Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Akwarium 200x50x50 (400 litrów netto).


Filtry zewnętrzne 2 x Fluval 405

Filtry wewnętrzne 2 x Fluval 3+


O ile wiem, filtry zewnętrzne, przenaczone na głównie biologiczne, ustawia się na mniejszy przepływ. Mają w sumie wydajność (z wypełnieniem) 1.600 litrów na godzinę przy maksymalnym przepływie, więc czterokrotność objętości netto akwarium. Na ile powinienem je stłumić? Na 50%, żeby mieć dwukrotność? Czy zostawić na max?


Drugie pytanie przy okazji: mimo intensywnego płukania i żwiru, i piasku, woda jest zdrowo mętna, przy poruszaniu podłożem widać, że zapylenie jest jeszcze znaczne. Pewnie też sporo wypłukuje się z wapieni, które były rozszczepiane udarówką przed włożeniem, potem przemyte karcherem. Ile mniej więcej czasu upływa, zanim to niepożądane zapylenie znajdzie się w filtrach?


milc

Opublikowano

nie musisz zmniejszać przepływu w kubełkach , po co?

Co do zmętnienia to może być oprócz syfu w podłożu , zakwit pierwotniaków.

Co do filtrów wewnętrznych to te "3" mogą być za małe, ja wsadziłbym Ph802 lub 2 sztuki ale fluvali 4+ , a dlatego że długie akwa to po obu końcach baniaka.

Opublikowano
nie musisz zmniejszać przepływu w kubełkach , po co?


Cóż, źródła mówią, że przepływ w filtrze, który ma głównie robić za biologiczny, nie powinien być duży. Być może źródła się mylą :-)


Co do zmętnienia to może być oprócz syfu w podłożu , zakwit pierwotniaków.


W drugi/trzeci dzień?


Co do filtrów wewnętrznych to te "3" mogą być za małe, ja wsadziłbym Ph802 lub 2 sztuki ale fluvali 4+ , a dlatego że długie akwa to po obu końcach baniaka.


To mnie raczej nie martwi. Trójki wypychają wodę dobrze poza połowę akwarium. Na razie zabawiam się w symulacje ustawień wlotów i wylotów ze wszystkich czterech filtrów, bo w jednym z ustawień miałem w połowie akwarium wesołą strefę w której fruwały w kółko wszystkie zanieczyszczenia, nie mogąc jej opuścić i udać się do miejsca wiecznego spoczynku w filtrze.


milc

Opublikowano

A dlaczego nie powinien być duży przepływe a kuble:?:

czemu przeszkadza duży przepływ :?:

Mały przepływ musi być zastosowany w denitryfikatorach ,ale w kubełkach to nie ma żadnego znaczenia dla filtracji biologicznej.

A jakie to źródła?

:D

Opublikowano

A moim zdanie tez ma chodz przeplyw w klasycznych kublach nei ma tak duzej mocy jak np reaktorach airlift(oczyszczanie biologiczne), zbyt silny strumin wody nie wpywa korzystnie na bakterie...

Opublikowano

Ale w jaki sposób wpływa niekorzystnie na bakterie?

przecież ich nie wypłuka , natomiast większy przepływ dostarcza więcej tlenu i pożywki w postaci NO3 więc chyba raczej jest na odwrót?:)

Opublikowano

A wlasnie, mowiac o bakteriach, myslimy ze sa raczej malymi niezniszczalnymi organizmami, jest natomist inaczej, oczywiste jest, ze "syf" ktory wplywa do filtra wraz z woda, raczej nei zabija bakterii, inaczej jest jednak z tlenem...


Co jak co, ale pecherzyki powietrza(nawet te mikroskopijnych rozmairow) to istne bomby atomowe...

Przy wysokiej predkosci wody i wysokim natlenieniu bakterie sa wrecz narazone na "wybuchajace "pecherzyki, dzieje sie tak, poniewaz to co wkladamy do filtra(ceramika itp) i jej struktura niemal przyciagaja zlowieszcze powietrze, ktore probuje "przyczepic sie" ..., niemniej jednak w filtach ruch wody nie jest tak szybki, aby w jakis znaczac sposob "uszkodzic" nasze zloza bakterii. Dlatego niektora zrodla podaja, ze zwiększenie szybkości obiegu cieczy wewnątrz filtra poprzez zbyt duże prędkości obrotowe mieszadła w jego otoczeniu wytwarzaja poduszke tlenu, ktora zabija bakterie. :arrow:


Jest to niewatpliwe przesada, ale zmnijeszenie mocy filtra nie zaszkodzi, filt bakteryjny nie musi szybko wypalywac brudu a jednynie , spokojnie stabilizowac wode chemicznie, co za tym idzie czym taka jest dluzej w filtrze tym dluzej jest narazona na bakterie nitryfikacyjne :wink:


No to na tyle z tego co ja wiem.. :lol:

Przynajmniej tak mnei uczono..

Opublikowano

I ja się z tym wszystkim zgadzam :D .Ale mówimy tutaj o zwykłych akwarystycznych kubełkach , a nie dużych systemachfiltracyjnych i dużych przepływach, więc chodzi mi tylko o to ,że nie ma różnicy czy my zwiększymy czy zmniejszymy przepływ w takim np. fluvalu 305 :wink:

Opublikowano

Ne zmniejszaj przeplywu w kubelkach. Wartosci ktore podajesz z wypelnieniem sa imponujace ale i tak spadna w trakcie pracy filtra gdyz dodatkowy opor bedzie stawialo zabrudzenie filtra, a tego napewno nie unikniesz.


Nic bym nie zmienial przy filtrach i zostawil tak jak sa ustawione na max.


Pozdrawiam 8)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.