Skocz do zawartości

Restart czy chemia.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dwa tygodnie od zalania baniaczka zrobiłem pierwsze testy.

W czasie tego tygodnia się działo:


Poniedziałek - woda mleko (mętna)....

....

......

Sobota - 18 świderków

Niedziela - 3 Yellowki




A ja tutaj widzę problem.

Jakie dojrzewanie akwarium tutaj jest?

W dwa tygodnie , choćbyś wlał wszystkie nitrivecki świata to baniak nie dojrzeje.

Czy już nikt nie zwraca na takie sprawy uwagi?


Dojrzewanie to minimum 4-5 tygodni , minimum, nitrivec czy inny starter może przyspieszyć proces o tydzień , góra dwa , ale nie skróci tego czasu do dwóch tygodni !


I tak jeszcze OT.

Coraz więcej na forum tematów , pod hasłem:

parametry wody po tygodniu, lub woda po półtorej tygodnia.

No normalnie nóż się w kieszeni otwiera :evil:

Po co robić testy tak szybko?

Czy ktoś z zakładających akwarium czyta FAQ?

A jeśli czyta to rozumie co czyta?


Sory Kunta , że w Twoim topicu , ale już nie mogłem wytrzymać.

Opublikowano

A ja tutaj widzę problem.

Jakie dojrzewanie akwarium tutaj jest?

W dwa tygodnie , choćbyś wlał wszystkie nitrivecki świata to baniak nie dojrzeje.

Czy już nikt nie zwraca na takie sprawy uwagi?


Dojrzewanie to minimum 4-5 tygodni , minimum, nitrivec czy inny starter może przyspieszyć proces o tydzień , góra dwa , ale nie skróci tego czasu do dwóch tygodni !


I tak jeszcze OT.

Coraz więcej na forum tematów , pod hasłem:

parametry wody po tygodniu, lub woda po półtorej tygodnia.

No normalnie nóż się w kieszeni otwiera :evil:

Po co robić testy tak szybko?

Czy ktoś z zakładających akwarium czyta FAQ?

A jeśli czyta to rozumie co czyta?


Sory Kunta , że w Twoim topicu , ale już nie mogłem wytrzymać.



święte słowa - podpisuję się pod nimi w pełni

Opublikowano
I tak jeszcze OT.

Coraz więcej na forum tematów , pod hasłem:

parametry wody po tygodniu, lub woda po półtorej tygodnia.

No normalnie nóż się w kieszeni otwiera :evil:

Po co robić testy tak szybko?

Czy ktoś z zakładających akwarium czyta FAQ?

A jeśli czyta to rozumie co czyta?


Sory Kunta , że w Twoim topicu , ale już nie mogłem wytrzymać.


Ja również się z Tobą zgodzę z tym że dużo jest wątków o tym samym.

Nie sądzę jednak że jest to wielki problem w przypadku dy chodzi o życie rybek.

OK mogę wyjść z założenia że jak coś nie wyjdzie to kupię sobie nowe rybki (naprawdę tu to niewielki koszt).

Ja podchodzę do tego ten sposób że jak się decyduje zapewnić opiekę jakiemukolwiek stworzeniu to chcę żeby miało jak najlepiej, a nie uczyć się na błędach (kosztem życia)

Oczywistym jest również to że pytania mogę zadać na innym forum (jest kilka fajnych na stronach co.uk) ale po tym co tu przeczytałem i przeglądnąłem doszedłem do wniosku że jest to najbardziej profesjonalne forum które odwiedziłem i można się tu spodziewać naprawdę pomocnych porad.

Faq przeczytałem ze zrozumieniem (również kilka książek) i też tak postępowałem tylko jak sam wiesz na początku każdego przedsięwzięcia jest nerwówka no i poza tym nigdzie nie znalazłem parametrów NO2>3 przy dojrzewaniu (3 rybki około 4-5 cm).

Rybki wpuściłem dlatego że takie słyszałem opinie (również tu na forum)

Gdy wpuszczałem rybki wszystko szło dobrze i planowo.

Potem się coś porobiło ze zbiornikiem!





Co do dalszych podpowiedzi to zrobię to w ten sposób że zbiję NO2 do bezpiecznego poziomu <0,3 i zacznę lać Nitrivec (wreszcie dziś go kupiłem bo ciężka z tym sprawa była)

Opublikowano

Przepraszam , ale czytałeś , ale tak nie do końca:)

Cytuję samego siebie:

Dojrzewanie to minimum 4-5 tygodni , minimum, nitrivec czy inny starter może przyspieszyć proces o tydzień , góra dwa , ale nie skróci tego czasu do dwóch tygodni !


A tutaj cytat z FAQ:

Przy zupełnie świeżej wodzie i filtrach, czekamy około 4 tygodni (dodając np rybki startowe, szczepy bakterii np nitrivec sery). Przy wodzie odstanej np ze starego zbiornika i używanych filtrach bio, okres ten można znacznie skrócić. Dojrzewaniu zbiornika mogą towarzyszyć następujące zjawiska: mętnienie wody, ataki glonów i sinic, skoki parametrów.


Nie obraź się , mnie też chodzi o dobro ryb i dlatego napisałem swojego posta:)


Ja podchodzę do tego ten sposób że jak się decyduje zapewnić opiekę jakiemukolwiek stworzeniu to chcę żeby miało jak najlepiej, a nie uczyć się na błędach (kosztem życia)


Więc nie rób tych samych błędów co inni :D


Faq przeczytałem ze zrozumieniem (również kilka książek) i też tak postępowałem tylko jak sam wiesz na początku każdego przedsięwzięcia jest nerwówka no i poza tym nigdzie nie znalazłem parametrów NO2>3 przy dojrzewaniu (3 rybki około 4-5 cm).


I tutaj także odpowiedź z FAQ:

Przyjmuje się, ze dojrzewanie powinno trwać od 2 do 4 tygodni. Do momentu ,aż cykl biologiczny się ustabilizuje (dla przypomnienia NO2=0, a NO3 na wykrywalnym poziomie).


Swojego zdania nie zmienię , masz niedojrzały zbiornik i dlatego filtracja jest niewydolna.

Moja rada?

Najlepiej gdybyś miał od kogoś wodę z podmianki jeśli nie masz od kogo wziąć , podmień ok 10-15% , wsadź do baniak żywicę i karm oszczędnie , nawet co drugi dzień ryby.

I cierpliwości , cierpliwości, bo akwarystyka nie jest dla nerwowych, wręcz przeciwnie , trzeba cierpliwie czekać na wyniki:)

Miłej przygody z Malawi życzę :D:D:D

Opublikowano

A tutaj cytat z FAQ:

Przy zupełnie świeżej wodzie i filtrach, czekamy około 4 tygodni (dodając np rybki startowe, szczepy bakterii np nitrivec sery). Przy wodzie odstanej np ze starego zbiornika i używanych filtrach bio, okres ten można znacznie skrócić. Dojrzewaniu zbiornika mogą towarzyszyć następujące zjawiska: mętnienie wody, ataki glonów i sinic, skoki parametrów.


No i właśnie czekam, a 3 młode yelowki "robią za startówki"



Swojego zdania nie zmienię , masz niedojrzały zbiornik i dlatego filtracja jest niewydolna.

Moja rada?

Najlepiej gdybyś miał od kogoś wodę z podmianki jeśli nie masz od kogo wziąć , podmień ok 10-15% , wsadź do baniak żywicę i karm oszczędnie , nawet co drugi dzień ryby.

I cierpliwości , cierpliwości, bo akwarystyka nie jest dla nerwowych, wręcz przeciwnie , trzeba cierpliwie czekać na wyniki:)

Miłej przygody z Malawi życzę :D:D:D



To że zbiornik jest niedojrzały to wiem.

Niestety nie mam tu żadnych znajomych akwarystów i nie mam skąd wziąć wody.

Kupiłem wodę mineralną z obniżoną zawartością NO3 i podmienię 12 litrów.

Zaraz sprawdzę jak mi idzie obniżanie NO2

Opublikowano
jeżeli w pobliżu masz znajomego akwarystę który ma zdrowy i dojrzały zbiornik niech użyczy ci wody z niego a najlepiej niech w niej wypłucze gąbki z filtrów a następnie wlej ją do swojego baniaka


jeszcze bardziej brudzić zbiornik ?

tam jest już wystarczająco dużo syfu, nie potrzeba dodatkowego - a samym płukaniem filtrów nie przeniesie sie więcej bakterii niż właśnie syfu.

Przy wodzie odstanej np ze starego zbiornika i używanych filtrach bio, okres ten można znacznie skrócić

Najlepiej gdybyś miał od kogoś wodę z podmianki

więc jak z tą wodą z dojrzałego akwa stosować czy nie :?:

Opublikowano
Nie dawaj wody mineralnej, nie wiesz jaki ma skład, jaki odczyn.

Sprawdź kranówę, jeśli nie ma azotanów , to lepiej ją lej:)




gdy miałem 112 l lałem przy podmiankach tylko wodę źródlaną z biedronki, jeżeli nie znamy składu mineralki to i nie znamy składu również kranówki

jeżeli jest dostęp do wody z innego akwarium, oczywiście zdrowego to spokojnie równiez można lać.

Opublikowano

gdy miałem 112 l lałem przy podmiankach tylko wodę źródlaną z biedronki, jeżeli nie znamy składu mineralki to i nie znamy składu również kranówki

jeżeli jest dostęp do wody z innego akwarium, oczywiście zdrowego to spokojnie równiez można lać.



Yaro , a skąd wiesz czy np. nie kupił wody ze szczawianami , albo innej o kwaśnym odczynie?

Jest większe prawdopodobieństwo , że w butelce będzie jakaś woda do...nienadająca się do akwarium , niż w kranie z którego już zalał akwarium:)

Opublikowano

ja wlewałem wodę z biedronki i tylko raz na początku zrobiłem jej testy.

a jaką masz pewność że woda z kranu ma odpowiednie parametry?

Daaniel nie jestem jedyny który wlewał mineralkę i nie wliczając wód leczniczych, to IMHO powiem że każda jest pewniejsza niż kranówka.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.