingano

*Tropheops red cheek

*Iodotropheus sprengerae

*Labidochromis Mbamba

*Melanochromis Paralellus

*Pseudotropheus Red Zebra

*Tropheops Olive Tiger

*Tropheops red fin Kakusa

* Pseudotropheus Demasoni

Sorry ze ta lista taka duza ale moze latwiej bedzie cos doradzic.Przegladalem foty ryb gdyz nie mam mozliwosci ich zobaczyc na zywo ,stad moj problem z doborem tej obsady gdyz niektore foty pewnie nie oddaja uroku ryb Jesli ktos z was mial okazje hodowac wyzej wymienione gatunki ,prosze o wyroznienie tych najciekawiej ubarwionych(m+f) ,zalezy mi na 3 kolorowych gatunkach ,zeby nie bylo za zolto czy za niebiesko chcialbym uniknac szarych samic. |Dzieki za sugestie.

Opublikowano

Labidochromis caeruleus , m.maingano i sprengerae bedzie najlepszym rozwiazaniem jak na poczatek w miare lagodna mbuna , ewentualnie za sprengeare C.afra -samice sa bure

2 opcja to P. demasoni +m. auratus obydwa gatunki sa bardzo agresywne,szczegolnie auratus dlatego jak masz pewniaka daj Melanochromisa Dialeptosa zamiast auratusa, jest podobny a do tego metaliczny , duzo mniej agresywny i osiaga podobne wymiary co demasoni.

Tropheopsy sobie odpusc tak samo m.paraleullusa sa to zbyt duze i agresywne ryby na Twoj zbiornik.


Pseudotropheus Red Zebra chodzi o Metriaclima estherae red ? jezeli tak to w ostatecznosci z demasoni, jezeli oczywiscie nie przeraza Cie wizja 14/15cm byczka w 120cm

Opublikowano
chcialbym uniknac szarych samic


Z tych gatunków co wymieniłeś,żadna z samic nie powala urodą :wink:


Tropheopsy sobie odpusc tak samo m.paraleullusa sa to zbyt duze i agresywne ryby na Twoj zbiornik.


Tropheops red cheek czy też olive akurat duży nie rośnie bo 11 max.12cm,ale agresywny jest to fakt.

Fajna obsada dla bardziej doświadczonych:

Tropheops red cheek

Pseudotropheus demasoni

Melanochromis dialeptos


Ja bym polecił taką obsadę dla Ciebie:

M.aurora

M.dialeptos

L.sp.mbamba

Opublikowano

Fajna obsada dla bardziej doświadczonych:

Tropheops red cheek

Pseudotropheus demasoni

Melanochromis dialeptos


Ja bym polecił taką obsadę dla Ciebie:

M.aurora

M.dialeptos

L.sp.mbamba



Mysle ze sklanial bym sie w kierunku :

Demasoni(nieb pion pas) + Dialeptos(nieb poz pas f-zolta poz pas) +reed cheek (nieb zolty f-zolta)

tu mam pytanko czy nie bedzie zbyt dwukolorowo tzn zolto-niebiesko ,czy moglibyscie zasugerowac jakie ilosci ,gosc sprzedaje dialeptosa w parach ,co o tym myslicie?

Opublikowano

..wlasnie czytalem artykul na stronie http://www.cichlid-forum.com/articles/p_demasoni.php ,ktory mowi min ,ze:


.......In the wild, these fish are found together in extremely large groups


...........First and foremost, a minimum of twelve should be kept in any size tank to help disperse aggression. This not only keeps a single male from being dominant over all others, it helps females and sub-dominant males from being chased to exhaustion (and death) by getting "lost in the crowd". A small group of 5 or 6 simply will not work, as the dominant male will systematically kill off each tank mate until only he remains.


wiec tu mi sie nasuwa pytanie czy mam szanse hodowac demasoni w 240l z innymi gatunkami ?

Opublikowano

....oj ciezko bylo zoorganizowac 3 gatunki u jednego hodowcy ,zawsze czegos brakowalo biorac pod uwage koszty wysylki i to ze niektore ryby sprzedawali parami ,zrezygnowalem,za duzo kombinacji jak dla poczatkujacego, podjechalem do lokalego hodowcy i skonczylo sie na 16 sztukach Demasoni ,tak wiec narazie poobserwuje ,poczytam, nabierze sie doswiadczenia a w przyszlosci pomyslimy nad zmianami. Swoja droga czy trzymacie demasoni z Labidochromis caeruleus ,bo gosc sugerowal ze moglbym je miec razem ,ale cos mi to nie pasowalo i sie niezdecydowalem.Chyba czytalem ze to wszystkozercy ,ale ze ryba jest pokojowa ,wiec pewnie dobrze zrobilem ,ale z drugiej strony demasoni podobno agresywny tylko wzgledem swojego gatuku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.