Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No właśnie płci pięknej takie coś ale szklane się podoba, obok baniaka będzie stać mam koncepcje co i jak będzie :idea: a na górze np: fajny kwiat. Myślałem nawet o podświetleniu (może i festyniarskie ale zobaczymy ze światłem?) :D

Opublikowano

Tak czytam ten wątek i coś mnie zaczynają nachodzić chęci na zmiany :twisted: Mam taki filtr fluidyzacyjny o wymiarach 500mmx150mm na 1,2l złoża, pompa też by się znalazła. Jak myślicie, czy taka ilość piasku wystarczy na zbiornik 450(brutto) i obsadę 25 szt?

Opublikowano
No właśnie płci pięknej takie coś ale szklane się podoba, obok baniaka będzie stać mam koncepcje co i jak będzie :idea: a na górze np: fajny kwiat. Myślałem nawet o podświetleniu (może i festyniarskie ale zobaczymy ze światłem?) :D


Zapewne jak piach trochę się przybrudzi, a ścianki zarosną glonem to efekt wizualny będzie porażający. Ale sam pomysł z butelką jest dla mnie super, nawet zacząłem trochę czytać o tego typu filtracji. :mrgreen:

Opublikowano
Tak czytam ten wątek i coś mnie zaczynają nachodzić chęci na zmiany


W czym problem trochę więcej filtracji nie zaszkodzi a zawsze jest coś nowego do przerobienia do poprawki :D

A to taka fajna zabaweczka :D:D Ja na pewno zarobie ten metrowy ale muszę pompę nabyć minimum 4500-5000l/h np: http://zoologiczny-pl.totu.pl/p2810006902-atman-pompa-ogrodowa-ph-4000-5000l-h-3-40m

Opublikowano

Filtracji to ja mam aż nadto. Myślałem o zastąpieniu jednego kubełka.

A co do tej pompy Atmana, nie za mocna? Do podobnej wielkości firmowych(gotowych) filtrów fluidyzacyjnych dedykowana jest pompa o przepływie ok.2500l/h

Opublikowano

Lepiej mieć na wyrost i w razie co oddać część wody z obiegu filtra na dodatkowy strumień cyrkulacji w baniaku, niż potem kombinować z drugą pompą. Moja flaszka ma 10cm szerokości i 35cm wysokości i stoi przy akwa, (20cm rurki połączeniowe) a na maksa jak wykorzystuje strumień z jednej wiązki z filtra to jest 1150L/h to podnosi złoże na około 17cm (bardzo cieżko przebija złoże przy rozruchu) ale potem już oki

Więc przy zastosowaniu 100cm filtra to daje około 1m słupa wody w dół i jeszcze 20cm złoża go trzeba tam zabełtać , rura zasilająca 3/4 (może mała końcówka 1/2 dla stworzenia ciśnienia przebicia i rozdmuchania dobrze cząsteczek piasku) i potem powrót w dól i w górę do baniaka, myślę że materiał filtracyjny powinien się unosić do około 1/3 wysokości całego filtra lub wyżej.

Ale to zobaczymy jak będzie, wyjdzie w praniu na razie będzie projekt



Z lenistw można było by się pokosić na czymś takim, ale nie wiem :?:

I wersja do SUMPA :

post-9122-14695712441863_thumb.jpg

Opublikowano

Projekcik już jest, ale jeszcze dziś jadę do producenta PLEKSI ma rury 120mm x3-4mm zobaczymy bo mam koncepcje na okrągły rozbieralny :?: ale to się okaże.

Wymiary na obrazku w cm.

post-9122-14695712443024_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.