Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam..

Jak zauważyłem samiczka inkubuje 2 raz, pierwszym razem donosiła młode do konca, aczkolwiek znalałem tylko 1 szt. :/ moje pytanko brzmi czy jesli jej nie odłowie jest jakas szansa na chociaz kilka młodych? Przyznam że nie mam kotnika typu osobny zbiornik a nie chciałbym stresowac samiczki trzymajac jej w kotniku siatkowym.. W akwarium jest sporo jamek aczkolwiek jest 2 rybki młodzieży w/w gatunku. w sumie ryb jest 5 w 112l 80x40x35.

Goraca prośba o szybka odpowiedz gdyz samiczka inkubuje juz ok 10 dnia..

Pozdrawiam

Benet

Opublikowano
Goraca prośba o szybka odpowiedz gdyz samiczka inkubuje juz ok 10 dnia..

Nie masz się co śpieszyć, 10 dzień to nie wiele i jeszcze drugie tyle przed samiczką.

Przeżywalność w głównym akwa często jest na niskim poziomie, u mnie np jest praktycznie zerowa mimo tylu kryjówek.

Opublikowano

przezywalnosc mlodych jest glownie zwiazana z ilosci kryjowek w baniaku, chociaz czesto rowna 0.

imo oddawac pyski do lokalnego zoologa to porazka... sam bylem kiedys swiadkiem jak pan ze "sklepu" proponowal samca saulosi do akwa towarzyskiego :twisted: (mial ich 3 sztuki). powiedzialem co mialem na jezyku, ale juz tam nie chodze :lol:

Opublikowano

Podzielam zdanie sławka, odchowywanie i oddawanie do wątpliwego sklepu zoo (a takich większość) nieba rdzo mi się widzi. Inkubacji jeszcze będziesz miał multum, jeśli niema potrzeby nie odławiaj samiczki.

Za to młodzieniaszek podrastający w akwarium głównym to niebywała radość – właśnie wczoraj zauważyłem u siebie jednego takiego partyzanta, ma około 1cm i znalazł sobie eleganckie miejsce nad nawisem skalnym, gdzie dorosła ryba go nie dopadnie, a może sobie spokojnie popływać i ma dobry dostęp do pokarmu – co najważniejsze można go obserwować cały czas :)

Opublikowano

rozumiem wiec "niech sie dzieje wola nieba" :/

moze faktycznie dac zadziałac naturze..:/ i nie stresować samiczki.

Opublikowano

ja swoich samic nie odlawiam i choc mialem dosc dlugi zastoj w inkubacji, to teraz nie mam dnia bez jednej samiczki z wypchanym pyskiem.


Ostatnio mialem nawet okazje widziec sytuacje gdzie jeden maluch byl schowany od kamieniem w rewirze "taty" no ale ze tatus postanowil zjesc malca to tak dlugo podkopywal sie pod kamien az go nie dorwal, wiec u mnie przezywalnosc 0.


Teraz inne pytanie, ale tez o samice saulosi.

Przy ostatnich 3-4 tarlach zauwazylem jedna ciekawa rzecz, ze samica saulosi wyciera sie z dwoma samcami na raz, widzialem jak sklada jaja i bierze je do pyska, a nastepnie lapie nasienie samca (przynajmniej tak to wygladalo) u Was tez czesto zdarzaja sie takie sytuacje?

Opublikowano

zostałem wujkiem.. :lol::) narazie tylko 3 wypusciła ale tyle chciałem odchowanie do głównego zbiornika wiec odłowiłem :) a napociłem sie przy tym .. :)

takze reszte zostawiam naturze :)

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.