Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam zakupilem dzis test na no3 chcialem tez na no2 ale nie mieli w sklepie juz. i zmiezylem no3 w akwa i wyszlo mi 80. zmiezylem no3 wody z kranu wyszlo 0. podmienilem 50% wody w akwa i mam teraz no3 nadal 80 co zrobic?



filtracja 2213 z ceramika po dach i aquashut 750 mechanik obsada 10l;ombardow mlodych na wydanie litraz 160l karmienie hikari cichild exeel dainichi chilid i mieszanka malati spirulini ovovitu tropicala oraz mrozonka czerwony plantoni wodzien

Opublikowano

no3 zooleka nie jest zbyt dokladnym testem. raczej nie jest mozliwe ze masz no3=80 przy 10 szt. narybku.

upewnij sie ze dobrze robisz test, a jak mozliwosc to skorzystaj z innego testu.

pozdro :wink:

Opublikowano
no3 zooleka nie jest zbyt dokladnym testem. raczej nie jest mozliwe ze masz no3=80 przy 10 szt. narybku.

upewnij sie ze dobrze robisz test, a jak mozliwosc to skorzystaj z innego testu.

pozdro :wink:



wszystko jest mozliwe - jak się dobrze karmi :wink:

ale pełna prawdą jest że NO3 zooleka jest najgorszym testem na NO3 i nawet przy porawnym wykonaniu testu moze taki rozrzut wynikowy być jeśli wczęsniej NO było jednak wyzsze niż 80

Opublikowano

Przeczyść delikatnie kubełek w wodzie akwariowej i poczekaj parę dni, bo to od niego może promieniować NO3, nie podmieniaj już wody narazie. Masz prefiltr na rurce ssącej ? Wodę do pomiaru bierz ze środka akwa... Powodzenia. Daj znać o postępach ...

Opublikowano
Przeczyść delikatnie kubełek w wodzie akwariowej i poczekaj parę dni, bo to od niego może promieniować NO3, nie podmieniaj już wody narazie. Masz prefiltr na rurce ssącej ? Wodę do pomiaru bierz ze środka akwa... Powodzenia. Daj znać o postępach ...


Karolu: "promieniować" NO3 z kubełka jak najbardziej powinno, ponieważ po pierwsze to do tego on właśnie służy (ów kubełek) i naprawdę nie widzę potrzeby płukania wkładów - Panowie, tak na poważnie: poczytajcie o cyklu azotowym ciut więcej, bo ta porada jest nieadekwatna do potrzeb :wink:


IMHO Hardtofind zdecydowanie spanikowałeś z tą podmianą... otóż ja na Twoim miejscu zrobiłbym następujące rzeczy, zanim bym "spanikował" (bo jak inaczej nazwać podmianę prawie połowy wody na "chlorowany destylat"?) :P

1. sprawdziłbym wodę innym testem (inna firma)

2. tak powtórzony wynik skonsultował na forum

3. usłyszałbym podmień 30%, a za "kilka dni" 20%, jak nadal będzie źle i tak zrobił

4. usiadł spokojnie przed akwa, otworzył "soczek", udekorował parasolką i ananasem i delektował się wodnym światem, zamiast nie spać po nocach :lol:


a wszystko dlatego, że NO3 w ilości 80mg/l, mierzone niepowtórzonym pomiarem, przez te nawet kilka dni nie szkodzi rybom tak, jak może zaszkodzić destabilizacja cyklu za pomocą podmiany połowy wody na "czystą kranówę" i "nagłego czyszczenia kubła" sic! opanujcie się Panowie :?


w tej chwili to lepiej już nic nie rób i zbadaj niedługo nh3/4 oraz NO2 (będą znacznie bardziej niebezpieczne skoki tychże parametrów, jeśli zabiłeś florę podmianą i czyszczeniem kubła)

...tylko może już lepiej nie paskowymi testami, tak dla spokojności :P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.