Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy zaobserwowaliście,że u P.Saulosi wielkości ok 1cm młode różnią się kolorem?

Jedna grupka ma kolor czysto żółty,typowy dla samiczek,a druga delikatne paski i ciemniejsze ubarwienie,tych też jest więcej,może to po prostu różnica płci?

Co o tym myślicie?

Opublikowano

Eee tam Slawek cos krecisz - pewnie ze sie da rozroznic tak male saulosi,ba a nawet jeszcze mniejsze.

Metoda prosta jak drut - wrzucasz troche zarcia I obserwujesz.

Jak bedzie jadl to samiec, a jak bedzie jadla to samica.


Na powaznie to wg moich obserwacji w akwa glownym najszybciej mozna rozpoznac po delikatnej atrapie jajowej, w kotniku kiedy trzymalem przeszlo 50 mlodych po prostu samce przestawaly byc zolte.

Opublikowano

Ja mam dwu centymetrowe saulosi i kilka z nich ma wyrazniejsze pasy i lekko ciemniejsze koncowki pletw. Jeden z nich kopie caly czas gniazdo :) Prawdopodobnie to samiec. Ryby sa z tego samego tarla. Czy ciemniejsze z lekkimi prazkami to samce? Reki soie nie dam uciac, ale wydaje mi sie, ze tak. Tylko nawet jak wyrosna to dowodu nie bedzie bo moglby ktos powiedziec, ze sie zamienily kolorami :)

W każdym razie różnica jest znaczna jak na takie maluchy i nie ma posrednio ubarwionych osobnikow.

Opublikowano

IMO paski u maluchów nijak się mają do ich płci.

Widziałeś kiedyś stroszące się na siebie dorosłe samice?

Mają paski?

Mają czarne płetwy?


Ja mam na ten przykład srebrno-niebiesko-żółtą samicę saulosi i też spoko :-)

Opublikowano

U mnie plywal saulosi z ciemnymi pletwami,paskami,delikatna atrapa jajowa i ganial samiczki.

Bylem pewien ze to zdominowany samiec do czasu kiedy przestal pobierac pokarm a w jego pysku zobaczylem ikre a pozniej mlode :D

Byla to dominujaca samiczka ktora byla najsilniejsza,najwieksza i dawala popalic innym samiczkom.

Wiec jeszcze musisz troche poczekac zanim bedziesz na 100% pewny co do plci.


A tu masz wybarwiajacego sie samczyka: http://img139.imageshack.us/img139/4172/wybarwianietl6.jpg

Opublikowano

Koledzy mam pytanie i nie che zakladac nowego tematu. Mam sauloski coral, na oko 3-4cm juz maja. Mam trzech samcow, ciemne pletwy, atrapa jajowa i gonia sie nawzajem. Jeden bardzo pociemnial, ale nie jest to ten najagresywniejszy. To jest zdominowany czy dominujacy?

Opublikowano

Co do tych 3 samców, to przy tej wielkości ryb nie był bym jeszcze taki pewny. U mnie ostatnio wojują samice i też potrafią mieć czarne płetwy i piękne paski :wink: . Najlepiej wybarwiony jest samiec dominujący.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Dołączę do wątku z moim pytaniem. Czy jeśli saulosi są na tyle małe, że jeszcze się nie wybarwiły, a mają atrapę jajową to będą samcami? Ponoć samice też miewają atrapę jajową tylko mniej wyraźną. Tylko co to znaczy mniej wyraźną. Czy ma ktoś może zdjęcia atrapy jajowej u samicy? Strasznie mnie ta kwestia ciekawi.

  • Lubię to 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.