Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Obecnie posiadam akwa 140l (80x35x50) a w nim 4 x yellow i 4 x saulosi. (Niezbyt trafny wybór, wiem. Na szczęście rybki są jeszcze nie duże). W najblizszym czasie zamierzam postawić drugi baniaczek 240l (120x40x50). Prośba do Was- jak rozsądnie dobrać obsadę? Oba gatunki chciałabym zostawić.


Wstępnie pomysł jest taki żeby saulosi zostawić w 140l a yellow przerzucić do 240l, z tym że w 240 chciałabym mieć więcej niż jeden gatunek. Co by to mogło być i w jakich ilościach?


Podoba mi się afra cobwe, maingano, sprengerae-(można je dorzucić do 140 z saulosi? czy lepiej nie robić tłoku i zostawić jeden gatunek?). Ewentualnie jakie inne towarzystwo dla yellow do 240l?

Opublikowano

w 240l proponował bym Ci:

Saulosi, Yelowek i sprengerae

do 140l wpuść metriaclima livingstonii

Opublikowano
do 140l wpuść metriaclima livingstonii


a saulosi nie da rady? powiedzmy 1+4 .... no bo 2+ 6 (x) to już pewnie przegięcie, nie? akwa krótkie ale za to nie ma tła wew. wiec wychodzi na to samo jakby to była 40 :P (o ile 5cm rzeczywiście robi różnice :) )


jeśli chodzi o 240l nie ukrywam, że najbardziej zależy mi na afrze

w jednym z wątków na forum widziałam zestawienie afra, maingano i yellow, ale może nie doczytałam, czy takie połączenie się nie sprawdzi?

Opublikowano
Dlatego zostaw w 140l saulosi 1+4 ewentualnie 3+7,a do 240l wpuść np.:


Cynotilapia Afra cobwe

Yellowka



i pewnie tak trzeba będzie zrobić, ale może jeszcze jakieś propozycje?


czy każdy początkujący akwarysta chce mieć maksymalnie dużo gatunków (niezależnie czy zbiornik jest wystarczająco duży czy nie) żeby było kolorowo, ciekawiej (jak zwał tak zwał), czy tylko ja mam takie zapędy? :P

oczytałam się już z forum, teoretycznie wiem co można a czego się wystrzegać, ale przyznaję, czasem pojawia się taka myśl "eee może oni przesadzają i wcale nie będzie tak źle" wybijcie mi to z głowy :P


ewentualnie afra i yellow w jakich proporcjach? zakładając, że yellow trochę podrośnie nim akwa ruszy, można wrzucić młode afry czy lepiej żeby były powiedzmy rozmiarów caeruleusa?

i na pewno nie da się trzeciego gatunku? ;)

Opublikowano

w 240l mogą być 3 gatunki, jednak pamiętać należy że powinny być to spokojne ryby (oczywiście jeśli mozna o jakichkolwiek pysiach tak mówić ), jednak połączenie afry z yelowkiem jakoś mnie mało przekonuje, są to ryby o różnych temperamentach i yelowek nie będzie nigdy tak pięknie wygladał jak by mógł.

Poza tym często u nowicjuszy zauważałem, zniechęcenie do afr gdy juz je troszkę mieli.

Opublikowano
(...)Poza tym często u nowicjuszy zauważałem, zniechęcenie do afr gdy juz je troszkę mieli.

Nie wiem, czy mnie konkretnie miałeś na myśli, ale ja rzeczywiście zniechęciłem się do arf, konkretnie "Red Top Likoma" po jakimś czasie. Tyle tylko, że bezśrednim powodem nie była afra jako gatunek, a te konkretne afry które zakupiłem od prywatnego "hodoffcy", zresztą "sympatyka" naszego Klubu. Niestety choc miałybyc one siódmym cudem świata, okazało się, że zatrzymały się na wzroście 5-6 cm, samce były poszarzałe, z krótkimi płetwami itd. Myślę, że gdybym nie popełnił błędu nowicjusza i zakupił ryby z dobrego źródła niekoniecznie tak musiało byc.

Opublikowano

Jeśli chodzi o akwa 140l to możesz zostawić tam Saulosi, chociaż ja 80cm zbiorników nie uważam za odpowiednie dla pyszczaków. Ale nie zmieniajmy tematu :mrgreen:


Do 240l dałbym mimo wszystko Caeruleusa i Afrę. Osobiście takie połączenie mam i jest ok. Ale oczy musisz mieć... chociaż u mnie jest spokój. Przewagę mam Caeruleusów, choć u Afry widzę już drugiego samca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.