Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.


Chyba już mnie znacie. Zdecydowałem się, dziś oddaję tą obsadę. Ale mam pytanie, raczej 2. :D


Chcę mieć Labidochromi caerulus "yellow".

Czy może być ich 10?

Jakie mam dobrać proporcje płci? 1+4?


AKWA 112l

Opublikowano


Chcę mieć Labidochromi caerulus "yellow".

Czy może być ich 10?


małych rybek jak najbardziej.

Jakie mam dobrać proporcje płci? 1+4?

to by znaczyło, że trafi Ci się 6+4? ;) Na pewno nadmiarowe samce w takim akwarium to będzie problem, nawet jeśli trafi Ci się 4+6. Selekcję będziesz robił obserwując co się dzieje w akwarium. Ale czy najspokojniej będzie w 2+4, 2+6, 3+4, 1+6, (...), 1+3, tego nikt Ci nie zagwarantuje.. :)

Opublikowano

Zgadzam się z kisorem.Kup 10 sztuk na początek,czekaj cierpliwie aż się wybarwią,żeby mieć pewnośc,jaką masz ilość samców i wtedy trzeba będzie coś zredukować :D tzn uważam że 10 dorosłych caeruleus to napewno za dużo.Ja bym próbował wstrzelić się w 1+4 lub 2+5,2+6 max,ale chyba lepiej 2+5 :D

Opublikowano

Na 2 +6 masz małe szanse jeżeli ci sie uda to 1+4 a i tak samca w takim zbiorniku troche mi szkoda. W sumie zaczynam sie dziwić. Dlaczego nie większy baniak choć 20 cm dłuzszy przecież cenowo zabije to mało kogo. Mój samiec yellow ma już około 14 cm z ogonem a jest na djecie o przewadze jedzonka roślinnego samiec na diecie typowo mięsnej urośnie jeszcze większy albo skwarłowacieje w zbyt małym zbiorniku.

Opublikowano

Zgadzam się z Tobą harisimi,akwa 112 to mało miejsca. I tak się zastanawiam... :roll: jeżeli mówi się,że 112l to minimum do hodowania pyszczaków,a potem jak ktoś pyta o obsadę,pojawiają się wątpliwości co do tego,czy rybom w takim akwa nie będzie za ciasno.Nawet jednemu gatunkowi.To może nie powinniśmy takiego akwa polecać... :roll:


Ja się zgadzam z tym co napisał harisimi,że 20cm więcej szkła to nie jest jakaś tragedia cenowa,a znaczenie dla ryb ma wielkie.


A może jeszcze inaczej.Należałoby uściślić wymiary takiego minimalnego akwa,np.100x40x40 lub 100x40x45 .... jak myślicie :?:

Opublikowano
Zgadzam się z Tobą harisimi,akwa 112 to mało miejsca. I tak się zastanawiam... :roll: jeżeli mówi się,że 112l to minimum do hodowania pyszczaków,a potem jak ktoś pyta o obsadę,pojawiają się wątpliwości co do tego,czy rybom w takim akwa nie będzie za ciasno.Nawet jednemu gatunkowi.To może nie powinniśmy takiego akwa polecać... :roll:


ja jednak mimo wszystko nie zabranial bym kategorycznie trzymania pyszczakow w 100l. Po pierwsze dlatego ze z regoly sa to poczatki z Malawi i wiekszosc "hodowcow" zaczyna od narybku. taki baniak wystarczy na ok rok. zanim ryby urosna na tyle ze bedzie im ciasno. wiekszosci nieletnim, chcacym zaczac zabawe z tym hobby trudno bedzie przekonac rodzicow do instalacji akwa 200l. to jest jednak spora roznica. osprzet tez kosztuje troche wiecej ... a po roku udanej hodowli taki rodzic moze juz znacznie przychylniej spojrzec na temat zakupu wiekszego zbiornika.



Ja się zgadzam z tym co napisał harisimi,że 20cm więcej szkła to nie jest jakaś tragedia cenowa,a znaczenie dla ryb ma wielkie.


tragedia nie jest ale bariera psychologiczna znaczna ... 100l wody na podlodze to nie 200-cie ;)


A może jeszcze inaczej.Należałoby uściślić wymiary takiego minimalnego akwa,np.100x40x40 lub 100x40x45 .... jak myślicie :?:


pamietam kiedy ja zaczynalem przygode z Malawi, bylo to ponad dwa lata temu, tego samego typu pytania wtedy sie pojawialy. "znawcy" tematu ustalili ze minimalny zbiornik do poprawnego rozwoju ryb to 300l ;)

jakby na to nie patrzec kazde szklo w domu bedzie mniejsze niz Malawi ;)


uscislenie wymiarow akwa to utopia ;) ... kazdy z nas ma inne doswiadczenia, nawet te same gatunki ryb zachowuja sie roznie ...


pzdr

jas

Opublikowano


ja jednak mimo wszystko nie zabranial bym kategorycznie trzymania pyszczakow w 100l. Po pierwsze dlatego ze z regoly sa to poczatki z Malawi i wiekszosc "hodowcow" zaczyna od narybku. taki baniak wystarczy na ok rok. zanim ryby urosna na tyle ze bedzie im ciasno. wiekszosci nieletnim, chcacym zaczac zabawe z tym hobby trudno bedzie przekonac rodzicow do instalacji akwa 200l. to jest jednak spora roznica. osprzet tez kosztuje troche wiecej ... a po roku udanej hodowli taki rodzic moze juz znacznie przychylniej spojrzec na temat zakupu wiekszego zbiornika.




hmmm :roll: jakaś prawda w tym jest,co piszesz. Jednak po przeczytaniu Twojego posta zaraz mam w głowie jakieś "ale" (oczywiście nie do Ciebie :D ).


Np. Wydaje mi się,że jednak lepiej od razu kupić akwa z dnem dł.100cm niż z 80cm.Osprzęt będzie potrzebny niewiele mocniejszy,więc i kwota nie będzie drastycznie większa. Moim zdaniem lepiej już kupić takie akwa 100cm i sprzęt i mieć na dwa lata powiedzmy,żeby się spokojnie wszystkiego nauczyć o swoich podopiecznych,a potem kupować większe. A tak kupując małe 80cm i tak wiesz,że to będzie trzeba sprzedać.No ale jeśli ktoś ma kase i wierzy,że szybciutko się nauczy,to nie ma problemu.Ja jednak wiem z własnego doświadczenia,że pośpiech nie jest wskazany przy pyszczakach :D


Przy kupowaniu akwa faktycznie może się pojawić bariera w postaci twardej ręki rodziców :D no i nie wytłumaczysz :mrgreen: 80cm albo wcale.No to też większość powie że bierze 80cm.


Jakby nie było,zmierzam do tego,że jeżeli tylko ktoś ma możliwości,niech kupuje minimum akwa 100cm dla pyszczaków.Takie jest moje zdanie.A wiadomo,że najlepiej żeby było ze 300l i jeszcze hen hen więcej... sam bym chciał mieć takie 1000l.Pewnie kiedyś będę miał,ale nie dziś :(

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.