Skocz do zawartości

Zmienic,czy to nie szkodzi? (Weipro 1500)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Wlozylem pare dni temu WEIPRO 1500 do akwa 200 l- 100cm dlugosci.

Filtr wszystko ok, jestem zadowolony. Zastanawiam sie tylko, czy ten wydmuch mocny nie meczy ryb?

Podoba mi sie ta rotacja wody jak w pralce;) bo wszystkie kupy sa ladnie i szybko zdmuchiwane, ale ryby musza caly czas utrzymywac ruch.

Wiem, ze mozna zrobic deszczownice no i tutaj mam dylemat. Jak zrobie deszczownice to rotacja wody sie pogorszy pewnie,bo juz nie bedzie takiego powera z jednej dziury;) no ale ryby nie beda mialy juz takiego wirnika w akwa.

Wiem,ze wielu z was uzywa tego filtra i pytanie jak sobie z nim poradzic aby bylo optymalnie dla jakosci zbiornika i zdrowia rybek.

W naturze ryby napewno poddawane sa mocnym prada,ale tez maja sie gdzie schowac. U mnie tych kamieni za duzo nie ma i chyba podczas snu kiedy generalnie maja niska aktwysnoc nurt wody nosi je po akwa...


Mam jeszcze pytanie na jakiej wysokosci optymalnie umiescic filtr? jak najwyzej tafli wody? (Jest tam wyjscie deszczownicy z kubla-biologa i on porusza woda) czy lepiej blizej dna? Choc wtedy robi chyba wieksza zamieszanie?

Moze jezeli go podniose i dam wysoko, to na dole bedzie spokojniejszy nurt?


Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

Ciężko ocenić jak mocny masz ten wir, nie powinien być za mocny bo nie jest to prawda że w naturze występuja aż tak mocne prądy to nie górska rzeka a pyszczaki to nie pstrągi :)

ruch wody oczywiści jest wskazany i tak jak piszesz dzięki temu zmiata nieźle kupki, ale zaobserwuj ryby - czy nie uciekają od tego, czy nie chowają się za skałami, jezeli pływają po całym akwarium to jest wszystko ok.

Opublikowano

Generalnie ryby plywaja gdzie sie da, z wylaczeniem gornej prawej czesci gdzie jest filtr i momentalnie je zwiewa. Nie sa w stanie mu podolac;) Filtr ma 1400 l/h przeplywu i naprawde pluje maksymalnie. Jest co prawda zestaw, ktory umozliwia przykrecenie wyplywajacej wody. Ale wolalbym,aby filtr pracowal na max obrotach.

Opublikowano

Poki co wszystko jest ok, tylko ryby gdy ida spac nie moga utrzymac pozycji;)

Ciagle sa miotane po akwarium. Proboja kryc sie za kamieniami,ale prad jest taki,ze i tak je 'wysuwa'

Zastanawiam sie,czy nie moglbym wylaczac filtra na noc. W koncu i tak ma wieksza moc jak na te akwarium i w ciagu dnia powinien wszystko pozbierac?

Czy ma to jeszcze jakis negatywny wplyw? Czy to w filtrze nie zacznie gnic i syf wyplynie?

Wiem,ze filtry powinny dzialac non stop..tylko zal mi ryb;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.