Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam szanowne grono.

dzis zauwazylem w akwa, ze najwiekszy rdzawy jest w oplakanym stanie. ma powiekszony brzuch, biale kropki na ciele, postrzepione pletwy, chowa sie w gornym rogu baniaka.

poczatkowo przypuszczalem ze to efekt walk jakie toczyl z saulosi, ktore wiada prym w moim baniaku. tylko ten spuchniety brzuszek mnie zastanawia. jako ze nie mam wiekszego doswiadczenia w chorobach (nigdy mi nic nie chorowalo)

prosze o pomoc.mam nadzieje ze to tylko skutek pobicia :?

faktem jest ze rdzawe oddaje w trakcie redukcji, ale martwi mnie stan zdrowia mojego podopiecznego.


jak wiecie akwa to 240l

obsada przed redukcja : saulosi, rdzawe, afra cobwe i maingano

filtracja: fluval zasypany ceramika + szut 750

parametry bez wahania : ph=8,2 kh=14 no2=0 no3 max 25

podmiana wody raz w tygodniu 25%.

karmienie : spirulina forte, cichlid gran, 3x dainichi, hikari excel, hikari colour, raz w tygodniu mrozonka i inne :D

post-7678-14695711784563_thumb.jpg

post-7678-14695711784774_thumb.jpg

Opublikowano

i niestety. rdzawy odszedl do krainy wiecznej spiruliny. jego stan zaczal sie z dnia na dzien pogarszac - dostal wytrzeszcz oczu, rany na ciele zaczely dziwnie ropiec, oczy zrobily sie biale,brzuch urusl bardziej- prawdopodobnie na skutek jakiegos wylewu wewnetrznego. musialem mu pomoc odejsc... pierwszy raz jest najgorszy....


edit : ostatnia fotka rdzawego

post-7678-14695711807906_thumb.jpg

Opublikowano

ta druga fotka?

popatrz na pierwszą.

tam od razu powiedziałem ze to baty,

na drugiej niestety jest to już efekt, zmian wewnętrznych spowodowanych tamtym pobiciem.

:/

szkoda rybki, niestety tak to już jest jak się chce mieć pysie, trzeba do tego przywyknąć.

Opublikowano

Sławek po tym jak oddałem rdzawe i wpuściłem małe perspicaxy wypłynął mi z nową odwagą narybek rdzawego (wtedy juz 2cm). Teraz ma juz gdzies 4cm i sam grasuje w akwa razem z moja gromadą. Chcesz to moge Ci go kiedyś zabrać do Oświęcimia bo chciałbym zeby chłopak tez sie wyszumiał w przyszłości:)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.