Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam.

Robiłem własne tło (styropian + Ceresit CR65) do ceresitu dodałem czarny barwnik MIX.

Pierwsza warstwa schła 3doby a druga 4. Wszystko było ok, ale po zalaniu zbiornika tło zaczeło pękać po 24h.

Mija tydzień od zalania i i tak to wygląda.

Nie wiem co z tym dalej poczynić:(

Z jednej strony podoba mi się bo wygląda jakby popękana skała ale nie wiem co się stanie po pewnym czasie.

post-8282-14695711630065_thumb.jpg

post-8282-14695711630374_thumb.jpg

Posted

blad w procesie produkcji...


nie zraszales obficie woda podzas schniecia kazdej z warstw


oj nie czytalo sie opisu Cezarixa ze strony klubu... oj nie czytalo :P

Posted

u mnie tez popekalo ale nie az tak. tlo zraszalem ok 7 rano pozniej po powrocie z pracy tj.18.

ale nie martw sie.. pekniecia slicznie zarastaja zielonym.w moim akwa po 2 m-cach juz nie widac :wink:

Posted

a wlasnie zostal poruszony wazny watek pracy tla...

zrobilem tlo bez dna,czyli czesci na ktorej uklada sie kamienie i sypie sie piasek.

u mnie tlo zostalo wcisniete na ciasno pod belke wzmacniajaca.sklada sie ono z czesci tylnej oraz bocznej ,gdzie jest pochowany sprzet.(foto zamieszcze jak sie dorobie aparatu :wink: ).

jak wiadomo styro nasiaklo.specznialo, a cr z przodu juz nie pusci... suchy beton sprawia opor na tyle ile potrafi wytrzymac. niestety sila pecznienia styro czasem nie wystarczy zeby tlo nie popekalo....

ale nie martw sie.. u mnie po miesiacu tlo zaroslo zielonym i nic nie widac.wszystko za sprawa swietlowki phillipsa :D

pozdrawiam :wink:

Posted

Dziwne, jeśli mówisz, że zraszałeś tło obficie, nie jest to ten problem, a raczej wspomnianej pracy tła. Mam już 3 tla i żadne w taki sposób się nie zachowuje. Obawiam się, że jeśli pęka to w ten sposób, to zaprawa może odpadać od tła, a tego już się nie zakryje glonem. W chwili obecnej pozostaje Ci tylko kontrola. Może proces pękania już się nie pogłębi.

Posted

Jest to rozwiązanie, pod warunkiem, że dobrze tło wyschnie i że będziesz je dobrze "podlewał".

Posted

Mi się wydaje, że pomalowanie cienką warstwĄ ceresitu nic nie da. Sam mam też kilka pęknięć, a raczej od prysków i to w miejscach gdzie było za mało CRu, tzn. za cienko. Tak przypuszczam. Tło zraszałem obficie, więc to nie ten problem. Ogólnie tło pękło tam, gdzie dałej dużo pianki. Niemniej pęknięć tak dużych jak u Ciebie nie mam (na szczęście, na razie...).


Co do zarastania to owszem, glony mogą to pokryć, ale jeśli dany element jest wyeksponowany, a u Ciebie raczej w tych miejscach popękań jest ciemno, więc za bardzo na glon bym nie liczył.


Opcją jest upuścić wody i zakleić pęknięcia czarnym silikonem akwarystycznym. Plusem jest, że nie musisz wyjmować tła z akwa, ale przynajmniej 24h musisz mieć spuszczoną wodę. Ja tak robiłem, gdy pokaleczyłem tło przy wkładaniu.


Pozdro i powodzenia

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
    • Wszystko zależy od tego skąd bierzesz wodę i jakie są jej parametry. Ja w Gdańsku używam kranówki i stosuję tylko filtr węglowy. Tutaj prezentujesz swój zestaw do podmianek:  Nie sprawdza się?
    • Zdecydowanie duże kamienie robią robotę. Jedna pokaźna skała, to nie to samo co podobnej wielkości kopiec usypany z mniejszych kamieni. Oczywiście jest to też kwestia gustu i własnych preferencji. Fakt że większe głazy sporo ważą, ale przy odpowiednim zabezpieczeniu i stabilnym ustawieniu, ryzyko jakiegoś nieszczęścia jest minimalne. U mnie dwie największe skały na środku aranżacji ważyły 39 i 48 kg. Na tył dałem już moduły o fakturze zbliżonej do serpentynitu. 
    • Mam pytanie o przygotowywanie wody do dolewki. Wystarczy DEMI, puszczona przez trójstopniowy filtr narurowy i potem przez takie coś:   https://mojawoda.com/filtr-do-wody-demineralizator-demi-duo-mb400-10-, czy powinna być RO? Jeżeli DEMI, jaki przepływ wody ustawić?
    • To już jesteś o krok od zrobienia własnych modułów z zaprawy ;). To jest jakieś rozwiązanie. Trzeba tylko tak je zaaranżować, żeby woda i ryby miały łatwy dostęp do środka. Moduły z zaprawy trzeba rzeczywiście moczyć kilka dni, zmieniając wodę, z aż będzie czysta.
    • Ja u siebie mam tak: Na dnie leżą połączone ze sobą kratki rastrowe (https://pl.aliexpress.com/item/32963167196.html) Bezpośrednio na nich układałem kamienie, tak żeby nic się nie ruszało. Na koniec poszedł piasek z wodą dzięki czemu wszystkie przestrzenie pomiędzy kamieniami się wypełniły. Konstrukcja stoi stabilnie, nawet jak pyśki podkopią kamienie. Kratkę widać tylko jak woda przesunie piasek z przodu akwarium albo któryś delikwent zrobi podkop - ale wtedy wystarczy wyrównać piasek i jest git.
    • Ja to rozwiązałem tak: na dno dałem piankę 5 m, na to spienione PCV (lepiej, żeby nie dochodziły do przedniej szyby, bo to źle wygląda). Dalej poszła kratka trawnikowa do 1/2 - 2/3 szerokości dna od tyłu. Kratkę wypełniłem lawą, na wierzch dałem kamyki granitowe 2 - 4 cm. Na przednią część dna dałem parę kamieni 5 - 10 cm i piasek do wysokości kratki (4 cm). Takie podłoże (mówię o kratce) podnosi i dobrze stabilizuje kamienie, czy moduły i nie pozwala na podkopywanie ich. Lawa to dobre siedlisko dla bakterii a w ażurowym podłożu trudniej o strefy beztlenowe. Kratka jest czarna, nawet, jak ją odgrzebią, nie razi to. Pomysł z wysoką aranżacją z luźno ułożonych dużych kamieni - jak najbardziej, moim zdaniem świetny efekt. Rozważ moduły DIY. Dobrze zrobione są nie do odróżnienia od prawdziwych głazów a ważą 10x mniej. Kamień 40x30x20 cm to ok. 40 kg. Moduły łatwiej układać, chwycisz je jedną ręką. Łatwiej zmieniać ułożenie w poszukiwaniu ideału, lub z potrzeby odmiany. Tworzą więcej kryjówek dla ryb. Planujesz wysoką aranżację - gdyby coś się osunęło, z dużo mniejszą siłą uderzy w przednią szybę. Jedyny minus - trochę się trzeba przy tym narobić. Na forum są instrukcje, jak takie moduły wykonać. Ja w najbliższych dniach będę miał trochę czasu, to opiszę moje doświadczenia.
    • @BaltazarGąbka wypowiem się na podstawie moich doświadczeń  Jeśli planujesz podnieść taki kamień na czymkolwiek to licz się z tym, że ta "podstawka" prawie na 99% będzie po czasie widoczna. Jak jeszcze jakiś "pyskacz" sobie obierze tam rewir do tarła i okaże się, że podłoże mu tam w czymś będzie przeszkadzało to zbuchtuje Ci tam jak dziki knur  Musiałbyś zrobić jakąś mechaniczną zaporę żeby to ograniczyć. Jeśli natomiast masz fizyczną możliwość włożenia tam po prostu wielkiego głazu to ja bym doradzał taką wersję. Jednak optycznie taki głaz robi dużo lepsze wrażenie niż mały kamień udający duży kamień  Ewentualnie możesz się pokusić o stworzenie własnego "menhiru" przy użyciu trików opisanych na forum pod hasłem "moduły samozatapialne"   Pozdrawiam 👋
    • Dzięki za odpowiedź. Jeszcze u mnie mam taki pomysł, żeby połączyć te otwory z otworem, którym wewnętrzny filtr pobiera wodę - wtedy będzie może trochę lepsza cyrkulacja... Minusem jest do, że nie będzie osobnych, odseparowanych od siebie jaskini. Myślisz, że zaprawa jest konieczna? Zrobiłbym wejścia do tych otworów osłonięte przed wzrokiem (przynajmniej w 90%), i myślałem, żeby po prostu pomalować sytorpian bezpośrednio akrylem, żeby się biały styropian nigdzie nie przebijał i tyle. A drążyłbym jamy z tyłu tła. Z tego, co czytam, to z zaprawą jest chyba nie tak łatwo, ludzie jakoś to potem moczą w wannie... Chyba, że źle doczytałem
    • Aquadan ma rację, chyba obecnie nie ma nic lepszego do takich celów, niż Silirub AQ. U mnie póki co od maja ub. roku trzyma mocno.  Zalecane jest nakładanie kleju w formie niewielkich, niestykających się ze sobą okręgów. Ma to taką zaletę, że po dociśnięciu jest dostęp powietrza do wszystkich tych okręgów, co ułatwia schnięcie i wiązanie. Aquadecor poleca taki sposób klejenia.  https://www.youtube.com/watch?v=94zJsmlzG14   Ja usunąłem najpierw resztki kleju mechanicznie, przy użyciu ostrego nożyka (na płasko, ostrożnie, żeby nie porysować szyby), potem odtłuszczałem jakimś acetonem, czy innym rozpuszczalnikiem. 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.