Skocz do zawartości

Filtr do 300L


pastel

Rekomendowane odpowiedzi

powiedzmy ze zdecydowalem sie na eheima. co robic... wiem ze filtr powienien byc glownie z ceramika.. teraz tak:


1. jaka ceramike wybrac, byc moze wklady przy zakupie filtra sa ok, nie wiem...

2. koszty wkladow i propozycje; wyczytalem ze pojemnosc tego eheima to 7l

3. ile koszy na wypelnienia ma ten sprzet, nie moge sie tego doszukac :roll:

4. co jaki czas nalezy je wymieniac na nowe

5. prefiltr, zwykla gabka cienka czy jak


Eheim 2228 dedykowany jest do akwariów 600l – imho cały zasypany ceramiką być nie musi, no ale nadfiltracja nie zaszkodzi :wink:


1. W komplecie jest dobra/markowa ceramika, z tym że jest to ceramika bio ‘Substrat PRO’ (jakieś 1/3 pojemności) i ceramika do filtracji mechanicznej „Ehfimech” (2/3). Więc jak ma być w całości zasypany bio to będziesz musiał dokupić np. ten substrat eheima.

2. filtr jest dość duży w stosunku do twojego akwa, więc możesz pokombinować z droższą lub tańszą ceramiką lub innego rodzaju wkładami – substrat pro chodzi po jakieś 45zł/l z tego co pamiętam.

3. Trzy

4. są różne szkoły jedni radzą częściowo wymieniać po pół roku/roku/2 latach inni w ogóle nie wymieniają – chyba jeszcze nikt tego dokładnie nie zbadał, tak jak niewiadomo ile faktycznie m2 powierzchni filtracyjnej potrzeba. Trzeba samemu sprawdzić kontrolując parametry.

5. gąbka jak dwie paczki papierosów powiedzmy – najlepiej taka do filtrów wew. – im gęstsza tym lepiej wyłapuje syf ale szybciej się zapycha i odwrotnie – najlepiej samemu dobrać w zależności na czym bardziej ci zależy i warunków w akwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meth, wyczerpujaca odpowiedz. DZIEKI <podaje reke>. a moze lepiej byloby kupic tego 2226? mowisz ze ten 2228 dosc duzy, w opisach czytalem ze od 200-600L chyba, czy jakos tak, a roznica pomiedzy 2226 a 2228 jest jakies 90zl i faktycznie 3-setke obsluzy (gorna granica = 350L). to moze lepiej kupic ten tanszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudne pytanie

Patrząc po akwariach klubowiczów to jednak większość baniaków filtrują kubełki dedykowane do takiego litrażu lub tylko trochę większego, ale jest dużo czynników mających wpływ na filtracje biologiczną i ciężko to rozpracować.

Jak już był kupował eheima do 300l to jednak tego większego, 90 zł różnicy to nie tak dużo - biorąc pod uwagę, że do 2226 musiałbyś dokupić ceramikę a 2228 powinien pociągnąć to akwa w postaci w jakiej go kupisz, ewentualnie w terminie późniejszym możesz wymieniać stopniowo Ehfimech na substrat (np. przy czyszczeniu) przy okazji załatwisz od razu problem wymiany/podmiany wkładów. Przepływ większy też się przyda zwłaszcza że na wlocie będzie prefiltr no i to zawsze eheim – powinien służyć ci na długie lata i do większego akwa będzie jak znalazł.

Eheim’a 2228 widziałem już za 475 zł - 2226 za 410 zł a fluval 405 jakieś 430 zł. 2228 do akwa 300l nie wychodzi wcale tak drogo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprost przeciwnie - dzięki prefiltrowi możesz zaglądac do środka kubełka rzadziej. Zanieczyszczenia mechaniczne w większości osadzac się będą na prefiltrze, a nie wypełnieniu kubełka. Cała obsługa polega na cotygodniowym (w moim przypadku) czyszczeniu prefiltra. Oczywiście jeśli nie będziesz czyścił prefiltra będzie on brudził i zanieczyszczał nie tyle wypełnienie kubełka, co po prostu wodę w akwarium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prefiltr zakładamy na rurę wlotową kubełka(końcówkę zasysającą wodę z akwa) i czyścimy możliwie najczęściej – to dużo szybsze i łatwiejsze niż czyszczenie kubełka – ściągasz, dokładnie płuczesz, zakładasz. Czyli prefiltr czyścisz często – kubełek rzadko. Nieczyszczony prefiltr będzie ograniczał coraz bardziej przepływ. Druga sprawa jeśli chcesz, żeby do kubła wpadało jak najmniej syfu i nie chcesz go często czyścić to powinieneś zastosować prefiltr czy filtr wew. jest czy go niema. Syf nie chce się słuchać i do kubła także wpadać będzie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet jak czyszcze prefiltr to wylanczam kubelek by syfu nie nałapał . Prefiltr wyczyscisz w kilka minut i nie boisz sie o biologie . Czyszczenie kubła pewnie zajmie Ci kilkanascie minut a i ilośc drobnoustrojów biologia pewnie nie bedzie taka jak przed czyszczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zawartoś azotanów regulujesz wielkoscia obsady , ilością zieleniny , czestotliwoscia i wielkoscia podmian oraz denitratorem/uprawą hydroponiczną . Kubeł ( a w zasadzie bakterie w nim zyjące) raczej tylko powoduje Ci ich przyrost, bo rozkłada azotyny do azotanów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Sporo zmian w obsadzie. Zrobiłem pierwszą redukcję od wpuszczenia ryb ponad rok temu. Oddałem jeden harem L. Perlmutt 1+3 (został drugi, 1+5), 3 samce C. Hara i 1 samca M. Msobo Magunga. W sumie poszło 9 ryb z 30. Przybyło za to stado I. Sprengerae 1+4. Ryby są sporo większe od reszty (mają 9-12 cm), ale zachowują się bardzo łagodnie, przynajmniej na razie. 😏 Wiem, niektórzy powiedzą, że za dużo gatunków (4) na 400 litrowe akwarium - ale za kilka miesięcy będę zapewne odławiał kolejne wybarwiające się samce Hary i Msobo, bo już widać, że jest ich zdecydowanie więcej, niż samic. Przynajmniej kolejne 5-6 ryb będzie do oddania, więc myślę, że ilościowo będzie OK. Pozdrawiam Bartka @HodowlaPyszczakówToruń, jeśli tu zagląda, bo to do niego poszły moje dotychczasowe ryby, od niego mam też rdzawe. 👍
    • Hej. Wcale nie musi tak być, że śledzie, poniżej masz trzy zrobione na szybko zdjęcia samiczki (9 cm) rdzawego, którego stada stałem się posiadaczem od wczoraj. 😉 samice mają ładny, jednolicie rdzawy/brązowy kolor, ciekawe uzupełnienie np. żółtego. 👍
    • @pulpetDzięki. A co się stało z rdzawymi, o których pisałeś jakiś czas temu w innym temacie?  Od Maingano, Demassoni i wszystkich Melanochromisów wolę trzymać się z daleka, już kiedy zaczynałem z Mbuną osiem lat temu miały opinię bandziorów. Pewnie doświadczeni hodowcy potrafią z nich wyciągnąć co najlepsze, ja się do nich nie zaliczam. 🤓 Jak pisałem, akwarium ma być dekoracyjne, ale przerybienie, vel. zupa rybna nie jest dla mnie opcją, bo wygląda nienaturalnie. Wolę mieć mniej gatunków, jeśli trzeba. Z internetowego riserczu wyszło mi coś takiego: Pseudotropheus sp. "acei" Labidochromis caeruleus Iodotrophus sprengerae (samice jako śledzie) + jakieś giętozęby antykoncepcyjne Kolorystycznie niebiesko-żółte z domieszką rudego, temperamentowo chyba najspokojniejsze na co można liczyć z pyszczaków (ofkors gwarancji nie ma), żywieniowo kompatybilne. Kompletna nuda dla wyjadaczy, ale na pierwsze Malawi po latach chyba przejdzie?  EDIT: Zawadziłem dziś przy okazji o LFS, regularnie mają Acei i yellowki, rdzawe się zdarzają. Ekipa i tak pojawi się dopiero w listopadzie, ale dobrze wiedzieć że są dostępne jakby coś. 
    • U mnie w 400 litrach fajnie funkcjonuje zestawienie Matriaclima Estherae Minos Reef i Pseudotrofeus cyaneorhabdos (Maingano). Jak poszukasz esterek w różnych morfach, to można całkiem fajny efekt uzyskać.  U mnie trochę trwało,  zanim się ułożyła obsada, bo niektóre osobniki się nawzajem nie tolerowaly. Zarówno samce jak i samice zrobiły sobie selekcję i został układ 2/5. Dla Maigano musi być dobra aranżacja, wtedy są spokojne w miarę. W źle poukładanych zbiornikach wstepuje w nie demon😜. Czyli kupa gruzu z mnóstwem zakamarków. Do tego na upartego dołożył bym Acei Luwala, chociaż wg mnie one fajnie działają od 200 cm długości. Ale kilka lat miałem w 160 cm i jakoś było. Acei rzadko wchodzą w interakcje z innymi gatunkami, a wewnątrz gatunku raczej na układ z jednym samcem bym liczył. Nigdy mi się nie udało utrzymać kilku dorosłych samców. Wybijały się z czasem  i zostawał najsilniejszy. Gatunki dość popularne, więc pewnie do zdobycia.
    • Czołem!  Po latach od rezygnacji z pysiaków rozważam powrót do Mbuny. Akwarium to Juwel Vision 450, filtracja FX4 podłączony do kanalizacji z pomocniczym JBL e901 z podpiętą grzałką przepływową JBL 500W i lampą UV 36W. Oświetlenie Fluval 3.0 1000mm. Woda w kranie obojętna.  Aktualnie pływa tam Ameryka Południowa - severumy, akary, sumy i kiryski, ale severumy upodobały sobie rośliny i zielonego nie uchowa się nic a sztuczne rośliny mi kompletnie nie leżą. Bez roślin glony rosną jak głupie, świecę na 1/6 mocy a i tak rosną, a bez mocnego oświetlenia i przy spokojnych rybach szkło nie wygląda dekoracyjnie - a stoi w salonie, więc dekoracyjne byc powinno, tu się "skobito" zgadzam. Mam swoje dwa akwaria w biurze (w tym 450L z samymi kolcobrzuchami karłowatymi 😍), niech to w salonie będzie ładne, żeby gościom i żonie się podobało a nie nerdowate, bo sum czekoladowy wypłynął spod korzenia w dzień.  Nauczony doświadczeniem trzymałbym się maks trzech gatunków i koniecznie miał jakieś giętozęby do antykoncepcji, więc raczej ryby wszystko- i mięsożerne. Kobita nie lubi "śledzi", ale jeden gatunek z brzydkimi samicami jakoś przeżyje, zwłaszcza gdyby były w układzie wielosamcowym.    Patrzyłem na przykladowe obsady, ale irlandzka akwarystyka pod względem wyboru gatunków jest jakieś 20-30 lat do tyłu za polską. Wysyłka z Europy (w tym z UK) niby jest możliwa, ale moim zdaniem ryzykowna, źle bym się czuł gdybym odpakował trupki.   Mam dwa sklepy w okolicy, ten pierwszy jest największy na wyspie, ale ma słabą stronę internetową, na żywo mają większy wybór i dobrego fachowca od pielęgnic.  https://www.seahorseaquariums.com/cichlids https://www.aquatic-village.com/product-category/fish/tropical/african-cichlids-fish/lake-malawi/ Wiem, że o dużo proszę, ale może ktoś doradzi co z tego co tam jest w ofercie da się zmotać, żeby działało i cieszyło oko?         
    • Jestem na czasie. Dwa dni temu do krainy wiecznych łowów odszedł (zawsze uważałem, że to samiec choć nie było to takie oczywiste ze względów o jakich napiszę dalej) "samiec" Cyrtocara moorii. Rybę zabrałem z akwarium, w którym nigdy nie powinna się znaleźć - typowej 80'tki. Był to rok 2017, styczeń. Wtedy ryba według poprzedniego właściciela miała około dwóch lat. U mnie do akwarium została wpuszczona kiedy miała 12 cm, a przez kolejne prawie 8 lat urosła o ledwie 4 cm. Tak naprawdę wzrost miała zahamowany już dawno. Nigdy nie była awanturnicza, nigdy nie widziałem jej łapiącej się za pysk z inną rybą. Wiodła spokojny tryb życia, nawet kiedy zdychała rano jeszcze trzymałą się dna w głównym nurcie, a po pracy znalazłem są za kamieniem. Szczerze mówiąc wydaje mi się, że był to pierwszy w moim okaz, który zdechł ze starości a nie w związku z odniesionymi ranami lub ze stresu spowodowanego przez innych współpływaczy.   Także myślę, że wiekiem dobijał już do okrągłej 10.   Jaki wpływ na rozwój miała początkowa faza życia w ciasnocie? Czy wydłużyła, a może skróciła długość życia?  
    • Witam, ja u siebie nie mam ale analizowałem kiedyś ten temat, bo chciałem mieć. Gdzieś widziałem proste testy i taka 3W dawała radę w akwarium rzędu 60l. Wychodziło że musiałbym mieć dużo mocniejszą a to znowu koszt większy i po użyciu kalkulatora temat upadł, bo okazał się nieco nieekonomiczny.  Chętnie też poczytam czyjeś przemyślenia, bo zastanawiam się czy przy Malawi ma to rację bytu? 
    • Przedmiotem sprzedaży stelaż wykonany na zamówienie o wymiarach 150x31x74 ( szerokosc/ głębokość/wysokość, który posiada regulowane nóżki do wypoziomowania. Loftowy styl nadaje elegancji w pomieszczeniu. U mnie służył jako miejsce na mniejsze akwaria. Zapraszam do kontaktu. Więcej informacji na priv  
    • Hej wszystkim,  zastanawiam się nad dołożeniem do zbiornika lampy UV-C. Wiem jaki efekt powinna dać w teorii, jakie są natomiast wasze odczucia w praktyce. Zauważyliście odczuwalne skutki używania w akwarium, czy "jest bo jest"? Domyślam się, że "mam i ryby żyją" oraz "nie mam i ryby żyją" ale być może ktoś ma większe doświadczenie w tej materii i swoje przemyślenia.  Ps. zastanawiam się nad Fluval UVC In-Line Clarifier o mocy 3W, da radę do zbiornika 240L? 
    • Ja wiem, że allegro nie produkuje, pytanie dotyczyło kwestii transportowych, a własciwie transportu kurierskiego. Co do wniesienia, to nie problem, miałem już większe akwaria. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.