Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, dziś coś mnie naszło na artyzm z kamieniami, zrobiłem makietkę i tak jakoś zacząłem układać i w piątek zaczynam tło czarne z PCW spienionego albo coś sam wystrugam a na razie wystroik do 450L Tylko nie ma jeszcze piasku kwarcowego, ten żwir to tylko dla picu tak sobie :D


Skały serpentynit, łupek fylitowy i łupek serycytowy

post-9122-14695712257002_thumb.jpg

Opublikowano
Ale ten korzeń to chyba wywalisz?

czemu?

jeżeli nie będzie miał tylko wpływu na wodę to wygląda to przynajmniej na sucho przyzwoicie.

Mi się nawet podoba.

Opublikowano

Skały b. fajne i fajnie ustawione. Na dno dałbym jednak piasek, albo przynajmniej drobniejszy żwir, bo pyśki nie będą mogły kopać, a to tak jakby je wykastrować ;) Korzeń IMHO jeśli nei będzie zakwaszać to może zostać, niemniej popracowałbym nad jego innym położeniem. Ale ogólnie wszystko prezentuje się fajnie i spójnie.

Opublikowano

Tak będzie piasek kwarcowy, tym żwirkiem tak posypałem bo mi coś brakowało korzeń to zobaczę naleje wody popatrzę po dumam pomierzę wodę jak coś nie tak to wech, aczkolwiek jest bajerancki jak maczuga i ma przeloty tuneliki takie małe cacko no ale. Wpierw tło, miało być coś rodem Adama Słodowego ale odpuszczam samoróbkę (choć są niektóre fajne) , poza tym mało będzie miejsca z tyłu max 2cm. PCV spienione i nie wiem czy ciemny granat czy czarne jedna rzecz mnie tylko przeraża!!! Waga kamieni około 170-180 kg podkład na dno 2cm styropian ale ta WAGA :shock: :shock: :shock:

Opublikowano

a co chcesz do wagi ?


akwa ma powierzchnię dna 150/50, tak ? a więc daje to 7500 cm2

kamien 2kg to 1 dm3, tak ?

akwarium 450 l wody czyli 450 kg +100 kg szkło

człowiek ważący 80 kg stoi na dwóch stopach każda 30/10 cm, tak ? daje to 2x30/10= 600 cm2


czyli 80kg/600 cm2 = 0,13 kg/cm2

wrzucasz do akwa 180 kg kamieni ? to daje 90 kg mniej wody. Oznacza to że do wagi akwarium doliczyć należy "tylko" 90 kg.


Daje to 550 l +90l = 640 kg na powierzchni 7500 cm2 czyli obciążenie wynosi 640kg/7500cm2 = 0,0853 kg/cm2


czyli o połowę mniejsze. nadpnij delikatnie na 2 cm styropian, całą powierzchnią stop? i co? zgniata się do ziemi? NIe, minimalne ugięcie i nic więcej. A przecież ciągle się wiercisz jak stoisz i tak naprawdę docisk Twojej stopy nie jest równomierny, bo raz stoisz bardziej na pięcie, to na palcach itp. Tylko nie mów że na nogach akurat masz korki do piłki :) bo tu musialbyś policzyc powierzchnię korków a nie całej stopy.

Opublikowano

Ufff to się troszku uspokoiłem że to nie będzie tak wywierać nacisku na dno akwarium to śmiało mogę władować około 200kg skały poza tym wyporność odciąży też troszkę no może z 10%

Opublikowano

Nurosław, ja pomimo całego szacunku do matematyki, pozwolę sobie powiedzieć, że głosisz niezłą herezję

Po pierwsze obliczasz wagę kamieni do całej powierzchni dna

- widziałeś gdzieś akwarium, gdzie wszędzie były kamienie?na całym dnie?

Po drugie wyliczasz tak jakby spód kamienia był płaską powierzchnią

- raczej ma ostre końce(oczywiście zależy od typu kamieni) i bardziej kamień jest zbliżony do tych korków niż całej stopy.


Ale dla autora pytania chcę go uspokoić że nie jest to aż taka tragedia z tym ciężarem, ułuż styro,ułóż kamienie, dosyp piasku i będzie ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.