Skocz do zawartości

dojrzewanie baniaka prośba o pomoc


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam problem i nie daje mi on spokoju


dzisiaj 13.03.2009 (kurde piątek 13 może to przez to :mrgreen: ) zrobiłem pomiar i co wyszło


NO2=0

NO3=0


Wczoraj 12.03.2009


NO2=1

NO3=0


martwi mnie to trochę dlaczego tak jest?

Opublikowano

ja powiem tak:

tym się kończą eksperymenty, że ciężko czasami jest cokolwiek wywnioskować.

Brak NO3 pomimo tego że było NO2 świadczy o tym że błędnie wykonany jest pomiar lub że bakterie nitryfikacyjne z powodu braku pokarmu giną.

Zawsze mówię wpuścić część obsady, niech sobie pływaja i na 100% cykl ruszy tak jak powinien.

Opublikowano

jedyne co teraz mam to kubełek JBL'a e1500 z ceramiką i grysem i do tego prefiltr narurowy z wkładem siatkowym. Co mogę na to poradzić? Czyżby cały cykl poszedł się ..... :?: i będę musiał zaczynać od nowa?

Opublikowano

O 15 muszę być na szkoleniu z Tetry w Wiśle, wracam w sobotę. Nic pewnie mi się nie będzie chciało w sobotę, w niedziele rano wpuszczam ryby w innym zbiorniku, potem mam jazdę konna w teren, a potem mogę zrobić na szybko ten zbiornik i wpuścić ryby [ofkors z gwarancją] za 500 złotych koszty materiałów i robocizny. Rybki będą się wesoło pluskały wieczorkiem.


Do rozwalania ściany tez można podejść teoretycznie. Pewnie teoria też ma jakieś uzasadnienie, ale samą teorią ściany się nie wyburzy.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

za radami forumowiczów wpuściłem część obsady cały czas lejąc hagen cycle (poszło 250ml)


parametry przed wpuszczeniem:


15.03.2009

pH=8

KH=19

GK=11

NO2=0

NO3=0

NH3/NH4=0


Rybki wpuściłem 19.03.2009


20.03.2009 do kubełka włożyłem 3 tabletki bactozymu a 2 rozpuściłem i wlałem do akwarium ok 100ml nitrivecu bo zobaczyłem niepokojące mnie parametry


pH=8

KH=18

GK=11

NO2=0

NO3=0

NH3/NH4=0,03


dzisiaj 22.03.2009 zrobiłem pomiar cały czas lejąc nitrivec


pH=8

KH=19

GK=11

NO2=0

NO3=0

NH3/NH4=0,03


nic się nie zmieniło :(:evil:


akwarium na razie ciągnie sam JBL e1500 z prefltrem narurowym wypełniony 2l koralu i ceramiką bio 6

dokładnie tą ceramikę mam

http://allegro.pl/item583885091_bio_cer ... filtr.html


co jest nie tak czekać nie czekać? co zrobić? co się dzieje?

Opublikowano

Wygląda to tak jak by Ci nigdy cykl nie wystartował.

NO2 = 0

NO3 = 0

Czyli jeszcze nic nie przerobiło NH3 w NO2, a NO2 w NO3.

No chyba że Ci coś ulotniło NO3 (np. denitryfikator)

Opublikowano

denitryfikatora nie ma chyba że w piasku, prefiltrze bądź samym filtrze mam warunki do denitryfikacji. No właśnie to mnie martwi bo wygląda to tak jak by cykl u mnie szedł szedł szedł i nagle zniknął a teraz nie umie wystartować, tyle środków jakich już wlałem powinno chyba normalnie wystartować ten cykl. Boje się że coś jest nie tak z obiegiem wody w samym filtrze, gdzieś czytałem że woda w tych nowych JBL'ach nie przepływa przez wszystkie wkłady tylko jest zasysana praktycznie zaraz po wpadnięciu do filtra, chociaż jak otwarłem go żeby wsadzić te tabletki (3 tabletki bactozymu wsadziłem bezpośrednio w koszyczki z ceramiką) to jednak syfu (taki jak by muł bardzo lekki) było na wszystkich koszykach, swoją drogą muszę wkład w prefiltrze zamienić bo mam ten nieszczęsny siatkowy 100mikronów



Aha zapomniałem napisać wczoraj podmieniłem ok 25l wody i dodałem jak zwykle JBL AquaDur, dzisiaj wlałem ok 60ml nitrivecu i oto pomiar sprzed chwili


NO2=0

NO3=0

NH3/NH4=0,03 (z tym że kolor jest już taki pomiędzy 0 a 0,03)


dodatkowo ustawiłem spraybar z filtra tak aby bardziej załamywał taflę wody, rusza się ona teraz słabiej ale za to pojawiły się drobinki powietrza

Opublikowano

dzisiaj zrobiony pomiar i co


NH3/NH4=0,03

NO2=0


normalnie już nie wiem co się dzieje, wlałem 250ml Hagen Cycle i 250ml Nitrivecu i nic... :evil: do tego jeszcze 3 tabletki bactozymu wsadziłem w filtr, normalnie nie mam pojęcia co się dzieje. Napowietrzam cały czas, tzn. skierowałem wylot wody z filtra tak że woda z wylotu spada jak z wodospadu mocno do akwarium. Nie mam już pojęcia co mogę zrobić, czyżby ceramika była do bani i nie potrafiły na niej się wytworzyć bakterie? Albo ja robię coś nie tak?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
    • @PawełB bo to nie takie proste. Ja mam copadichromis fire crest, czyli odmiana barwna virginalis i w tej chwili są słabo wybarwione a są 4 samce. W poprzednim akwarium było z tym znacznie lepiej. Muszę przetestować podniesienie temperatury. Ostatnio po takim zabiegu dostały kolorów na jakiś czas, ale potem znowu obniżyłem i po jakimś czasie zbladły.
    • Tu taka sprzeczność bo w takim szerokim wątku na tym forum dotyczacym obsady 200cm non mbuna autor pisze że ten gatunak z toniowców daje najwieksze szanse na kilka wybarwionych samcow.  No problem jest z tymi toniowcami bo jak ładny np  C. Kadango Red Fin to agresywny. Choć tu też zdania podzielone.  
    • No nie wiem u mnie samiec wybił  wszystkich swoich pobratymców. Fakt miałem wtedy 240l, w większym może by było inaczej.
    • Powód 1 - mniejsza agresja  Powód 2 - brak problemu z narybkiem, który w mojej obsadzie non mbuna jako jedyny przeżywał chowiąc się między kamieniami. Tu  dużo zależy od wystroju, u mnie było kilka zakamarków między kamieniami niedostępnych dla dorosłych 😉. Oczywiście dla wielu to może być zaleta. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.