Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

mam tetre 700 i 1200 z czystym sumieniem moge polecic te filterki choc mialem problem z 700

2x trzpien od wirnika mi sie ukrecil, lecz to moja wina . a tak nawet niewiem czy one chodza musze patrzec na rury czy wode zasysaja.

Opublikowano
o prawda jakos kolo 4 dB emituja dzwieku bo o halasie w takiej skali ciezko mowic
4 decybeli to byś nawet nie usłyszał, tak gwoli ścisłości :roll:


no nie zgodze sie z toba ,,, w centrum Gdanska na tablicy pomiarowej przy ciaglym ruchu o godzienie 14 chocby dzisiaj zegar pokazywal 85 dB wiec kolo 10 pewnie ma ta tetra pozatym kiedys gdzies czytalem ze wartosc podana bylo okolo 7 bd wiec tak pewnie jest ,,, i naprawde nie slychac jego pracy


tak zle napisalem nie 4 a 7 nie wiem czemu wcisnelo mi sie 4

Opublikowano

OT: tzw. Hałas tła (czyli naturalne natężenie dzwięków powyżej którego człowiek zaczyna wyróżniać jego konkretne źródła) wynosi dla człowieka około 15dB - żeby usłyszeć cokolwiek poniżej musiałbyś wejść do absolutnie dźwiękoszczelnego pomieszczenia.

,,, i naprawde nie slychac jego pracy
nie słyszysz jego pracy bo 7 to mniej niż 15 :wink: więc dzwięk nie jest wyróżniany przez mózg jako coś odrębnego.
Opublikowano

Poza tym decybel , jest jednostką logarytmiczną , nie liniową , więc wzrost hałasu o 3 decybele , oznacza dla ucha hałas dwa razy większy.

Tak więc hałas o natężeniu 7 decybeli jest ok 9 razy słabszy niż 15 decybeli , więc usłyszeć go jest raczej niemożliwym:)

Opublikowano
4 decybeli to byś nawet nie usłyszał, tak gwoli ścisłości
decybel , jest jednostką logarytmiczną

właśnie miałem to samo napisać... a mówiąc zrozumialej: dzwięku o natężeniu 4db nie usłyszysz ale różnicę o 4 przy wysokim natężeniu odczujesz znakomicie :twisted: To tyle OT z mojej strony


A jeśli chodzi o Tetrę to ma trzy sztuki 1200-ki - chodzą wszystkie naraz na okrągło i jeszcze nigdy mi sie nic nie posypało ani nie ciekło. A z uszczelkami nie robię kompletnie nic - tak jak były od nowości tak są!


Jeszcze co do mercedesów - mój ojciec ma w firmie dwie sztuki i jest z nimi w serwisie regularnie - non-stop się coś pierdz...i. Ma jeszcze forda, który jeździ tyle samo co mercedesy i do forda tylko ropy leje, nic więcej... a niby "ford gów..o wart" :D:D:D

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

A się dopiszę do wątku...

Moje spostrzeżenie jest takie - dobrze Tetrę (mam 1200 EX) uruchomić i nie dotykać.

Przy każdym czyszczeniu miałem problemy ze spasowaniem koszyków z wkładami - wkładasz zestaw koszyków, nakładasz pokrywę - nie pasuje, krzywo...

Rozkładam wszystko do zera i zabawa od nowa.

Jakiś rok temu ciekł mi po ponownym podłączeniu (na uszczelce). Odpiąłem, rozebrałem, poruszałem pokrywą, przesmarowałem uszczelkę, podłączyłem. Tej nocy miałem ustawiony minutnik w komórce na 30 minut. I tak do rana sprawdzałem, czy jest sucho. Było sucho, olałem temat.

Po ostatnim czyszczeniu rozciekł się mi w dwóch miejscach - na zaworze kulowym aquastopu oraz na pompce odpowietrzającej / zasysającej. Sam od siebie, podczas normalnych czynności typu odpięcie / podpięcie filtra. Obecnie jest w serwisie.

Opublikowano

ilu Malawistów tyle filtrów i tyle samo zdań,

zdanie większości już znasz, ja mam tańszy kubełek i jest OK

a na 350-375 litrów dodaj jeszcze coś do obsady będzie ładniej i chyba lepiej :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • I to mi się podoba, przeskok na 4 razy większe akwarium. Dobrze, że nie kupiłeś 240 l. 👍 Rozważ jednak większą wysokość akwarium, jeśli to możliwe, szczególnie przy tej szerokości. Moim zdaniem 60 cm wygląda dobrze do maksimum 150 cm długości szkła. Przy dwóch metrach wizualnie będzie jamnik - choć to oczywiście kwestia gustu. Zrób choć 65 cm, wówczas będziesz miał zbiornik 1000+. 😉
    • Może, ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.