Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Zakladam 100 litrow dla tanganiki.

Mam ten filtr,ale chce go w calosci przeznaczyc na biologa.

Bedzie dodatkowo jeszcze wewnetrzny filtr. No i chyba popelnilem blad, nie wiedzialem,ze jest on tylko w polowie przeznaczony na media,a w polowie ta wklad z gabka.

Zastanawiam sie,czy dobrze zrobilem wyjmujac gabke i wkladajac zamiast tej calej 'instalacji' dwa worki z ceramika,a na wejsciu prefiltr.

Dziwi mnei praca filtra jakos glosno chodzi i tak jak by bylo cos nie tak.

Czy ta gabka wewnatrz jest niezbedna do pracy?

Wiem,ze wielu z was ma te filtry.


Pozdr.

Opublikowano

dobrze zrobiles. dajac ceramike "powiekszyles" swego biologa.

gabka w srodku nie jest niezbedna, to standardowy wklad dawany do kubla. to nie przez to filtr sie trzaska. prawdopodobnie masz zapowietrzony wirnik. obroacaj kubel w prawo w lewo, do gory nogami i mocno nim potrzasaj. jak nie pomoze to wlacz-wylacz z zasilania 3x filtr, tak szybko. wiesz... wlacz-wylacz..cyk cyk.. :wink: wywali to powietrze z pomiedzy lopatek i nie bedzie juz halasowal .

Opublikowano

Rzeczywiscie wina byly zle wsadzone media,troche wystawialy;)

juz jest ok.

Teraz jest po sam szczyt ceramika zasypany.


Ten fluval+ fan-3 wystarcza chyba do 100litrow tanganiki?


fan-3 kupilem razem z akwarium;) generalnie strasznie dupne sa te filtry jak zauwazylem na poprzednim modelu fan-2.

Opublikowano

kurcze niby markowy filtr,ale dziala strasznie glosno.

NIe wiem,czy to wina ulozenia wewnatrz,ale trze cos w tym wirniku.

Mam chinski filtr tego typu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=473801303

i jest o niebo cichszy! prawie nie slyszalny,a przy tym spac nie idzie.

Ma ktos ten sam problem? Czy to moze nadal wina,ze cos zle zrobilem.


Zastanawiam sie tez nad tym, ze jak nim potrzasam to zawsze babelki leca w akwarium.

Chyba tak nie powinno byc? Skoro uklad jest szczelny? A za kazdym razem tak jak by ciagle sie jakos zapowietrzal...

Opublikowano

imo jest nadal zapowietrzony. potrzasnij nim porzadnie , poobracaj w prawo, lewo i do gory nogami. jak nie pomoze to wlacz i wylacz go z pradu (tak szybko, cyk cyk) z trzy razy. napewno pomoze :D

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

slawek jednak chyba cos zle zrobilem,bo za kazdym razem jak potrzasne to bable ostrao wylatuja a filtr caly harczy.

Nie wiem,czy tam jest jakas nieszczelnosc na uszczelce skoro za kazdym potrzeasnieciem filtr charczy,slychac syk babelkow i przez odplyw w akwarium widac jak wyplywaja bable. Moge tak robic wiele razy i nie ma momentu,w ktorym babelki by sie nie pojawialy.

Do tego filtr pomimo swojej ceny dziala duzo glosniej niz moj drugi, o wiekszej mocy, tanszy-chinczyk.


Moglem cos zle zrobic przy isntalacji filtra? Czy moze jednak ten wklad gabkowy jest potrzebny dla prawidlowych przeplywow wody?

Opublikowano

pooglądaj łączenia wąż-uszczelka i uszczelke przy głowicy. Fluvale trzeba docisnąć przy składaniu bo zaczepy nie dociągają głowicy dostatecznie mocno

Opublikowano

Kiedyś eheim classic co parę minut „charczał” i puszczał chmarę bąbelków, przy czym filtr nie przeciekał. Pomogła wymiana uszczelki pod głowicą, prawdopodobnie uszkodziłem ją podczas czyszczenia, chociaż widocznych uszkodzeń nie miała. Gdzieś czytałem, że pomaga posmarowanie uszczelek wazeliną techniczną lub czymś podobnym – ale u mnie taki zabieg nie pomógł.

Druga sprawa to to, że fluvale do najcichszych nie należą, zwłaszcza w początkowej fazie i długo się odpowietrzają – taki podobno ich urok ze względu na budowę, szczególnie karbowane węże.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.