Skocz do zawartości

Zagrozenie dla czlowieka.


Rekomendowane odpowiedzi

Powitac,

Moze to dziecinnie zabrzmi - czy rybki moga byc grozne?

akwarium pojawilo sie u mnie calkiem niedawno i nigdy nie mialem czasu (a moze odwagi) zastanowic sie nad tym czy jest to bezpieczne hobby, moze dlatego, ze tylko z takim sie kojarzy a w dodatku przynosi tyle frajdy. Jednak przeciez wkladajac rece do akwarium (gole w moim przypadku - i tutaj nasuwa mi sie pytanie czy Wy pracujecie w akwarium uzywajac odzienia ochronnego rak?) mozna sie zarazic jakims paskudztwem, tylko czy takie "zlo", ktore mogloby byc zagrozeniem dla czlowieka moze samoczynnie pojawic sie w domowym zbiorniku? Z akwarium czasami (szczegolnie w upaly) wydobywa sie przykry zapach, zapewne jakis gaz - czy w 100% jest zdrowy dla nas? Zapewne regularnie dbajac o higiene wody i akwarium jest ona zdrowa (zreszta dowodem sa na to plywajace w nim ryby) ale... Wlasnie, zawsze jest to ale,

Czy istnieje jakies zagrozenie dla naszego zdrowia ze strony naszych podopiecznych oraz flory w ktorej sie one obracaja a my w nia ingerujemy?


Dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli twoje akwarium śmierdzi czymś niepokojącym to jest z nim coś nie tak ;-)

Była chyba jedna choroba ryb słodkowodnych która powodowała jakieś objawy u człowieka,Mutra pewnie wie o którą chodzi.W necie opisany jest też przypadek infekcji rany jakąś bakterią po grzebaniu w akwarium morskim. Zresztą tam ma się kontakt z kilkoma niebezpiecznymi jadowitymi zwierzątkami, ale słodziakach nam to raczej nie grozi.Odzież ochronna...niektóre osoby mają alergię na tak dziwne rzeczy że można sobie wyobrazić alergen w np. pokarmie dla ryb.

Ale z realnych niebezpiecznych sytuacji bardziej obawiałbym się porażenia prądem.Na to jest bardzo prosty sposób, wyłączać wszystko przed włożeniem rąk do wody, chociaż nie zawsze się chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz wyjadał ryby z akwarium (na surowo) to możesz ewentualnie złapać tasiemca. Z bakterii obecnych w wodzie sporo może powodować zakażenia ran, ale dotyczy to głównie osób z upośledzoną odpornością. U osób zdrowych potwierdzone są zakażenia rodzajami Mycobacterium i Vibrio. W pierwszym wypadku chodzi o infekcje skóry rąk u akwarystów w drugim o infekcje skóry rąk u rybaków. W obu wypadkach leczenie antybiotykami załatwia sprawę. Salmonella w pokarmie dobrej firmy jest bardzo mało prawdopodobna.

Co do smrodu z akwarium, zanim zdąży zaszkodzić tobie to zaszkodzi rybom.


Odzieży ochronnej rąk moich nie stosuję grzebiąc w akwarium ;) Co gorsza zdarzyło mi się kilka razy pić wodę z akwarium w celach zarobkowo-hazardowych i jakoś się nie rozchorowałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.