Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jasne, jedno wolą kupić inni zrobić, jeżeli ja bym chciał kupić pokrywę z allegro muszę sobie jeszcze doliczyć koszty wysyłki czyli 70zł czyli robi się drogo, jeżeli zrobisz sam za przesyłkę nie płacisz a za to co zaoszczędzę mam zrobione oświetlenie.

W każdym razie sama pokrywa wydaje się być całkiem niezła, tak więc jeżeli ktoś nie ma w sobie duszy "majsterkowicza" to pewnie zakupić warto :) Jedyne co trzeba dołożyć samemu to uszczelki na łączeniu akwarium pokrywa (tak jak na pokrywach pcv) Jedyna zastrzeżenie do pokryw z płyty meblowej ogólnie to ich odporność na wodę, ciekawe jak długo taka pokrywa wytrzyma i czy sensowne nie było by wyłożenie jej od środka 2mm spienionym pcv zamiast folią.

Opublikowano

Zapewniam kolegów że dużo wytrzyma. Sam zrobiłem sobie taką. Funkcjonuje już 4 lata w baniaczku roślinnym i ma się nadspodziewanie dobrze :). Nie puchnie, nie odkształca się więc spokojnie możesz ja brać :)

Opublikowano

fajna pokrywa. osobiscie za 200 zl bym nie robil sam. dlaczego ? bo mieszkam w bloku (mamy 1 pokoj i dwojke dzieciakow) a piwniczka malenka :wink: i tak juz zlikwidowalem 2 akwaria :| ale dwa mam nadal :mrgreen:

Opublikowano

Ja i tak wszystko robię zawsze w kuchni :D Poza tym zrobienie tej pokrywy nie jest ani jakoś bardzo czasochłonne ani tym bardziej skomplikowane i ogranicza się do starannego wymierzenia wszystkiego, pójścia do stolarni i zamówienia płyty, odebrania i starannego skręcenia a to nie powinno trwać dłużej niż 2 godziny. Narzędzia ograniczają się do ścisku kątowego, wiertarki z otwornicą, wiertła do drewna (chyba 4 i 6mm) i klucza do wkręcania kofrimat :) Jak będę robił swoją do zrobię jakąś instrukcje co i jak.

Jeszcze raz co do ceny, dla mnie jest spora, zwłaszcza, że robię większe total econo od Makoka i wiem, jak taką pokrywę sobie zrobić samemu. Jeżeli ktoś nie umie bądź nie chce mu się zrobić takiej pokrywy samemu to kupno tej pokrywy z allegro jest uzasadnione a cena w tym przypadku i tak nie gra większej roli.

Opublikowano

Cześć.

Zgadzam się z kolegami że z wytrzymałością płyty meblowej jest różnie,a dużo zależy od wykonania.Co do ceny jak kupisz pcv ze sklepu to napewno wyjdzie cię o wiele taniej bo będziesz miał w tej cenie jeszcze oświetlenie, ale nie będzie takiego efektu jak z drzewa .Nawet dobrze nie zabespieczona wytrzyma jakiś czas ,ale nie oto chodzi by cały czas wymieniać obudowe a drugie kto to ma sponsorować .Dlatego trzeba się zastanowić nad kupnem nie mam na myśli odradzać ci zakupu ,wręcz przeciwnie sam myślę o wymianie na obudowę z płyty .Obudowę będzie mi robił stolarz a resztę postaram się zrobić sam, nie każdy jest złotą rączką.Środek obudowy będe zabespieczał osobiście,cena będzie wyższa liczę na około cztery stówki .Weszłem na tą stronkę co podałeś wykonawca pisze o jakiś komentarzach sprawdz je,nie miałem już czasu ich przejrzeć.Może jest w nich jakaś informacja o jakości wykonania.

Opublikowano

Pokrywa z pcv taniej raczej nie wyjdzie i podejrzewam, że będzie droższa, zresztą widać to po cenie m2 pcv i płyty (płyta meblowa w granicach 32zł m2 a pcv grubo ponad 40zł za 5 lub 6mm) Jednak do zabezpieczenia pokrywy od środka pcv jest chyba dużo trwalsza i lepsza niż folia samoprzylepna.

Opublikowano

Chlopaki i dziewczyny;) jak by ktos z was robil to prosze wrzuccie cala dokumentacje do DIY wlacznie ze zdjeciami projektem iloscia potrzebnych czesci i ich kosztem. Bede wdzieczny bo tez sie przymierzam do takiego projektu.

Ktos tu kiedys wrzucil stronke takiego kolesia co robi takie pokrywy ale nie moge tego znalezc:> moze jak by ktos to mial gdzies to by podal linka jeszcze raz. Z gory dzieki

Opublikowano

w przypadku takiej obudowy najwazniejszy jest materiał. Sam wykonałem ich kilka i musze powiedzieć, że większosć tych wykonanych z płyt meblowych (paździeż)nawet dobrze zakonserwowanych niestety sie rozwarstwia, puchnie. Jeśli chodzi o zwykłe drewno jest tanie i według mnie lepsze od płyty. Pozostaje kolor bejcy. Na pewno nie będzie takiego efektu jak w przypadku płyty meblowej oklejonej fornirem ale jest wytrzymalsze. Wykonując samemu obudowę pamiętajcie o tym żeby od wewnątrz pomalować ja farbą do malowania kadłubów statków. Farba jest droga ale potrzebujecie jej małą ilość. Unikniecie wtedy odpadającej farby z wewnętrznej strony obudowy, bo chyba każdy widzi jakie z akwa jest parowanie. Oczywiście można zastosować szybę a na nia takla obudowę wtedy problem z parowaniem i chlapaniem macie z głowy. :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.