Skocz do zawartości

jeszcze raz filtracja do baniaka 270*70*60


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak na szybkiego.. jutro Ci to ładniej rozpiszę:


- woda z kranu zawiera chlor. Raz więcej raz mniej. Chloru pozbywamy się albo odstawiając wodę na około 24h najlepiej wkładając jakąś pompkę by "odparował" albo lejemy jakąś chemię co ma się pozbyć chloru. 3 metoda mówi (ja wyznaje ją jako jedyną rozsądną w dużych baniakach i przy pyśkach) lej wodę prosto z kranu ale... sprawdź czy akurat nie ma mlecznego koloru... bo znaczy to, że wodociągi dodały chloraminę.. na pewno nie raz widziałes jak się wodę do szklanki naleje...

Aby zminimalizować ilość syfu który wrzucamy w obieg zaproponowałem Ci 2 filtry wstępne czyli jeden sznurkowy na przykład 5 czy 20 mikronów który wyłapie syfki mechaniczne oraz filtr węglowy który wyłapie metale i właśnie trochę tego chloru.


I teraz tam. Wlewasz 200L wody do 800L z akwarium. Czyli do filtra trafia woda z 20% świeżej (czytaj z chlorem). Teoretycznie nie jest to najlepsze ale w praktyce tak się robi i na przykład u mnie w Świnoujściu gdzie woda jest tragiczna nie mam żadnego problemu.


A teraz Twoja opcja. 100% świeżej wody trafia na ceramikę. Czyli giną wszystkie bakterie nitryfikacyjne (pomijam, że jest to woda zimna itd). Dlatego lepiej aby wymieszała się ze starą i dopiero trafiła do sumpa w odpowiedniej proporcji niż dosłownie zabiła Ci sumpa w 3 minuty.


Jak masz pytania co do tej części.. to wal. Jutro po 11 będe mieć czas w pracy to mogę Ci to jakoś jeszcze bardziej rozpisać.


A co do podmiany samej wody. Zastanów się czy ma być w pełni automatyczna (jak właśnie te elektrozawory) czy wpółowie automatyczna - czyli sam odkręcasz zawór by woda szła do kanalizy i sam odkręcasz zawór by się dolało.


Automat to lenistwo. Nic nie robisz teoretycznie z wodą. Ale i tam kusisz sprzatać w akwarium, czyścić szyby, gąbki itd...

Dla mnie w przypadku pyszczaków nie ma to większego sensu. Wydasz tylko kase na elektrozawory. Jest to fajne rozwiązanie jak mieszasz wode z RO itd... ale do pyszczaków pytam się PO CO?


Półautomat... takowy posiadam - bajka. Sam decyduje ile wody odlewam, kiedy to robię itd. Żałuję tylko, że nie mam rury spustowej w salonie a sam kranik zasilający z zimną wodą.. ale niestety majster mi remont łazienki robił jak żona do szpitala rodzić poszła.. ja mu za bardzo nie byłem w stanie przypomnieć, że skoro chce zimną wodę w połowie salonu to kanalize oczywiście też... A że ja przez 3 dni nie trzeźwiałem.. to jego później przez tydzień nie było...


danielj: napisałem, że zamkniętym w moim rozumowaniu.. stare naleciałości z zabawy z chłodzeniem wodnym, rezerwuarami, łączeniem zbiorników itd... Co do węgla to się z Tobą nie zgodzę. Nie stosuje się go już od dawna jako podłoża dla bakteri.. tak jak sie nie używa napowietrzaczy itd bo nie ma sensu. Co do grzałek - tak nie używam. Nie mam ani jednej juz w akwa a wszystkie leżą i czekają na inne czasy. Co do pojemności złoża odpowiem tak: oczywiście masz rację. Ale skoro 2 śmieszne sznurki są wstanie działac u mnie (czytaj przekarmiane ryby i fantazja ułańska.. na przykład ostatnio intensywnie nawoże rośliny) i po 2 tygodniach od podmiany mam no2 - 0 i no3 - 10 no to sorry ale 100L złoże chyba nie potrzebne...


Nie miałem zamiaru udowadniać wyższości narurowców nad sumpem. Chodziło mi aby pokazać, że są alternatywy. Ja sie obroniłem przed sumpem tylko dzięki makokowi. Bo nawet jak szkło mi w domu już stało kombinowałem czy aby na pewno nie

wiercić dziura w dnie... ale dałem się namówić, entuzjazm yaro mi się udzielił... i jestem szczęśliwym posiadaczem bardzo wydajnej filtracji...

Opublikowano

Misyo , woda z kranu u mnie nie zawiera chloru , ani chloraminy :)

Pisałem o stałej podmianie wody czyli 30l dziennie , a nie 200 raz w tygodniu :D

Gdzie ja pisałem , że woda świeża trafia na ceramikę?

Od tego jest właśnie komora techniczna , czyli ostatnia , za ceramiką.

Po drugie , nawet jeśli trafi na ceramikę to nie wybije bakterii , nie ma szans , to nie kwas solny :!:

Nawet jeśli jest zimna.

Poza tym na zaworze można ustawić przepływ na np. 5l /h i nie ma problema:)



Co do samej konstrukcji podmianki.

A po co Ci elektrozawory?

W kibelku masz elektrozawory?

Ja nie , a do stałej podmiany można wykorzystać zawór spłuczkowy :D

Opublikowano

Misyo ja nie polemizuję nad wyższością jednej metody, ale w jednym zdaniu sam sobie zaprzeczasz, mianowicie wyrażasz czynną obawę o zalanie ceramiki w sumpie chlorem, a sam zalewasz swoje sznurki (o zdecydowanie mniejszym=miniej stabilnym) wodą z kranu i to 200-litrami :P

jakaś niekonsekwencja w wypowiedzi?? :wink:


i zgadzam się co do testowania narurowych... mamy je za krótko... i ciekaw jestem dlaczego yaro z nich zrezygnował tak uczciwie...

w sumie to Ci ryby zaczynają dopiero dorastać....... :wink:

Opublikowano

Co do zalewania ceramiki to odpisywałem szulo. W trakcje mojej odpowiedzi odpowiedź dał danielj więc po prostu na szybkiego mu dopisałem...


danielj: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Świnoujście znajduję sie na samym końcu łanćucha wodnego. Woda jest fatalna i wiecznie chlorowana.


makok: nie rozumiem. Przeciez woda do podmianki leci u mnie przez 2 filtry tj mechaniczny i węglowy prosto do akwa. Nie przechodzi przecież przez biologi od filtracji. To jest drugi obieg. Więc nie rozumiem w czym sobie zaprzeczam....


Makok: btw nie pamiętasz jak krytykowałeś wszystko co związane z sumpem? Przecież sam mnie od tego odwiodłeś znajdując milion argumentów za tym, bym sumpa nie stawiał (który to planowałem od samego początku) :lol:

Opublikowano

ok przeoczyłem że zamykasz obieg przed zalaniem kranówą... no ale w sumie projekt widziałem tylko raz - przy projektowaniu :P


a co do drugiej części to ja nikogo nie przekonuję - jedynie staram się być neutralny w kategorycznych stwierdzeniach co do filtracji, bo niekoniecznie nasze narurowe muszą dawać radę - będziesz miał tam dwuletnią obsadę z maluchami, podmienisz jeden biolog, bo przyjdzie na niego czas i się okaże że się zdestabilizowało... swoją drogą nie podejrzewam Cię akurat o regularne badanie wszystkich 3 parametrów cyklu :P:lol:

stąd bezkrytycznie nie polecam jednej jedynej filtracji...


a od Twojego sumpa to odwiodła Cię wyłącznie jedna rzecz: "ależ to potwornie chlupocze..." (Twoja wypowiedź o moim sumpie :P )

nie musiałem nawet specjalnie argumentować :P

Opublikowano

Heh ale czasami mi się nudzi i robie testy... nawet na KH i GH znalazłem w kartoniku z duperelami. Wogole o nich zapomniałem.


Tak sobie myślę, że jak już sie fizycznie przeprowadzę to postawię sobie sumpa ;D Nie dlatego, że jest mi opn niezbędny do życia a po to by się znowu pobawić... Mój ukochany dział DiY jest przeze mnie mocno zanidbany i czas coś pokminić i pomarudzić ;D


Chociaż najbardziej to mam ochote na jakieś paletki z roślinami, CO2, RO i sondami ph, komputerem, 3 elektrozaworami itd.... Nic nie poradzę, że lubie kombinować :D

Opublikowano

Jeśli tak lubisz kombinować , to akwarystyka morska byłaby dla Ciebie rajem:)))

Te wszystkie odpieniacze , pompy dozujące , kalkreaktory , automatyczne dolewki , komputery , kalkmixery , no normalnie można się podniecić , jeśli ktoś lubi takie kombinacje:)

Opublikowano

Dobra panowie wydaje mi sie ze ten temat trochę zboczył z toru, mnie naprawde nie interesuje kto co ma zamiar zrobic w przszłości tylko co proponujecie za filtracje do mojego baniaka. Jeśłi pomysły sie juz skończyły to bardzo proszę o nie zaśmiecanie tego wątku.

Ja ze swojej strony powiem tylko tyle rozmawiałem z Waldkiem i jes mozliwość zrobienia podmiany tak jak mówiłem ja ale i też jak pisał Misyo (Misyo twój pomysł jest jednak lepszy) :). Podmiana nie bedzie oparta na zadnych elektro zaworach i innych usrojstwach, będą zwykłe zawory jeden na spuście do kanalizy, drugi na świeżą wodę i to koniec. Dlaczego? bo elektronika może zawsze zawieść a tak odkręcem zawór spuszczam ile chce i kiedy chce i dolewam.


Zastanawia mie tylko czy konieczne jest umieszczanie jakiegoś wkładu weglowego na rurce ze swieżą wodą, inaczej czy jest to wymagane czy raczej to taki zbędny dodatek. Powiedzcie mi proszę jeśli jest to konieczne to czy macie jakis pomysł na zamontowanie takiego filtra i jaki miał by to byc filtr i gdzie to mozna kupić.

Opublikowano

danielj: tak.. ale CCC (Cena Czyni Cuda) :lol: I z drugiej strony jest za duzym bałaganiażem... Coś bym nie zrobił na czas.. ale wciąż myślę...


szulo: kurcze piszę o tym już z 6 post ;D Że elektrozawory dają radę ale nie przy pyszczakach bo nie są potrzebne ;] Taniej i prościej zrobić to na zwykłych zaworach...


Co do filtra węglowego to Ci nie odpowiem czy jest obowiązkowy czy to gadzet. Z jednej strony wpuszczasz świeżą wodę prosto z kranu do akwarium... Ja u siebie zamontowałem. A konstrukcja banalna. Kranik z wodą doprowadzony do salonu, zamontowany 1 lub 2 filtry narurowe połączone śrubunkiem i przymocowane do ściany czy szafki i z nich wyjście już najlepiej z pcv do trójnika zamontowanego na rurze z sumpa do akwa...


Zobacz do mojego opisu jak ja to zrobiłem... i tyle. A i zamontuj sobie zawór za filtrami a przed trójnikiem. Kosztuje ze 25pln ale myślę że ułatwi Ci ewentualne wymiany wkładów.... Za 2 narurowce, wkłady, śrubunki i zawory dasz jakieś 130pln. Ale ja twierdze, że warto. Ale to moje zdanie ;D



A i na temat naszych dywagacji.. uwierz mi, że na tym forum powstało bardzo dużo ciekawych rzeczy właśnie dzięki takiemu oftopowaniu... Więc nie krytykuj tego.. co innego jakbyśmy gadali o wszystkim tylko nie o Twoich pytaniach.. ale na każde Twoje odpowiadamy w miare możliwości.. a i off topy też nie są o samochodach.... 8)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.