Skocz do zawartości

Lethrinops - fundamentalna wiedza - pomóżcie...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

siema...


dawno nie zakładałem wątku, ale przycisnąła mnie silna potrzeba zgłębienia wiedzy o swoich gatunkach...

cały tydzień regularnie w nocy przeczesuję internet w poszukiwaniu odpowiedzi na kilka błahych i podstawowych pytań nt moich marginatusów:

1. Ile czasu średnio potrzebują do rozpoczęcia wybarwiania się? (lub wariacje: od jakiej wielkości?)

2. Jakie są podstawowe różnice pomiędzy odmianami marginatus red-fin a red-flush? np. wielkość/występowanie w jeziorze itp (i zdjęcia widziałem - wszystkie dostępne w necie! ale nie o to mi chodzi)

3. Kiedy zaczyna "ostrzyć" końcówka płetwy grzbietowej? (w jakim wieku/przy jakiej wielkości?)

4. Kiedy pierwsze tarło?

5. Czy jest jakaś różnica w między lethrinops marginatus (i którą odmianą) a Tramitichromis Variablis? Czy to poprostu ta sama ryba w/g jakiegoś starszego nazewnictwa?

5. Czy prawdą jest komentarz pod tą fotą?

6. Czy intensywność czerwieni na płetwach red-fin'a jest większa niż red-flush'a? (inaczej czy to jest fakt - ktoś widział - czy zdjęcia w necie są kolorowane? bo widziałem naprawdę wszystkie - dużo ich nie ma)


Szukałem po PL, DE i EN bo te języki znam, ale żadnych wiarygodnych źródeł........ już skończyły mi się pomysły na hasła do wyszukiwarek - pomóżcie :wink:

Opublikowano

Na większość Twoich pytań "kiedy", "przy jakiej wielkości" nie ma jasnej odpowiedzi. Przede wszystkim dlatego, że zachowanie Lethrinopsów, oraz przede wszystkim tempo ich wzrostu, dojrzewania i wybarwiania w ogromnym stopniu zależy od towarzystwa i tego, co w akwarium się dzieje. Zazwyczaj Lethrinopsy są dość nisko w hierarchii, nawet jeśli są większe od pozostałych gatunków.

Poza tym Lethrinopsy dość późno się wybarwiają i zazwyczaj rosną dość wolno. Sytuacja w Twoim akwa trochę mnie dziwi, bo pierwszy raz spotkałem się z opinią, że ten gatunek rośnie szybciej od Aulonocar, zwłaszcza w akwariach wielogatunkowych. Podpytaj Midrana, bo on miał Red Capy z Maisoni w jednym akwa "od narybku", może podpowie Ci jak w takim układzie te ryby się u niego wybarwiały. W każdym razie prędzej ryby nabiorą cech o które pytasz, niż Ty znajdziesz jednoznaczną odpowiedź ;) .

Co do rozróżnienia Lethrinopsów i Tramitichromisów, to zdecydowanie częściej te drugie mylone są z Lethrinopsami. Głównie z tego względu, że Tramitichromisy są niezwykle rzadko eksportowane z Malawi. Swego czasu sporo czytałem o dostępności tych ryb w USA i z tego co pamiętam miał je tylko jeden hodowca w całych Stanach... To chyba najlepiej obrazuje dostępność tej ryby. Oczywiście są to różne gatunki. Tramitichromis variabilis (często variabillis) został opisany przez Trewavas w 1931r, a Lethrinops marginatus przez Ahla w 1926r.

Co do rozróżnienia red-finów i red-flushów niewiele na ten moment Ci pomogę. Pamiętaj tylko, że intensywność wybarwienia nie jest tylko cechą gatunkową. Decydujący wpływ na nią mają przede wszystkim jakość ryb, warunki, w których żyją i dieta.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

ok poobserwowałem i doszedłem do wniosku, że nie rosną wcale szybciej, tylko poprostu będą większe, stąd mylne wrażenie... właśnie zaczął się wybarwiać 3 samiec aulony, który wyrósł prawie "znikąd", więc chyba jednak aulony szybciej rosną...


wczoraj sfinalizowałem start małego eksperymentu, który ma na celupoznanie marginatusów i późniejsze ich szczegółowe opisanie...

przyjechały do mnie ryby z tan-malu (dzięki Misyo za pomoc i przywiezienie), poza 1+3 copadichromis virginalis, przyjechał 8cm samiec lethrinops marginatus red fin

dzięki temu nabrałem pewności, że posiadałem odmianę red flush :wink:


różnią się nieznacznie:

kształtem głowy - red fin ma bardziej wyraźny niżej osadzony pysk i przez to łuk nad oczami - później pokażę foty

zdecydowanie kolorami - red fin tej wielkości jest srebrny, ale wpada w tytanowy błękit, również płetwy ma jaśniejsze i tylko na obrzeżach wpadające w róż, natomiast red flush jest srebrny z prześwitami turkusowo zielonego, ma poziomą nieregularną pręgę koloru blado szarego i płetwy wyraźniej wpadające w pomarańcz...


wpuszczenie tak dużego samca (największa ryba obecnie) pozwoliło mi zaobserwować które z pozostałych to samce i zaskoczyła mnie druga co do wielkości z posiadanych, ponieważ nie spodziewałem się że to będzie samiec...

stanął jednak oporem... przy tej odmianie walka przybiera postać wysoce pacyfistycznej manifestacji, bez użycia przemocy :wink:


postaram się dalej opisywać różnice (narybek nie będzie oddawany celem zachowania czystości gatunku)

Opublikowano

Makok, ocenianie ubarwienia ryb po 24h od ich wpuszczenia kompletnie mija się z celem. Poczekasz miesiąc, to samiec będzie wyglądał zupełnie inaczej. Również delikatne różnice kształtu to mogą być cechy osobnicze, nieprzesądzające o tym, że samiec jest innego gatunku.

Stwierdzenie "nabrałem pewności" po tak krótkiej obserwacji i po jednym egzemplarzu jest dla mnie grubą przesadą, zwłaszcza, że nigdy nie masz 100% pewności co dostałeś ;) .

Opublikowano

a swoja drogą i lethrino potrafią się chwycić za pyski pozyjesz zobaczysz na pewno nie jeden raz a jak się pojawisz w 3m na walentynkach to na pewno pogadamy o tych fajowych rybach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tło jest kosmiczne! Jak byś chciał to mogę Ci przywieźć do Częstochowy kilkanaście sztuk Tramitichromis intermedius kambiri (jestem w każdy poniedziałek) . Mają około 1-1,5 cm. Oczywiście za darmo  
    • Rewelacyjnie wygląda nowa odsłona👍 wszystko się ze sobą ładnie zgrywa. Tło chyba wyszło z pod ręki AquaDan? Sądząc po aranżacji celujesz raczej w non mbune🙂
    • @ziemniak Świetnie to wygląda, ta duża ilość roślin na górze też. 👍 Doniczki nie przeszkadzają w obsłudze akwarium, stojąc na szybach nakrywkowych? Jeśli jest nieco miejsca z tyłu nad akwarium, to pomyślałbym o dorobieniu 1-2 niewielkich modułów do przyklejenia na ścianę, jakby przedłużenia skał ponad powierzchnię wody - moim zdaniem wyglądałoby obłędnie. I hydroponikę zrobiłbym na całej długości, tak jak masz teraz te rośliny. 😀 Takie korytko, coś jak u mnie, no ale trzeba by robić pokrywę. P.S. Zdjęcia znad jeziora, w stopce - też świetne. 💪
    • Tło zarośnie glonami i będzie wyrywać z butów. Super. Kto robił Ci tło, czy to dzieło Twoich rąk? 
    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.