Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co zjedzą? Kryptokoryne? Słyszałem, że on ajest gorzka i twarda


Moje mbuna wpierniczały albo niszczyły wszystko jak leci,więc podaję z autopsji.

udaje sie tez trzymać denną rybę - drewniaka

Ja cię proszę,nie podpowiadaj głupot.

Opublikowano

...szczegolnie w stwierdzneniu ze nie ma oczu.

Ma oczy i pochodzi z Amazonii...ups? Szczegolny ups biorac pod uwage zderzenie wymaganych parametrow srodowiskowych.

No, ale sie nieposkazy wszak ryby glosu nie maja.

Do takiego zestawienia biotopow brakuje tylko małpy z bananem i gumowej kaczuszki.

Opublikowano
A widzisz jakas tu roznice?


ja widzę.

Amazonia = Malawi oraz Amazonia <> Malawi


Malawi to raczej ściśle, a raczej niewiele różniące się parametry wody a Amazonia - ogromna rzesza biotopów, w tym identyncznych do tych z Malawi.

Opublikowano

Jasne ze zbieznosc (ale nie rownosc, poniewaz czynnik roslinny(garbniki) jest tam bardzo wazny) znajdziesz jesli poszukasz,ale jaki bedzie to % ciekow i charakterystyki obszaru? I czy aby staly w czasie? Watpie.

Malawi/Tanganika vs Amazonia to dwa rozne srodowiska na skali biotopow, z dwoch roznych stron tej skali akwarystycznej.

Roznica jest tak znaczna ze nie mam mowy o laczeniu dwoch roznych biotopow z roznych stron swiata na zasadzie ze w obydwu wymagania ryb oscyuja BLISKO PH 7 ,a srodowiska pod wieloma wzgledami sa rowneiz podobne, stad istnieje mozliwosc laczenia biotopow wlasnie ze wzgledu na porownywalnosc srodowisk.

Niemniej do akwarium wszystko da sie nawrzucac, ja widzialem raz zaby plywajace z rybami, bo fajnie i dlaczego nie? :D Wszak woda jest tak samo mokra wszedzie.

Dlaczego tak napieram? Otoz stalosc specyficznych warunkow powoduje dostosowanie gatunkowe do nich na drodze ewolucji, co przeklada sie na pewna (lub doslowna) endemicznosc.

Idac dalej mamy ryby morskie i slodkowodne, oraz posrednie(tylko czasowo),ale w zadnym wypadku nie istnieje pelna stala uniwersalnosc, bo to niemozliwe.

Opublikowano

nie Drak. Bład polega na tym, ze i Ty i Wielu innych traktujecie Amazonie na równi z Malawi - czyli biotopem.


Wbrew powszechnym wyobrazeniom, % czarnych kwaśnych wód wcale nie jest dużo większy niż Afryki.

Amazonia to ogromna rzesza biotopów. Wielu akwarystów zakłada akwaria Amazonia (AS) nie bacząc na prawdziwe biotopy.


Rio Xingu itp. rzeki biorące swe źródła w lodowcach Andów, górskie jeziora mają skład wody bardzo podobny do Malawi.


Rzeki leśne, białe zawierajac niewielką liczbę garbników. Kiryski to przecież ryby nie tylko dżungli ale otwartych strumienii pampasów (traw) ze żwirowo- piaszczystym dnem i twardą wodę i pH 7-8.

Drewniak - już sama budowa ciała i sposób bycia sugeruje że żyje jednak w ciekach z dużą liczbą garbników, lisci i gałęzi, przy czym mogą to być wody białe, ale juz charakter zbiornika odmienny - czyli inny biotop.


Tak więc Amazonia = Afryka Równikowa

Opublikowano


Tak więc Amazonia = Afryka Równikowa



nawet jeśli parametry podobne to nie jest to samo co biotop.

więc amazonia to nie to samo co afryka

Opublikowano

Nuroslawie ty popelniasz blad jak wielu innych sadzac ze jesli cos jest podobne to musi byc rowne :D

Gdyby tak bylo to...dwa rozne miejsca na Ziemi lezalyby w tym samym miejscu.

Jak wiesz to niemozliwe.

Biotop oznacza wielosc parametrow srodowiskowych , ktore ksztaltuja gatunek.

Co wiecej inne parametry ksztaltuja metabolizm, ktory zdecydowanie bedzie rozny w skrajnie odmeinnych warunkach.

A te warunki sa skrajnie odmienne., przesledz sobie zaminy parametrow chemicznych w jeziorach ryftowych.

Co wiecej warunki tam panujace nie tylko sa zalezne od ciekow glebinowych zasilanych z goracego plaszcza ale i zmeinnie chemicznie, zalezne od tego co akurat woda wyplucze z plaszcza - jest to odnotowane i do sprawdzenia.

Amazonia tez podlega wahaniom, ale w jednym jest stala : 2 pory roku + wszedobylka zielonosc.

Jeszcze jeden przyklad nierownosci : czesto gatunek tworzy odmiany i na pewno niespontaniczne a w oparciu o ...pewne zmiany i roznice.

To jest dowod naoczny i zaprzeczenie wszelkiej domniemanej rownosci biotopow.

Ty mi mozesz mowic o rownosci a ja ci pokaze dowod biologiczny ze tak nie jest :D

Co wiecej, gdyby tak nie bylo to niebyloby tylu gatunkow w ogole na Ziemi, gdyz roznicowanie opiera sie na...roznicach srodowiskowych ,ktore nastepnie w sprzezeniu zwrotnym programuja DNA wytwarzajac napierw odmiany, podtypy..itd..az w koncu gatunek inny genetycznie nie pierwowzor (brak mozliwosci krzyzowek) DOSTOSOWANY do miejsca.

Ten proces dotyczy i nas, sprawiajac ze rasy negroidalne maja nieco inny metabolizm i choroby specyficzne niz pozostale rasy ludzkie,a wiec na poziomie biologicznym roznimy sie, co wcale nie dziwne biorac pod uwage przystosowanie sie do okreslonych warunkow a nie warunkow globalnych, naturalny proces.

Nie ma na Ziemi dwoch rownych sobie punktow srodowiskowych,nawet Tanganika rozni sie od Malawi choc lezy w tym samym pasie ryftowym, niby rowne a jednak rozne, o czym mozna sie przekonac porownujac tabele chemiczne dostepne w internecie (a nawet zestawione ze soba pokazujace roznice).


Darwin zauwazyl ta prawidlowosc w roznicowaniu i opracowal pewna teorie, dzieki ktorej stal sie slawny. :wink:

Opublikowano

ta, ale właśnie dzieki Darwinowi łatwiej zrozumieć że kontynenty się stykały i że wiele ryb rodzajowo jest ze sobą spokrewnionych. To że dany rodzaj się rozwinął liczniej to przypadek ewolucyjny.


Biorąc Waszą definicję biotopu: dwa polskie jeziora, to dwa różne biotopy.


Tak więc ten sam biotop występuje tu i tu, ale nie jesto to ten sam ekosystem. I tu są właśnie te różnice.

I dlatego zupełnie nie akceptuje pojęcia biotop Amazoni, czy jeszcze lepiej biotop SA - bo coś takiego nie istnieje - zbyt duża różnorodność, skrajna środowisk.

Biotop j. Malawi - już zdecydowanie lepiej, ale ze względu na rozmiar jeziora biotopów też znajdzie się kilka:

- ujścia rzek

- skaliste rafy

- piaszczyste dno

- pelagial


biorąc pod uwagę rzeczywiste oddawania warunków w akwarium - niezależnie jak bysmy to nazywali - te drobne różnice o których wspominasz- nie będą istnieć.


Osobnym tematem jest mieszanie ryb z tych dwóch biotopów - różnice "kulturowe" mogą być na tyle duże, a ich wspólne mieszkanie jest niedopuszczalne. Weźmy przykład np. ryb nawet z tego samego biotopu, ekosystemu Malawi: też nie zawsze można trzymać razem: chociażby biorąc pod uwagę trofię - czyli zwyczaje żywieniowe. NIe trzymamy w zbiorniku z rybami drapieżnika nimi się żywiącymi. No chyba że ryby traktujemy jako pokarm dla niego.

Stąd wychodzę z założenia - że biotopy można mieszać - ale należy być świadom cech poszczególnych gatunków - tak by nie dochodziło do konfliktu na linii żywienia, sposobu zachowania np. silne szybko pływające ryby z rybami powolnymi o zupełnie innym temperamencie., ubrawienia itp.

Bo przecież świadomy malawista - nie popelnia tych błędów już z rybami z Malawi. To dlaczego miałby jeszcze mieszać z innymi gatunkami tak odmiennymi ?


Wniosek: zbrojnik - jest za słaby aby wytrzymać nękanie ze strony np. Mbuna, a drewniak to zupełna porażka, chociażby ze względu na zupełnie inny biotop.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.