Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wnioski, panowie? Hodowla narybku/młodych w wyższej temperaturze niż ryb dorosłych ma jakiś cel, czy przeciwnie jest szkodzliwe? Zagadnienie nadal nie rozwiązane :)

Opublikowano

przy pyszczakach podnoszenie temperatury - bez sensu.

Bez względu na temperaturę wody cały czas w akwarium mam samice noszące i wypuszczające zdrowe młode.

Opublikowano

Reasumując - podmiana - wlewam kranówę - temp. w ciągu powiedzmy 10 min. spada o 2-3 stopnie - negatywnego wpływu na ryby nie będzie?

(co do temp. w jeziorze to są wahania, ale czy nie zachodzą wolniej?)


przy pyszczakach podnoszenie temperatury - bez sensu.

Bez względu na temperaturę wody cały czas w akwarium mam samice noszące i wypuszczające zdrowe młode.


Yaro taki argument mnie nie przekonuje, właśnie wystawiono w galerii 112l z acei i właścicielka tłumaczy podobnie... ;)

Opublikowano

Meth


Wahnięcie w zakresie 3 stopni z tendencją do wyrównania ("naprawy" samoistnej czy automatycznej) nie ma wpływu.

Z jednym zastrzeżeniem : inkubacja lub tuż po wylęgu.


Zmiany w jeziorze zachodzą wolniej ale dotyczy to wyrównywania się temp. między warstwami wody o pewnej stałej temp.

I nie jestem pewien czy takie wyrównanie w ogóle będzie miało miejsce kiedykolwiek zważywszy na ogromną pojemność zbiornika i miejsce gdzie się znajduje.


Nabe


Ja uważam że nadmierne (!) podbijanie temp. w przypadku inkubacji i świeżego wylęgu "żeby im było dobrze i jeszcze lepiej" stosując górne kryteria zakresu temp. jest szkodliwe.

Choćby z jednego powodu : ani narybek ani inkubująca samica nie ma możliwości w akwarium zmiany/wyboru strefy jaką uważa w danym momencie za optymalną do/dla wylęgu.

A najlepiej to ustawić na termostacie dla bezpieczeństwa powiedzmy 21-20 (jak ktoś lubi 18 w zimie) i cieszyć się samoistnymi zmianami temp dobowymi i w skali roku. :wink:

Opublikowano

co do zmian temperatur w jeziorze to warstwy pewnie się nie zmieniają szybko, ale ryba wypływając z głębokości 20 - 30 m na powierzchnię przechodzą przez różne strefy temperatury wody i gwarantuję ci że różnice wtedy są większe niż 3 stopnie i to zdecydowanie w bardziej krótkim czasie.


Co do acei w 112l może i jeszcze się dobrze czują ale co będzie potem?? - dla mnie to jasne.

Ale wnikając i szukając jakichkolwiek pseudonaukowych wniosków dotyczących wpływu temperatury na ryby będziemy bić tylko pianę.

Tak jak i nad wpływem muzyki dochodzącej do akwarium - czy bardziej wskazany jes Bach, Chopin, Metalica, czy może muzyka małych bębenków z afryki bo w naturze tylko to słychac ;) ??

Opublikowano

To już was koledzy wogóle nie rozumiem :D

O co wam chodzi?


Wklejacie linki w których każdy pokazuje zmianę temperatury w jeziorze w okresie rocznym (w przypadku jednego linku nawet średnią temperaturę od 60 lat).

Ale co to wnosi do tematu?

Toż trąbię od początku że takie zmiany są.


Po drugie nigdzie tam nie pisze o temperaturze wody w zależności od głębokości wody - przecież jasne jest że woda będzie miała inną temperaturę na powierzchni, inną na 10 m, a jeszcze inną na 40 m.

DRAK

wklejasz link z info aby się oprzeć na faktach - no i???

fakty mówią o tym że pyszczaki żyja w wodzie której temperatura na przestrzeni roku może różnić się nawet 20 stopni - świadczy to o ich wytrzymałości.

Oczywiście przerzucenie ryby z 30 do 20 w ciągu sekundy spowoduje na pewno u ryby szok, ale pomijając takie głupie praktyki na pewno nie wpływa negatywnie na nie wlewanie zimnej wody do akwarium, wielokrotnie widziałem jak pysie podpływają w okolice węża ktory wypuszcza zimną wodę, zachowanie takie pozwala stwierdzić że wręcz to lubią, gdy rybom coś przeszkadza to momentalnie znajdują sie w drugim końcu akwarium.

Jeżeli mamy jeszcze dyskutować o czymś to postawcie albo jakieś pytanie ? albo jakąś tezę bo na razie to zgubiłem wątek.

Moje zdanie jest takie że wahania dobowe o 2-3 stopnie na pewno nie zaszkodzą rybom, okresowe spadki temperatury nawet poniżej 20 stopni również ( w końcu nawet w waszych linkach w lipcu średnia temperatura wody w jeziorze wynosi 15 stopni) jednak takie spadki temperatury nie mogą być już ani gwałtowne i długotrwałe (kilka miesięcy).

Po trzecie podkręcanie temperatury w celu szybszego wylęgu czy innych zabiegow jest bezpodstawne ( pyszczaki w większości przypadków i gatunków) podchodzą do tarła cały rok, więc również w lipcu gdy temperatura wody jest niska, jak i w grudniu gdy panuje tam upał.

Odpowiadając więc na pytanie

Jaka powinna być temperatura codzienna a jak do rozmnażania i na jak długo?

Czy 25stopni jest ok?


25 stopni jest ok - temperatura do wylęgu nie musi być podnoszona ani obniżana w większości hodowanych przez nas ryb w celu zachęcenia ich do tarła.

To nie paletki ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W mojej opinii dobra ceramika to tylko chwyt reklamowy i mit. Najtanszy pumeks ogrodniczy będzie działał tak samo jak nieporównywalnie drogi Matrix. Oczywiście to Twoj wybór i pieniądze. Osobiście wybrałbym gąbki, są sprawdzone przez wielu użytkowników tego forum.
    • To mnie mocno zdziwiłeś. Gdybym jednak zrezygnował z pomysłu odnośnie K1 to może jakaś dobra ceramiką? No nie wiem a może mieszanka Aquaela NANOMAX BIO,NATUREMAX BIO i PEARLMAX BIO? Więcej gąbek niż 3 kosze to bym już nie chciał.
    • Nie licz na to, że K1 w koszach będzie się w jakikolwiek sposób poruszać. Jako złoże stałe będzie dużo mniej skuteczne od ruchomego. Dlatego zamiast K1 wypełnij kosze pociętą w kostki gąbką 10ppi.
    • Witam wszystkich. Jeżeli temat w złym miejscu to bardzo proszę o przeniesienie do właściwego działu. Mam do was pytanie a właściwie kilka pytań odnośnie mojego zamysłu odnośnie mediów w Ultramax BT.  Docelowo będą pracować dwa filtry Ultramax Bt i oba z takimi samymi mediami. Mój zamysł jest taki licząc od góry: 1 - GĄBKA 30 PPI 2 - EVOLUTION AQUA K1 3 - EVOLUTION AQUA K1 4 - GĄBKA 30 PPI 5 - GĄBKA 20 PPI Czy według was taki układ mediów w filtrze może być? Trochę poczytałem tutaj na forum o K1 i bardzo mnie zaintrygował ten rodzaj wkładów filtracyjnych. Kosz w filtrze według producenta ma 1,9 l. Ile K1 powinno się znaleźć w jednym koszu? Do oporu?Czy zostawić trochę luzu? Czy K1 słychać w filtrze jak się poruszają czy jednak kosz w filtrze to trochę za mało i za duźo ruchów K1 nie będą miały? Macie u siebie w filtrach K1? Jak się sprawdza? Z góry bardzo wam dziękuję za każdą wypowiedź w tym temacie. Pozdrawiam  Robert   
    • Witam,   Mam szanse dostać stół z byłej linii produkcyjnej za darmo. Jest to prosty blat z drewna o grubości 4 cm, wymiary to 180x90cm. Blat jest łączony z 6 desek o wymiarach 180x15x4. Wszystko jest oparte na stelażu metalowym, spawanym, profil zamknięty, wymiary profilu to 5x3 cm. Stół jest w bardzo dobrej kondycji, bez wypaczeń, trzyma wymiary na całej długości i wysokości. Chciałbym na tym postawić na środku nowe akwarium 120x40x50 gr. szkła 8mm, wszystko razem pewnie będzie ważyło około 320-350 kg. I pytanie czy z waszych doświadczeń wynika, że taki stół wytrzyma takie obciążenie? Jeżeli komuś potrzebne zdjęcie do lepszej oceny sytuacji to mogę poprosić to mi prześlą.   Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam
    • No już mam tego Eheima i jest już podłączony i pracuje. Nie było żadnych problemów. Sama konstrukcja tych filtrów zarówno 250 jak i 600 jest dużo wyżej niż tego Jbla e1502. Nie wiem co mnie wtedy podkusiło aby brać tego jbla.
    • @duchJeżeli chodzi o nasz biotop  to pamiętaj , że bez względu jaki filtr uruchomisz to deszczownia jest zbędna. Dodatkowe , osobne napowietrzanie może się przydać w razie jakiejś choroby czy awarii ale też bez niego się obędziesz chociaż nic nie stoi na przeszkodzie aby było. Natomiast deszczownia zawsze zmniejsza przepływ filtra i to w sposób znaczący.  Jeżeli ustawisz wylot filtra czy filtrów w ten sposób , że  wylatująca woda będzie łamać lustro wody to będziesz miał wystarczające i bardzo dobre napowietrzanie.  Ja we wszystkich akwa z rybami z J.Malawi  zawsze tak robiłem. Czyli jest tu pewne pole manewru aby nie zmniejszać przepływu .
    • A ja się z tym nie zgodze bo mam w drugim baniaku 112 litrów Eheim Professional 4+ 250 (czyli mniejszy) i jest bajka, filtracja jest super, nie zapycha się szybko nawet po pół roku pracy. A przed nim miałem pare lat temu Aquael Unimax 250 i to dopiero był szajs. Bardzo szybko się zapychał. System automatycznego zalewania totalnie przekombinowany(już po 2 miesiącach nie chciał zalewać filtra). A ultramax albo hypermax? Niewiem, może są lepsze, nie będe się wypowiadał bo ich nie testowałem.
    • Miałem u siebie w 260 l dwa Eheim Professional 4+ 600 i powiem ci że to był mój największy błąd.Z filtracją był dramat.Robiłem różne kombinacje z wkładami(gąbki,waty itd) i wielkie g.... Może ta firma robiła kiedyś dobre filtry ale na przykładzie tych dwóch egzemplarzy mam zupełnie inne zdanie. Jak dla mnie teraz Ultramax BT lub Hypermax BT. 
    • OK Twój wybór. Każdy sprzęt ma swoje bolączki dlaczego tutaj my często budujemy narurowce/kaseciaki/sumpy dostosowując je do własnych potrzeb.  Ja np wymieniłem falownik na Ultramaxa 2000 i bardzo jestem z tej decyzji zadowolony. Kultura pracy na bardzo wysokim poziomie.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.