Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

I tutaj się mylicie.U mnie są dwa dominujące samce demasoni i samiec saulosi.Demasoni czują respekt przed saulosi i nawet nie próbują się do niego stawiac bo jest większy i masywniejszy.Demasoni jedynie tłuką się między sobą ale i to raz na jakiś czas.Saulosi ma swoją jamke na środku akwa i wszystko jest dobrze.Ryby sa juz ze sobą od jakiegoś czasu i nic nie wskazuuje na to że zajda jakieś zmiany.Nie przecze że demasoni nie są pokorne jak baranki.Ale u mnie się to jakoś specjalnie nie ujawnia.Ryby żyją w zgodzie.

Opublikowano

od jakiegoś czasu znaczy ile?? Jeżeli rybcie są młode to wcale nie muszą okazywać takiej agresji ponadto ty masz 15 demasonków jak dobrze widze a sauloski są 3?!

Życzę powodzenia w hodowli może akurat tobie taki dobór rybek nie będzie sprawiał rozróby w akwarium, no ale miej na względzie to, że ryb z tych samych gatunkw takze nie powinno się łączyć.

Opublikowano

Co prawda demasoni nigdy nie miałem, ale z tego co wiem, one są agresywne głównie wobec mniejszych ryb. Jak już mają stanąć na przeciw czemuś większemu, to zazwyczaj już mają problem. Nie wiem, jak to jest w praktyce, dobrze, jakby ktoś to potwierdził, ale Malina jest już kolejną osobą, u której tak właśnie jest.

Opublikowano
Co prawda demasoni nigdy nie miałem, ale z tego co wiem, one są agresywne głównie wobec mniejszych ryb. Jak już mają stanąć na przeciw czemuś większemu, to zazwyczaj już mają problem. Nie wiem, jak to jest w praktyce, dobrze, jakby ktoś to potwierdził, ale Malina jest już kolejną osobą, u której tak właśnie jest.


rowniez o tym slyszalem, znajomy mowil ze ryb rownych sobie nie atakowal tylko przed nimi za zwyczaj uciekal...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Co prawda demasoni nigdy nie miałem, ale z tego co wiem, one są agresywne głównie wobec mniejszych ryb. Jak już mają stanąć na przeciw czemuś większemu, to zazwyczaj już mają problem. Nie wiem, jak to jest w praktyce, dobrze, jakby ktoś to potwierdził, ale Malina jest już kolejną osobą, u której tak właśnie jest.


po 2,5 roku z demasonami potwierdzam ta opinie, to taka natura dresiarza - slabszego bije do silniejszego nawet nie podskoczy, samiczki sa rownie mocno agresywne a momentami nawet bardziej niz samce - szczegolnie jak sie wytra jest duza agresja samic w stosunku do siebie, w obronie mlodych sa bardzo zdecydowane co moga przeplacic ciezkim poturbowaniem


demasoni to nie auratus ktory walczy z rybami 2 razy wiekszymi od siebie :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.