Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam w planie nowy projekt, już bardziej biznesowy, ale w powiązaniu z malawi.

Takie MalawiCafe. Cukiernia z kawiarnią plus dekoracyjne malawki.

Główną dekorację bedą oczywiście akwa.

Jakie wymiary byście założyli do wystroju? Co do wielkości eMcafe, na razie nie chcę narzucać gabarytów.

Interesuje mnie wasze podejście do tematu, zakładam pokazanie różnorodności malawi, i na pewno powyżej 10 szt akwa. Ale koncept musi być spójny.

I aby uprzedzić wasze pytania, realizacja nie będzie juto, ale koncept musi być już powoli przygotowywany.


Zapraszam do rozważań.


A to dopiero początek :roll:

Opublikowano

Piszesz że chcesz pokazać różnorodność malawi super bardzo odważny i ciekawy projekt. Skoro mówisz o przynajmniej 10 baniakach to pewnie ta kafeteria nie będzie mała. Jeśli chodzi o twoje pytanie to mam dwa pomysły.

1) może kilkanaście baniaków jedno max 2 gatunkowych.

2) kilka baniaków większych po kilka gatunków.

Opublikowano

Do Lenka - Według mnie na pewno nie lepiej, bo w takim przedsięwzięciu chodzi o to, aby zrobić dobrze nie tylko rybkom, ale także tym którzy będą je oglądać. Dlatego zamiast 2,5k litrów z frontem 200x70cm, znacznie lepiej sprawdzi się 10 akwa po standard 240l. Jeszcze lepsze byłoby 10 akwa po 375l, ale tu już wszystko zależy od budżetu,;)



Odnośnie wystroju możnaby wykorzystać doświadczenia z budowy klubowych ekspozycji na różnych targach.

Opublikowano

Ja bym dał kilka baniaków z różnymi strefami np. 375 mbuna roślinożercy, 375 mbuna mięsożercy, 375 mniejsza non mbuna i jakiś większy z drapieżnikami może.

Opublikowano

Może baniaki 150x40x40=240l? ryby świetnie się w nich prezentują, nie są za duże a i koszt nie taki wielki jak już w przypadku 350 i więcej. Ja bym ustawił kilka takich baniaków tak żeby oddzielały od siebie stoliki a akwaria byłyby dwustronne. W ten sposób zagwarantujesz sobie klientów na kilka razy bo w ciągu jednej wizyty obejrzą max dwa zbiorniki;)

Mógłbyś w Olsztynie coś takiego otworzyć...:)

Opublikowano

Ja proponuje akwaria jednostronne, nie przezierne - glupio bym sie czul widzac, jak po drugiej stronie akwa ktos na mnie patrzy - moze nie na mnie, tylko na ryby, ale zawsze w moim kierunku...

Co do wielkosci zbiornikow, to zaproponuje jednak 50 cm wysokosci, glebokosc juz moze byc mniejsza, dlugosc zawsze robi wrazenie :lol:

Zbiorniki jedno, gora 2 gatunkowe, tematyczne. Akwaria z mbuną wtopione w skały jak na ostatniej zoobotanice, roślinna nonmbuna moze stac luzem, na stolikach, osłonięta jakimiś roślinami po bokach - np. palmy, papirusy ...

Opublikowano

Jeden duży zbiornik jako pokazowy - rozpoznawczy ;-) Taki co na front ulotki pójdzie...


A reszta to długie niewysokie najlepiej wzdłóż loży czy sof...


Co do filtracji w celu obniżenia kosztów i łatwości obsługi proponuję filtry narurowe. Na prawdę świetnie się to sprawca i jedyne co trzeba pilnować to wymiana filtra mechanicznego co ca. 3tyg.

Opublikowano
Witam, mam pytanie - czy nie lepiej zamiast kilku dać jedno ale takie jak w tym wątku? http://www.cichlidae.com/forum/viewtopi ... lit=jasper


no niezłe, to jest dopiero głębia.


Na pewno musi być coś na wejściu, ale bardziej w tym stylu http://www.pbase.com/plantella/image/55923778


Zastanawiałem się nad akwariami o identycznej wielkości z wyłaczeniem jednego głównego zbiornika. Oczywiście wymiar

będzie determinował lokal, ale zakładając powierzchnię o wymiarach 10m x 10m to daje 20-25 mb licząc tylko np. rozstaw

przy ścianach, a i kilka wolno stojących także by się włożyło, może i przeziernych.


Co do rozmiaru myślałem o 150cm x 50 cm x 60 cmh oczywiście docelowo będzie to zależne od wielkości lokalu

Opublikowano
Oczywiście wymiar

będzie determinował lokal, ale zakładając powierzchnię o wymiarach 10m x 10m to daje 20-25 mb licząc tylko np. rozstaw

przy ścianach, a i kilka wolno stojących także by się włożyło, może i przeziernych.


Co do rozmiaru myślałem o 150cm x 50 cm x 60 cmh oczywiście docelowo będzie to zależne od wielkości lokalu



Długo myślałem co Ci odpisac :) Pomysl fajny ale :

1. Taki lokal za pewne mial by przynosic dochód :) a pewnie wiesz jaki koszt beda generowaly zbiorniki w takiej ilosci ( kto zajmie sie ich obslugą ? ) .

2. Ciekawi mnie jak zniesie to strop .

3. Osobiscie (jako klient ) wolałbym zbiorniki wyglądające jak w ZOO czyli widoczna tylko szyba czołowa .

4. Ja postawilbym na akwa o wymiarch 120x40x50h jeden , max dwa gatunki .

5. Przy lokalu 10x10 odpada Ci przód ( witryny , wejście) i tył ( ekspozycja towaru ) . Zostaja boczne sciany o długości 7,5 m ( zakładam ,że 2,5m zabiorą Ci lady chłodnicze , półki i miejsce do swobodnego poruszania się personelu ) a wiec 15mb . Zostaje miejsce na 2x 4 akwa po 120cm .

Ale zawsze mozna to jakos inaczej zaaranzowac , zawsze może się trafic lokal 14x10 :)

Powodzenia i czekam na adres :) bo z checia odwiedze .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.