Skocz do zawartości

Zanieczyszczona powierzchnia wody


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wylot kubła jest skierowany na powierzchnię - nic nie daje

Wylot wewnętrznego mam podzielony na akwa i na powierzchnię - tak jak pisałam pomaga tylko w tym miejscu gdzie to dmucha.


Najlepszy chyba byłby ten skimer tylko jak takie coś zrobić. Albo przy podmiance to wężem ściągnąć, tylko że jakbym węża tak ustawiła, żeby to miał ściągać to pewnie zaraz by zassał powietrze i by nie ciągnął


EDIT: Niby znalazłam coś takiego http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?p=105095 ale tam nie ma napisane jak to zrobić krok po kroku. No i jest to do kubła a wolałabym do wewnętrznego

Opublikowano

Ja w dzień nie chcę bąbelków, bo jak są włączone to nic poza nimi nie widać :evil: A u mnie się też nie da regulować na końcówce wężyka ich "ilości" także musiałyby być podłączone cały czas a to odpada

Opublikowano

Nie wiem na ile masz łatwy dostęp do akwa (chodzi o ściągniecie pokrywy), ale jest tez taki prosty sposób, polegający na położeniu na powierzchni kartki A4 z drukarki. Po kilku sekundach podnosisz kartkę. Do niej przykleja się film. Duże akwa = kilka kartek. No i nie wiem jak szybko się ten kożuch u Ciebie odtworzy. Ja miałem przez kilka dni spokój.

Opublikowano

Oj Koteczek sciaganie wezykiem to nie to ze ciagniesz od gory po powierzchni

tylko od dolu i wiekszosc ciagnie wody a powietrza tylko troszeczke. Robi sie taki jak by wir ktory wciaga wsio z powierzchni cos na styl traby powietrznej (tu chyba wodnej). i po sprawie. A najlepiej zrob tak zeby tafla wody mocniej Ci sie zalamywala i edzie po problemie.

Opublikowano

To z ostatniego linka to jest taki niby mini odpieniacz do morskiego. Ja mam (w sumie miałem) podobny problem z brudem na powierzchni (mam zbiornik otwarty i po prostu woda się kurzy) problem zniknął ( ten i kilka innych) po zakupie pompy cyrkulacyjnej. Co do skimera na wewnętrzny to najprościej zrobić go tak jak jest zrobione napowietrzanie w wewnętrznych. W wylot wody z wew. trzeba wkleić zagiętą rurkę siegającą tafli wody i wyposażoną w grzebień. Na obrazku narysowałem na szybko jak to sobie wyobrażam. Oczywiście skala nie jest zachowana i proporcje w średnicach rurek trzeba by sobie dobrać do konkretnego filtra. http://galeria.klub-malawi.pl/details.p ... ode=search

Opublikowano

Bo na Twoim rysunku masz rozdzielony wylot. Żeby zrobić z tego skimer pionowa rurka musi być zanurzona i musi być tak zakrzywiona jak na moim rysunku (podobnie działa nasadka napowietrzająca do filtrów wew.)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.