Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,


Od jakiś dwóch miesięcy borykam się z wysokim NO3. Podmiany robię zawsze co sobotę około 120-150 litrów tj. okolo 15% po podmianie NO3 spada do wartości 0-25 dwa dni po podmianie mam już wartość 50, w tygodniu tez podmieniam około 100 litrów ale po dwóch dniach jest to samo znowu wartość 50.

Staję się to trochę uciążliwe i szukam sposobu, który umożliwił by mi utrzymanie przez tydzień (od podmiany do podmiany) poziomu NO3 w granicach maksymalnie 25.


Powiem tak z braku miejsca odpada filtr hydroponiczny i jakikolwiek dodatkowy filtr. Gdzieś na forum czytałem że jest sposób obnażenia NO3 przez jakąś żywice, ale moje pytanie brzmi czy można włożyć to do sumpa jako element wkładu, albo czy jest w ogóle jakiś wkład, który obniża NO3.


Za wszelkie sugestię i pomoc z góry dziękuję.

Opublikowano

Jaki poziom NO3 masz w wodzie do podmian? A odnośnie do pytania, to Ja na przykład stosuję Purigen firmy Seachem. Jest to żywica w postaci niewielkich granulek do umieszczenia w wodzie. W sumpie jak najbardziej można stosować, wystarczy umieścić w jednej z komór w woreczku na wkłady. Są jeszcze żywice jonowymienne, a także denitryfikacja np. przy użyciu siarki http://www.aqua-medic.de/seawater/pl/19/sulfur%20pearls/ tylko tu już trzeba zmontować cały zestaw łącznie z filtrem pochłaniającym związki siarki.

Opublikowano

Witam, u mnie to samo wczoraj podmiana100L wody. Dziś mierze a tu ząk 50 jak w mordę strzelił w kranie 1. Kubły chodzą już bez czyszczenia 5 miesięcy mam hydroponikę (skrzynka 100cm) na półce nad aqwa, Może to jakieś fatum albo moda gdzie nie spojrzeć na fora czy to u nas czy inne łub u morszczaków to samo wysokie NO3 :twisted::twisted::(

Co robić?

Opublikowano
Jaki poziom NO3 masz w wodzie do podmian? A odnośnie do pytania, to Ja na przykład stosuję Purigen firmy Seachem. Jest to żywica w postaci niewielkich granulek do umieszczenia w wodzie. W sumpie jak najbardziej można stosować, wystarczy umieścić w jednej z komór w woreczku na wkłady. Są jeszcze żywice jonowymienne, a także denitryfikacja np. przy użyciu siarki http://www.aqua-medic.de/seawater/pl/19/sulfur%20pearls/ tylko tu już trzeba zmontować cały zestaw łącznie z filtrem pochłaniającym związki siarki.


Zainteresował mnie ten Purigen powiedz tylko w jakich ilościach trzeba go stosować. Ja taki woreczek z tym środkiem mogę włożyć do komina by woda przez niego lepiej przepływała.

Opublikowano

Wstrzymaj się trochę z tym Purigenem bo na forach piszą jedno, producent drugie, a wychodzi jeszcze coś innego.

Co do przydatności purigenu w walce z NO3 dam znać niedlugo bo dzić zaczynam go testować (w kuble mam kilka dni dziś zrobię testy to się okaże na ile on przydatny).


Wiem na pewno że NitratEx JBL'a zbija NO3 - ja go stosuje w malym zbiorniku 70 liter w którym trzymam wodę do podmian.

Przy pierwszym stosowaniu zbił mi NO3 z około 20 do prawie 0 w kilka godzin - tyle tylko że ty być tego potrzebował z dwie taczki...

Opublikowano

Według producenta 0,25ml na każdy litr wody ma wystarczyć na pół roku. Ale to raczej tylko w teorii, Ja zastosowałem podwójną dawkę i na razie testuję. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=61&t=6585 . Aha i w Polsce średnio opłaca się kupować ten specyfik na e-bay'u wychodzi połowę taniej. Szulo, a nie myślałeś o hydroponice? Ale nie takiej w postaci donicy nad akwa, tylko jakiś konkretny projekt DIY.

Opublikowano
Według producenta 0,25ml na każdy litr wody ma wystarczyć na pół roku. Ale to raczej tylko w teorii, Ja zastosowałem podwójną dawkę i na razie testuję. Więcej na ten temat znajdziesz tutaj: http://forum.klub-malawi.pl/viewtopic.php?f=61&t=6585 . Aha i w Polsce średnio opłaca się kupować ten specyfik na e-bay'u wychodzi połowę taniej. Szulo, a nie myślałeś o hydroponice? Ale nie takiej w postaci donicy nad akwa, tylko jakiś konkretny projekt DIY.


Myślałem na hydroponiką mam nawet miejsce na ścianie nad akwa ale tak projekt będzie mi trochę psuł wygląd salonu a czegoś naprawdę ładnego co by się ładnie prezentowało jeszcze nie widziałem. Poza tym zostaje jeszcze żona a to raczej na dzień dzisiejszy forteca nie do zdobycia :mrgreen:

Opublikowano

Mnie właśnie też kusi hydroponika, ale wiekszość projektów to zwykła plastikowa donica zawieszona nad akwa, co imo najlepeiej nie wygląda. Na podstawie artykułu w serwisie wnioskuję, że talent do tego typu wynalazków jest :mrgreen:, więc mógłbyś spróbować . Zawsze pozostaje jeszcze refugium w sumpie, jeśli masz na tyle miejsca można by zaryzykować.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.