Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.


Jako nowy 'zarażony' tematem przeczytałem dużą część tego forum.

Niestety im więcej czytam tym mniej wiem ;).

Dlatego proszę nie krzyczeć że to już było, nie znalazłem porównania sprzętu który chciałbym kupić....


Otóż problem jest następujący:

Posiadam świeżo założony zbiornik 112l (ciężko to może nazwać 'zbiornikiem' ale musi wystarczyć na początek), z obsadą kilkutygodniowych Yellow'ków i Red'ów.

Docelowo będzie on służył jako kotnik.


Zdecydowałem się na filtr kubełkowy. Oczywiście w środku nadal będzie pracował filtr mechaniczny.

Na początku miał być JBL Cristalprofi e900, ale krąży o nim sporo niekoniecznie pozytywnych opinii i zacząłem przeglądać Eheim'a.


Stąd moja prośba, który z tych filtrów jest wart uwagi, cena nie gra aż tak dużej roli, co najwyżej doskładam trochę gotówki i kupię go później :).

Może polecicie inne modele, ale raczej chciałbym kupić raz a dobrze.


JBL Cristalprofi e900

EHEIM Professionel 2226

EHEIM Professionel II 2026


Filtr być może jest z 'zapasem' ale możliwe że będzie w niedalekiej przyszłości w trochę większym zbiorniku stąd wybór tych modeli.

Opublikowano

Jeśli chodzi o Eheim 2026, to radzę poczytać: viewtopic.php?f=16&t=5328 .Pierwszy raz o tego typu usterce słyszałem, ale jak widać wszystko może się zdarzyć. Odnośnie JBL'a, to mam ten filterek od jakiś 2 miesięcy. Początkowo był problem z głośną pracą spowodowaną kłopotami z odpowietrzeniem. Na chwilę obecną wszystko jest w porządku. Za miesiąc albo dwa przy przenoszeniu do większego zbiornika będzie okazja sprawdzić, czy usterki opisywane w Internecie(m.in. lewy obieg wody) dotyczą także mojego egzemplarza. Filtr w tej chwili pracuje u mnie testowo w zbiorniku 100l, z mocną brudzącą obsadą. Odnośnie przepływu JBL'a, to 900l/h można traktować czysto teoretycznie. W instrukcji obsługi jest wyraźnie napisane, że przepływ tego filtra z mediami, w konfiguracji wyjściowej, to max. 450l/h.


Jeśli naprawdę zamierzasz w najbliższym czasie zmienić zbiornik na większy to i tak będziesz musiał dokupić filtr wewnętrzny. Dlatego na biologa spokojnie wystarczy ten prostszy, starszy model Eheima. Jeśli koszt nie jest jednak najważniejszym kryterium, to polecałbym wziąć nowszy model i to właśnie z firmy Eheim.


Najlepiej napisz jakiej wielkości planujesz zbiornik, być może wskazane przez Ciebie modele będą zbyt słabe.

Opublikowano

Skoro już masz redy i chcesz je mieć to będziesz potrzebował sporo większego zbiornika.

Jeśli kasa nie gra roli to wybór jest prosty - Eheim (biorąc pod uwagę rodzaj wkładów, tak drogo wcale nie wychodzi).

Jaki model to zależy czy filtr będzie docelowo w tym większym akwa i jaką obsadę do niego planujesz.

Pro 1 czy 2 - brałbym jedynkę, sprawdzona konstrukcja, a nowsze modele już bardziej skomplikowali.


No i to składanie kasy nie może trwać zbyt długo - filtr biologiczny jest ci potrzebny praktycznie od zaraz.

Opublikowano

Używałem i używam tylko filtrów zewnętrznych EHEIM i nie mam do nich uwag krytycznych. Jednak nie używałem żadnych innych kubełków więc może też są dobre albo jeszcze lepsze, tego nie wiem. Wewnątrz jeśli chodzi o duże przepływy EHEIM nie ma czym się pchwalić niestety /używam TETRA IN 1000 i też nie mam zastrzeżeń/. Jeśli koszty to nie problem to wybrałbym EHEIM jako kubeł, model musisz dostować do potrzeb.

Opublikowano

a ja mam wlasnie JBL CristalProfi e900 i wszystko jest w porzadku. Cichutki, wogole go nie slychac, trzeba przylozyc ucho zeby wiedziec czy pracuje. Do tego zasypane 3 na 4 kosze masa biologiczna a pierwszy kosz standard gabka i przeplyw to ok 550l/h. Nic nie cieknie nic sie nie przelawa. Z czystym sumieniem moge Ci go polecic. U mnie chodzi w 200litrach i daje spokojnie rade.

Opublikowano

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.


Zamówiłem EHEIM Professionel 2226 :)


Co do awarii modelu 2026 to czytałem ten wątek, a poza tym wskaźnik przepływu to dla mnie raczej zbędny bajer.


Za jakiś czas dam znać jak się sprawuje :)

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.


Zamówiłem EHEIM Professionel 2226 :)


Co do awarii modelu 2026 to czytałem ten wątek, a poza tym wskaźnik przepływu to dla mnie raczej zbędny bajer.


Za jakiś czas dam znać jak się sprawuje :)




Wskaznik mozna wyrzucic ale bez przezroczystej plastikowej obudowy wskaznika ktora u mnie ulegla uszkodzeniu nie da sie uzywac filtra...i w calosc mozna wywalic urzadzenie do kosza.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.