Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

FBF jest z zachowaniem swojej skuteczności jednak bezpieczniejszy...



Czy robiliście już eksperyment po jak długim braku zasilania te filtry nadają się do użytku?


Według mojej wiedzy brak prądu spowoduje obumieranie bakterii nitryfikacyjnych (brak tlenu) co niesie z sobą ryzyko wydzielania amoniaku w "stojącym" filtrze. A przecież na pompie tez są jakieś gąbki jako pre filtr i tam też mogą rozkładać się bakterie. Po powrocie zasilania wszystko trafi do zbiornika tak czy siak. To tak tematem żywotności złoża bez zasilania.


Mam jeszcze pytanie. Jak długo wytrzymuje złoże? Co ile trzeba go wymieniać-czyścić i czy całe złoże się wymienia czy część?


Jak długo używacie tych filtrów?


Marcin T <')))><

Opublikowano


Mam jeszcze pytanie. Jak długo wytrzymuje złoże? Co ile trzeba go wymieniać-czyścić i czy całe złoże się wymienia czy część?


Jak długo używacie tych filtrów?


Marcin T <')))><



Ja skonstruowałem Flaszkę FBF jakiś miesiąc temu, wiec się rozpędza dopiero. Jeśli chodzi o wymianę złoża to na pewno nie całe ale jeśli tak około 3/4

Tu jest opisane http://www.klub-malawi.pl/artykuly_klubowiczow/zrob_to_sam/jak_zbudowalem_filtr_fluidyzacyjny__fbf_.html

Opublikowano

Przeczytałem artykuł i dalej nie rozumiem w jaki sposób filtr nitryfikacyjny ma wpływ na spadek NO3?


Rozumiem i widzę już jakieś zalety ;)


Choć chciał bym usłyszeć opinie użytkowników którzy mają te filtry wiele miesięcy czy lat.


Marcin T <')))><

Opublikowano

Też mnie zastanawia jak redukowane jest NO3 w takim filtrze. W końcu za redukcję NO3 odpowiada chyba denitryfikacja a w przypadku fluida nie może być o tym mowy :wink: Kolejny aspekt to kolonizacja bakterii na medium filtracyjnym/piachu. W swoim systemie/sumpie mam wstawioną kolumnę, która działa jako złoże zraszane. Znajduje się w niej grys dolomitowy i co mogę stwierdzić. Otóż złoże w kolumnie nabrało brązowawego koloru natomiast wierzchnia warstwa złoża jest idealnie biała ponieważ jest "ruszana" przez wpadającą wodę. Woda która trafia do tej kolumny jest już przefiltrowana i to dokładnie. Czyżby bakterie miały większy problem z kolonizacją na złożu które nie jest stabilne??? :wink:

A jak to będzie w przypadku fluida, gdzie ruch medium jest nieporównywalnie większy :?:

Macie na to jakąś teorię :wink:

Opublikowano

w FBF bakterie zasiedlają całą powierzchnię każdego ziarenka piasku. Ciągle mieszany ma dostęp do tlenu i potrzebnych składników. Dlatego powierzchnia filtracyjna jest tam gigantyczna.

Opublikowano
w FBF bakterie zasiedlają całą powierzchnię każdego ziarenka piasku. Ciągle mieszany ma dostęp do tlenu i potrzebnych składników. Dlatego powierzchnia filtracyjna jest tam gigantyczna.

No właśnie, czy ktokolwiek badał piach z fluida pod kątem kolonizacji przez bakterie, ja o swoich wątpliwościach napisałem :wink:

To że złoże ma dostęp do tlenu jest jak najbardziej oczywiste - dlatego denitryfikacja czyli redukcja NO3 zachodzić w takim filtrze wg mnie nie może :wink:

Opublikowano

Ale czy ten stały ruch i obijanie się ziaren piasku nie powoduje oczyszczania się ziaren z bakterii? To jak piaskowanie. A ścianki krzemionki są gładkie więc jak tam utrzymują się bakterie?


Marcin T <')))><

Opublikowano
rencami i nogami sie trzymaja, i jazda jak na wielkiej karuzeli ! :D

Pewnie, że możemy pożarcić, ale może jakaś poważniejsza wypowiedź :wink:

No chyba, że argumentów brakuje :wink:

Opublikowano

nie rozumiem dlaczego FBF do sumpa działa na osobnej pompie ? U siebie FBF zamontowałem na powrocie, wykorzystując energię wody zrzucanej - dzieki czemu nie mam spadku wydajności pompy obiegowej, ani nie potrzebuję zwiększać mocy pompy (uruchamiać kolejnej) w celu napedu FBF`a.


Mój FBF działa pod obciążeniem Qśrednie= 666,66 dm3/dm2 i h. Następuje w nim denitryfikacja, ponieważ ze względu na kształt dyszy w pełnym prądzie jest 1/3 powierzchni złoża.

Opublikowano

Timus, używam tego ze 4 lata i nie zawiódł mnie ani razu. Piasku nie wymieniałem nigdy, może dwukrotnie uzupełniałem. Podczas pracy zdażało się kilka dłuższych awarii zasilania po kilka godz. z przerwami, ale żadnego pomoru ryb w akwarium nie zaliczyłem, po wystartowaniu filtr wypluł więcej niż zwykle fafrocli.Załamania biologii nie odnotowano. Jak pisał Nurosław z powodu tego,że nie cały piach pracuje, w stojącej wodzie coś tam _może_ się denitryfikować.Może przypadkiem wyszło coś jak plenum. Ale fbf ma produkować NO3.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. To się wszystko zgadza, ale Sebastian ma ceny bardzo zaporowe. Ostatnio poszukiwałem Dimidiochromis strigatus - wycenił mi parę ryb 11-13cm na kwotę 400zł ryby f-1 Jacek Stuś z Żor. Ma dobre jakościowo ryby, ale fosorochromisow niestety nie ma w ofercie. W cichlidenstadel ryby są w cenie 30% tego co np.  w tanganika Konin Ale wysyłka bardzo droga.  Więc. Sam już nie wiem, gdzie teraz pozyskiwać dobrej jakości ryby 
    • Potwierdzam. Kupiłem u Sebastiana ryby do obecnego zbiornika. Są naprawdę ekstra. Szczerze mówiąc to po "wypadnięciu" z obiegu TAN-MAL to gatunki mniej popularne jest możliwe dorwać tylko u Sebastiana.
    • Tanganika-Konin. Sebastian Januszkiewicz, kupowałem kilka razy, ryby bardzo dobrej jakości.
    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.