Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam!

Tak jak mi podpowiadaliscie przyczyna zgonow w moim akwarium jest wodzen:-(Choruja tylko saulosi w moim akwarium,wiec zaczelam sie zastanawiac czemu tylko one.Odpowiedz prosta, to one byly karmione najdluzej wodzeniem, poniewaz byly jezscze w starym akwarium.Nowa obsada,kotra mam od niedawna w zasadzie byla karmiona wodzeniem moze z raz.Stad tylko jedna socolofa zmarla, natomiast saulosi byly najdluzej karmione wodzeniem.Reszta obsady ma sie bez zarzutow.Juz nigdy nie podam larw wodzenia.Wczoraj bylam w Gdansku, kupilam wiele wiecej innych pokarmow i juz nigdy nie podam wodzenia.Jestem pewna,ze zgony moich rybki spowodowane byly przez te przeklete robaki.Na razie nie ma kolejnych zgonow,wydaje mi sie, ze rybkom ktorym najbardziej zaszkodzilo, to umarly.Powtorzylam jeszcze raz kuracje Baktopurem.Na dzien dzisiejszy maja sie dobrze, i jak na razie nie widac zadnych oznak choroby u rybek.A chcialam dodac,ze wczoraj dokupilam rudziki trzy sztuki, bardzo ladne:-)I trzy saulosi,mam nadzieje,ze jeden z nich bedzie chociaz samcem, bo brakuje mi jednego:-)I moze bedzie tak ladny jak moj byly ulubieniec dominator:-)dziekuje wszystkim za pomoc.Zycze powoedzenia i ostrzegam przed wodzeniem.

Opublikowano

Chce dodac jeszcze,ze zadna z rybek nie miala i nie ma nitkowatych odchodow

!!!!Jutro napisze, jak sie maja rybki.Jak na razie., to przez ostatnie trzy dni nie bylo zadnego zgonu w moim akwa ani tez nie ma zadnych ojawow choroby.

Opublikowano

nitkowate, ciągnace się odchody są efektem problemów zdrowotnych w układzie pokarmowym rybki, jeżeli jest z tym wszystko ok. to naprawdę się cieszyc, bo istnieje duza szansa ze więcej zgonów nie będzie.

Co do wodzienia - ja karmię nim ryby od kilku lat, nigdy nie miałem problemów z tym pokarmem - niestety mogłaś mieć jakąś ferelną porcję ( ale wtedy odchodzy ryb na pewno by nie były takie jak powinny być).

Duzo zdrówka dla rybek ;)

Opublikowano

No dzięki Yaro:-)dzisiaj mija 4 dzien i nie ma zadnego zgonu ani tez zadnych oznak choroby.Jak fajnie obudzic sie i zobaczyc zdrowe rybki|:-)Dalej uwazam,ze przyczyne byl wodzen ale nie zauwazylam aby zadna z rybek, ktora chorowala miala nitkowate odchody.A co do robaczkow jeszcze to:wodzen podawalam ponad rok ale zawsze kupowalam zywy pokarm ,plywajace robaczki:-).Ale tym razem zabraklo go w sklepie i kupilam mrozonki.Kiedy podawalm zywy pokarm, to rowniez bylo ok.Dlatego uwazam,ze nie powinno podawac sie mrozonek rybkom.Ale to tylko moja sugestia.....pozdrawiam i zycze powodzenia :-)

Opublikowano

Angie - sparzyłaś się na jednej mrożonce, ale przez to nie wolno skreślać tylko z tego powodu czegoś.

Ale w 100% rozumiem obawy - możliwe że ta partia była ferelna albo o jeden raz za duzo rozmrożona.

Opublikowano

Tez prawda ale wole nie podawac juz mrozonek, gdzy nigdy tak naparwde nie wiadomo jak z nimi postepowano wczesniej, lepiej nie ryzykowac.Wole zywy pokarm stosowac i podawac raz w tygodniu.Kupilam Tanganikę, ktory zawiera wiele skladnikow pochodzenie zwierzecego.I teraz podaje na przemian:-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
    • Tą Tunze miałem w 720l , też bym go polecał jako niezawodny sprzęt.
    • Używałem Tunze 6045 w 500l (170cm długie) Jak dla mnie to był nawet za mocny ale jako, że ma regulację nie było to problemem. Cichy i energooszczędny. Mocowanie na magnes. Regulacja - czego chcieć więcej?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.