Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie. Do tej pory nie wyławiałem inkubujących samic, ale tym razem postanowiłem przekonać się jak to jest i wychować młode Saulosi. Inkubuje mi kilka samic, w tym jedna już dość długo (w psyku widać już małe rybki). I nie wiem, czy:

- Inkubującą samicę zostawić w akwa, tyle że umieścić ją w podwieszanym kotniku?

- Inkubującą samicę odłowić i przenieśc do osobnego mniejszego zbiornika?

Czy młode lepiej przez pierwszy okres ich życia (1-2 miesiące) trzymać w akwa o pojemności około 15 l., czy lepiej w sporej kuli o pojemności około 30-35 l.? Wiem, że w kuli co do zasady ryb się nie trzyma, ale chciałem poznać Waszo zdanie.

Jaki sprzęt muszę wsadzić do kotnika? Napewno będzie piasek i niewielkie kamienie znad Bałtyku. Oczywiście temperatura i parametry wody będą na bieżąco kontrolowane. Czy potrzebna jest grzałka, filtry?

Opublikowano

W kotniku młode ryby spędzą nawet 3-4 miesiące dlatego jak najbardziej musisz sie zaopatrzyć w podstawowy sprzęt czyli filtry, grzałkę, oświetlenie. Podłoża nie radzę stosować bo utrudnia to odmulanie. Wrzuć parę kamieni by miały gdzie się schować jak samica wypuści młode (czasem włącza jej się agresor).


Akwarium jakie jest ci potrzebne to minimum 30l ale jeśli nie wiesz co z nimi dalej zrobisz nawet 60l.

olecam kupic sobie używaną 60l za grosze.


Młode raz warto wychować chociażby by zobaczyć jak podrastają.

Opublikowano

Kup sobie 60l, takie akwa zawsze się przyda a nie kosztuje dużo.

Do tego mocny wewnętrzny z dużą gąbką.



W pierwszych miesiącach często odmulaj dno z resztek pokarmu.

Gąbkę płucz w wodzie z awakrium.

Moja metoda na utrzymanie w takim awkarium w miare dobrych parametrów to duże podmianki z jednym ale.

Wymieniam ~70% wody w tym 40% to woda świeża a 30% to czysta woda z głównego zbiornika.

Co do podmianek każdy ma swoją technikę także już od ciebie zależy.

Opublikowano

Ja używałem jako kotnika dużego przezroczystego pojemnika z wklejoną siatką po bokach który był podwieszony w głównym akwarium.Było tam kilka kamieni i to wszystko. Zero podmian, grzałek, światła,martwienia się o parametry wody. Samicę umieściłem w tym kotniku na 2-3 dni, po wypuszczeniu natychmiast z powrotem do akwa.Małe ryby spędziły tam ok 2 miesięcy, później poleciały do innego akwarium.

Opublikowano

Ja posiadam oddzielne aqwa, 100L jako inkubator (mógł by być większy) i w standardzie mechanik, kubeł światło skały pełen wystroik jak normalny zbiornik mam tam M.E.RR. 21szt. postawiłem w sypialni i o 30min światło dłużej się świeci lobię popatrzyć na malutasy a kot ma na czym spać bo ciepełko :wink:

Opublikowano

Na taki 30 litrowy kotnik, jaką grzałkę zastosować? Znalazłem malutkie i tanie grzałki AquaEl'a (bardzo estetycznie wykonane), ale niestety nie posiadają one termostatu. Moc tych grzałek waha się od 5 do 100 W. Tak sobie myślę, do jakiej temperatury, przy ciągłym grzaniu, jest w stanie zagrzać 30 litrów wody taka 5 W grzałeczka?

Opublikowano

kup 50W grzałkę atmana z termostatem. Zapłacisz niewiele więcej a na pewno sprawdzi się lepiej. Szczególnie w kotniku w którym podmiany zazwyczaj są spore i trzeba szybko podgrzać dużą ilość wody. Ja mam dwa "techniczne" zbiorniki po 25 -30l i do nich mam kupioną grzałkę atmana 50W

Opublikowano

Dzięki. Kupię 50 W z termostatem. Do kotnika chciałbym wsadzić głowicę szuta 750 turbo z mojej 180 l. (najwyżej trochę ją przykręcę) i dokupić do niej jakąś gąbkę (mam nadzieję, że się da?). A do 180 l. chcę dokupić coś mocniejszego (jakieś 1000-15000 l/h), pod co będę mógł podpiąć filtr (gąbkę) do oczek wodnych szuta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.