Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hari:

PO4 i SIO3, a te sa na bank przyczyna sinic zbijesz stosownymi absorbenatmi, ale to qrcze drogie jest... zwlaszcza jak sobie pomysle, ile Ty tych akwa masz :shock:

Opublikowano
Ale bez węglowego i bez mikrometrycznego fitrowania ?


Edit : jeszcze tak mi przyszło do głowy, sprawdzałeś jak wygląda z "porastniem" ten odstojnik? Bo może tu masz głowne żródło?



Oczywiście że bez tego ... co nie przeszkadzało przez kilkanaście lat nie mieć sinic ;). W zbiorniku odstoiniku nie ma sinic praktycznie cała woda schodzi na bieżąco nie widać w nim nic zresztą jest regularnie czyszczony tj woda do zera i nowa do pokrywy ;)

Opublikowano

Brak możliwości takiego filtrowania jedyna beczka która posiadam jest przeznaczona na osmoze. Kranówkę odstawiam bo woda popsuła się ostatnio bardzo mocno. Co do sinic niczego nie ogłaszali ale jeśli w kilku zbiornikach w jednym czasie pojawia sie ten problem pomimo tego iż wcześniej nie występował zachodzi duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością ( wg rachunku prawdopodobieństwa pewno byłoby to około 98,72 % :mrgreen: ), że to wodociągi puściły to czego nie powinny puścić ;).

Opublikowano

No to jak dla mnie masz dwa wyjścia:

1.Zestaw filtrów + lekkie dopełnienie menerałkami

2.Osmoza + zaprawka mineralna + dopełnienie resztkowe kran


Samym odstawianiem wody, syfu z kranu nie przeskoczysz.

A jeżeli teraz jest kiepska to co będzie latem? Dojdzie ci kilo chloru.

Opublikowano

Nie ma wyjścia jak dojdzie to dojdzie ale akurat na chlor odstawianie to najlepsze rozwiązanie, pewnych rzeczy nie mogę przeskoczyć z przyczyn technicznych ;)

Opublikowano

Zapomniałem jeszcze o trzecim.

Porządne UV, czyli klasyczna lampa a nie zabawka chodzaca pare godzin po napełnieniu odstojnika.

Rura z PVC, wenątrz lampa , mała pompa i czasówka - system w obiegu zamkniętym.

Opublikowano
A skąd ta pewność o obecności sinic w wodociągu? Coś ogłaszali ?

moja, z wieloletniego doswiadczenia (na ktore Ty tak sie powolujesz), zarowno w malawi, jak i (tu krocej) w morskim...

Opublikowano

Czyli jak rozumiem masz niezbędą wiedzę oraz możliwości techniczne aby rozpoznać,oznaczyć i tym samym mieć pewność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.