Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Po dojrzeniu wody w moim baniaku 375l wpuściłam obsadę w postaci 5 demasoni i 5 msobo (na początek).Oprócz nich mam jeszcze jednego yellowka i chyba lombardoi który został sprzedany jako samica demasoni :)

Ryby są od 3 tyg i zaczęły sobie niektóre padać.Nie pobierały pokarmu, chowały się za tłem albo w kamieniach, płetwy miały schowane wzdłuż ciała, przestawały rosnąć i... zostały 2 demasoni i 3 msobo no i tamte dwa,które rosną jak szalone i mają się O.K. Parametry badam regularnie i sa wporządku

dzisiejszy pomiar JBL-em

ph 8

NO2 - 0

NO3 - 1

NH4 - 0 albo 0,1

temp 25

filtr atman 203 i Fluval 305 na pełnych obrotach

Nie robiłam jeszcze podmiany wody bo najpierw musze się dowiedzieć jak czyści się fluvala żeby czegoś nie spaprać.

Jeśli chodzi o agresję to nie zauważyłam walk na zęby. Przeganiają się ale raczej nie doganiają.

Jedzonko - Premium Cichlid Plant-S w ilości 1 paznokieć rano i wieczorem (paznokieć to moja miarka) Ubłagałam mojego towarzysza żeby nie dokarmiał.

Co zauważyłam jeszcze - rybki sie ocierają o piasek

No i wie ktoś co to może być bo ja nic z tego nie kumam? Niby wszystko dobrze a tu takie buty.

Opublikowano

Wszystko wskazuje na to, że kupiłaś ryby chore lub były "trzymane" w nie odpowiednich warunkach.

Jeśli te które zostały podejmują pokarm i ich zachowanie jest prawidłowe nic im nie będzie lub są do uratowania. Na chwilę obecną dodałbym 12 łyżek stołowej soli kuchennej i obserwowałbym dalsze ich zachowanie w przypadku kiedy stan będzie się pogarszał lub zmieni się ich zachowanie będzie potrzeba zastosowania lekarstwa.



Co zauważyłam jeszcze - rybki sie ocierają o piasek


To może świadczyć o występowaniu skorupiaków (przywry) które wbijają się w ciało ryby i w ten sosób żywią się nią a ryba chcąc pozbyć się posożyta ociera się o podłoże, dekorację.

Opublikowano

testy sa kropelkowe JBL.

Akwa dojrzewało miesiąc lałam nitriveci robiłam wszystko wg rad tutejszych bywalców. Najpierw NO2 podskoczyło aż poza skalę a potem stopniowo się zmniejszało i teraz test jest bladziutki czyli tak jak powinno być wg testu (0,01). Natomiast NO3 ma tendencję wzrostową. Na skali testu jest najpierw 1 potem 5 no i wg mnie to 5 napewno nie jest ale ciut więcej niż 1. Tak czy siak niby O.K. nie?

Wodę sprawdzałam wczoraj i dziś zanim napisałam posta. Ryby wpusciłamjak NO2 spadło do prawi zera czyli tak jak chyba powinno być.

Wczoraj dokupiłam 3 sztuki msobo, 2 demasoni i 3 hongi nie wiem czy dobrze zrobiłam ale taki wielki zbiornik a pusto jak na pustyni ale one na razie nie mają wpływu na to co się dzieje. Dopiero za jakieś parę dni.

Opublikowano
To może świadczyć o występowaniu skorupiaków (przywry) które wbijają się w ciało ryby i w ten sosób żywią się nią a ryba chcąc pozbyć się posożyta ociera się o podłoże, dekorację.


Hmm... Musze o tym poczytać ale jak obserwuję ryby to żadna z nich nie miałai nie ma jakiś podejrzanych plam czy czegoś takiego, płetwy ładne i czyste nie poszarpane, jedyne plamy to atrapy jajowe u yellowa i u tych dwóch demasoni co przeżyły (myślałam że demasoni nie mają).

Naprawdę życie w tym zbiorniku wygląda na sielankowe i wesołe, poza tymi zgonami :(


Jeszcze jedna rzecz starsze msobo różnią się odcieniem od nowych. Nowe są pomarańczowe a tym starszym jakby wyblakły płetwy. Ma ktoś takie doświadczenia? Kupowałam je w sklepie malawi to raczej dobry sklep.

Opublikowano

Nie sądze aby to były przywry. Podmianę wody możesz zrobić niezależnie od czyszczenia filtra. Wydaje mi się mało prawdopodobne aby NO3 wynosiło 1 w Twoim zbiorniku. Moje typy są takie:

1. Problem z NO3 - podmień wodę

2.Pokarm, ten który stosujesz jest dosyć twardy.Nie sądze aby je w sklepie karmili Naturefoodem więc ich zachowanie może byc efektem nagłej zmiany pokarmu. Spróbuj namoczyć go przed podaniem.

3. Coś Ci uwalnia toksyny do wody- mało prawdopodbne, chyba że masz jakieś własnoręcznie robione tło, piasek z dziwnego źródła, plastikowe dekoracje.


Zaobserwowałaś może jakąś regularność w tych zgonach (w nocy, w dzień, po karmieniu)?

Opublikowano
Witam. Po dojrzeniu wody w moim baniaku 375l wpuściłam obsadę w postaci 5 demasoni i 5 msobo (na początek).Oprócz nich mam jeszcze jednego yellowka i chyba lombardoi który został sprzedany jako samica demasoni :)

Ryby są od 3 tyg i zaczęły sobie niektóre padać.Nie pobierały pokarmu, chowały się za tłem albo w kamieniach, płetwy miały schowane wzdłuż ciała, przestawały rosnąć i... zostały 2 demasoni i 3 msobo no i tamte dwa,które rosną jak szalone i mają się O.K. Parametry badam regularnie i sa wporządku

dzisiejszy pomiar JBL-em

ph 8

NO2 - 0

NO3 - 1

NH4 - 0 albo 0,1

temp 25

filtr atman 203 i Fluval 305 na pełnych obrotach

Nie robiłam jeszcze podmiany wody bo najpierw musze się dowiedzieć jak czyści się fluvala żeby czegoś nie spaprać.

Jeśli chodzi o agresję to nie zauważyłam walk na zęby. Przeganiają się ale raczej nie doganiają.

Jedzonko - Premium Cichlid Plant-S w ilości 1 paznokieć rano i wieczorem (paznokieć to moja miarka) Ubłagałam mojego towarzysza żeby nie dokarmiał.

Co zauważyłam jeszcze - rybki sie ocierają o piasek

No i wie ktoś co to może być bo ja nic z tego nie kumam? Niby wszystko dobrze a tu takie buty.




Nie rozumiem tu kilku rzeczy, które napisałaś

Woda dojrzewała ci 3-4 tygodnie oki to by się zgadzało, ale od trzech tygodni w tym baniaku pływają ryby a ty jeszcze nie zrobiłaś podmiany? trochę to dziwne.

Pytanie tylko dlaczego nie zrosłaś podmiany bo testy pokazują takie wyniki a nie inne czy nie umiesz obsługiwać kubła tylko po co ci czyszczenie kubła podczas podmian. Po co w ogóle chcesz czyścic kubeł po dwóch miesiącach działania zbiornika.

Jak na dojrzały zbiornik i od trzech tygodni pływające ryby to moim zdaniem te wyniki testów (w szczególności NO3), które podałaś maja się ni jak do reszty. Proponował bym zmienić testy i porównać wyniki.

Opublikowano

Ja czegoś też nie rozumię.

W dojrzałym akwarium 375 l pływa w nim 12 małych ryb z tego co wynika z opisu nie są przekarmiane - raczej trochę mało dostają ale ... , dlaczego ma być NO3 ile??? 50, 80

Oczywiście zgadzam się, że podmiana wody nie musi się wiązać z czyszczeniem filtra i po takim czasie mogłaby być podmieniona ale w tym przypadku jest to sprawa drugorzędna zauważcie, że ryby zaczęły od samego początku zachowywać się nie tak jak powinne a parametry wody podobno były odpowiednie dlatego stawiam na przyniesienie choroby ze sklepu co zdarza się niejednokrotnie.

Opublikowano
Ja czegoś też nie rozumię.

W dojrzałym akwarium 375 l pływa w nim 12 małych ryb z tego co wynika z opisu nie są przekarmiane - raczej trochę mało dostają ale ... , dlaczego ma być NO3 ile??? 50, 80


W takim razie na co jest przerabiane NO2, w dojrzałym zbiorniku oczywiście? Z opisu wynika, że NO3 przez trzy tygodnie wręcz zmalało, z poziomu 5 do 1mg/l.

Nie twierdzę przy tym, że w powyższym przypadku NO3 jest powodem śnięcia ryb.

Opublikowano

W takim razie na co jest przerabiane NO2, w dojrzałym zbiorniku oczywiście? Z opisu wynika, że NO3 przez trzy tygodnie wręcz zmalało, z poziomu 5 do 1mg/l.

Nie twierdzę przy tym, że w powyższym przypadku NO3 jest powodem śnięcia ryb.



Nie no, tu zgoda na NO3, ale był zrobiony test - fakt, że każdy będzie pokazywać inaczej ale wątpię w to aby przekłamywał aż o tyle jednostek.

Jeżeli ryby padają z wysokiego NO3 efekt zgonu jest podobny jak do zatrucia padają w bardzo krótkim czasie wszystkie a tutaj ryby nie podejmowały pokarmu, chowały się od samego początku i jednak parę sztuk przeżyło.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.