Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Mam 7 red redów które są u mnie juz 6 miesiecy. Kupilem je jako maluchy. Wiec pewnie maja moze nawet juz 7 miesicy. I nie mam pojęcia jak rozróżnić płeć u nich.

Był dobry wątek na ten temat niestety został zablokowany. Przeglądałem galerie i dalej nie moge rozróżnić. Być może mam same samce. Sam nie wiem.

Z tego co wiem najałatwiej rozróznic płeć poprzez kolor. Dorosły samiec ma być biały, a samica pomarańczowa. Tak?

Mi się natomiast wydaje ze sa bardziej koloru różowo-białego. wszyskite :/. Oprocz redow trzymam saulosi i maingano wiec raczej nie są zdominowane.

Czy u 6 miesiecznych redów nie powinno się móc juz w 100% rozroznic płci?


oto pogladowe zdjecie


ObGraz 003.jpg[/attachment:1opud34s]


ObraGz 002.jpg[/attachment:1opud34s]

post-8418-14695712126055_thumb.jpg

post-8418-14695712126642_thumb.jpg

Opublikowano

Redów nigdy nie miałem, więc nie chcę się tu mądrować. Faktem jest że samiec będzie bledszy, nie biały, ale różnica między nim i samicami będzie. Ważne jest też to, że młoda ryba nie będzie miała tak widocznych różnic w ubarwieniu. Jest na to za wcześnie (nie wiem, czy konkretnie w przypadku Twoich Redów...).

Opublikowano

Jak wspomnialem oprocz redow mam saulosi i maingano. Wszystkie mam poł roku. 2 samice saulosi juz mają młode. U maingano widze czasem tańce godowe.

Natomiast u redów nic, zadnego zalecania sie. I zglupialem. Moze mam pecha i trafilem na same samce:/ Dla mnie wszystkie wygladaja jednakowo, roznia sie tylko wielkoscia.

Opublikowano

No to teraz ja moge sie wykazac bo mam same Red Redy - tak przy okazji cudowne rybcie :)


No wiec u redow jak tylko samiczka wypusci mozna odroznic plec gdyz samce sa czarne - ciemno szare a samiczki blado-zolte. Z wiekiem samce bledna i nabieraja jasno/blado zoltego koloru a samiczki staja sie intensywnie zolte. Dorosle samce sa wieksze od samic.


A jesli chodzi o zdjecia to tak:

na pierwszym na bank na samej gorze jest samiec, dwie na srodku to samiczki a ta czwarta na samym dole to najprawdopodobniej samica (za duzy cien)

a na drugim zbyt duze naswietlenie i chyba obydwa to samce (ten po lewej na bank samiec a po prawej nie jestem pewny) :)


Mam nadzieje ze pomoglem. W razie czego wal dalej smialo pytanka:) Jak chcesz to wysle Ci na maila fotke mlodziakow i doroslego samca z samica zebys mogl sobie popatrzec .

Opublikowano

kurcze, mam oswietlenie narva blue i narva colour i w zaleznosci w ktorym miejscu akwa sa maja troche inny kolor. W dodatku nie umiem robic zdjec akwa, i na tych fotkach wyszly bardziej pomaranczowe niz sa w rzeczywistosci. Wedlug mnei prawie wszystko sa niemal białe/blade :(


Te fotka, gdzie sa 2 redy, to te same 2 redy sa na drugiej fotce.


Darijsh , redy mozna rozronic tylko po kolorze? rozumiem ze tylko po kolorze starales sie rozroznic?

czy przy 6-7 msc redach, nie powinenm miec juz 100% pewnosci co do płci?


Zalezy mi zeby rozroznic, bo chcialbym wiedziec czy musze dokupić mlode:/ Pół roku czekalem i nie wiem

Opublikowano

Jak pisalem wczesniej, jak masz od malego to postaraj sie przypomiec sobie ile z nich bylo czarnych/szarych na pocztku jak tylko kupiles a ile z nich bylo zoltych i wtedy sprawa plci bedzie rozwiazana. Zolte- samice szare - samce.

Rozroznialem tylko po kolorze, niestety ale do rozmiaru nie mam odniesienia.

Ps. napisz mi na priv maila albo napisz do mnie na gadu, to jutro pogadamy i postaramy sie cos ustalic :)

Opublikowano
No to teraz ja moge sie wykazac bo mam same Red Redy - tak przy okazji cudowne rybcie :)


No wiec u redow jak tylko samiczka wypusci mozna odroznic plec gdyz samce sa czarne - ciemno szare a samiczki blado-zolte.


U red red tak jest?

Opublikowano
No to teraz ja moge sie wykazac bo mam same Red Redy - tak przy okazji cudowne rybcie :)


No wiec u redow jak tylko samiczka wypusci mozna odroznic plec gdyz samce sa czarne - ciemno szare a samiczki blado-zolte.


U red red tak jest?


O to samo miałem pytać. Bo mi się wydaje, że nie... :?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.