Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Po kilku latach chyba 5 czy 6 przeżedziła mi się obsada i z 8-10 sztuk każdego gatunku z jakim startowałem zostało: 1+0 msobo, 1+2 acei + 3x mlodzież, 0+1 yellow, 0+2 chizumulae chizumulu, potem doszły jeszcze saulosi, których teraz jest 1+1 + 3x mlodzież. Czy dużym hardcorem byłoby dołożenie jakiegoś niebieskiego gatunku, np. demasoni? Akwa 160x40x50. Nie wiem ile dokladnie żyją pyszczaki, ale msobo, yellow i chizumulu będą u mnie pływały do końca, natomiast nie zamierzam uzupełniać już tych gatunków. Docelowo na kolejne lata miałyby być: acei, saulosi i właśnie coś nowego niebieskiego? 

Opublikowano

Hej ;)

Demasoni bym sobie odpuścił, ponieważ to nie jest łatwy gatunek. Ja bym Ci zaproponował Metriaclime ....... MC przysłowiowe "ciapki" Gdzie samiec jest niepowtarzalny a samiczki akceptowalne :P 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ps. cyaneorhabdos maingano, piękna rybka, trochę charakterna, wiele zależy od samej ryby raz bardziej , raz mniej agresywne. Problemem zawsze może być dołączanie młodych ryb, połączenie z dużymi zawsze jest ryzykowne.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Tak, nad maingano też myślałem. Kiedyś je nawet miałem, ale jak tak pomyślę, to w mojej karierze Malawisty - kilka lat 200l akwa i teraz od kilku 320 tka, nigdy nie miałem nic niebieskiego w pionowe pasy. Nawet samiec saulosi, którego teraz mam i który teoretycznie tak właśnie powinien wyglądać, przy 2 razy większym samcu msobo nie chce się wybarwić. Docelowo myślę o: 1. Acei, saulosi, demasoni? 2. Acei, saulosi, perlmutt? 3. Acei, saulosi, maingano? Tak jak pisałem, pojedyncze sztuki msobo, yellow i chizumulae, które mi zostały nie będą już odtwarzane.

Edytowane przez misiek80

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Skontaktuj się z Marcinem z Akwaria.pro, a na pewno odpuścisz sobie Glossy. Robi nie tylko akwa, ale również stelaż i pokrywę.
    • To też nie jest żaden problem dla firm robiących akwarium na konkretny wymiar. Będziesz miał glossy w jakim rozmiarze chcesz i dużo tańsze niż oryginalne.
    • Do tego, co napisali koledzy dodam, że powinieneś kupić/zamówić jak największe akwarium, jakie możesz postawić. To nie jest zakup na kilka miesięcy czy rok, tylko na wiele lat. W tym czasie możesz zechcieć zmienić obsadę na inny biotop, czy innych...większych rozmiarów ryby i takie jak największe akwarium da Ci więcej możliwości wyboru ryb. Będziesz miał mniej ograniczeń. Pomyśl o tym.
    • Dziękuję wam za odpowiedź.Co do finansów to akurat najmniejszy problem.Glossy mi się bardzo podoba.Cena już może mniej no ale co zrobić. Problem jest z miejscem i z "Kierownikiem " 😂😉
    • Odkopie temat żeby nie zakładać nowego. Pokarm w granulkach (najlepiej wielkość granulek mniej więcej jak ze zdjęcia - StreamBiz Buntbarsch Spirulina Softgranulat który jest trochę drogi)  dla dorosłych saulosi. Zarówno pokarm podstawowy i jakiś wybarwiający. Jaki polecacie?
    • Akwarium przeszło jakieś pół roku temu totalną przemiane. Na pewno wielu osobom się nie spodoba (chociaż można się kłócić czy to jest naturalny wystrój 😉 ). Na plus dzięki takiemu wystrojowi są dodatkowe rewiry dla samców. Obecnie pływa: 20 dorosłych saulosi (wzięte od kogoś kto likwidował akwarium ryby w wieku 5-6 lat) + 20 podrostków  10 podrostków acei I tak sobie spokojnie banieczek stoi i cieszy oko
    • Dokładnie, lepiej się wstrzymać by później kupić większe albo jeszcze większe, może warto kupić z innej firmy tańsze? Bo te glossy to drożyzna. Generalnie to mniejsze jest kiepskim wyborem, do małego najlepiej małe gatunki tylko problem polega na tym że te mniejsze często są bardziej agresywne a te większe tak jak pozner pisał są za duże.
    • Oprócz tego co chciałbyś w akwarium, równolegle popatrz jak z dostępnością ryb u hodowców. Warto wybrać ryby z dobrego źródła, by potem cieszyły oko. Jeżeli ograniczeniem wyboru akwarium miały by być kwestie finansowe, to warto poczekać z zakupem i kupić większe gdy dozbiera się kasy, gorzej gdy ogranicza przestrzeń, wtedy szukał bym wśród firm, które zrobiły by akwarium na zamówienie, by maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Jakie ryby byś nie wybrał, zawsze będą cieszyć oko, a w większym akwarium masz większe możliwości i więcej radości.
    • No to tym bardziej nie bardzo je widzę w tym mniejszym akwarium 
    • Jakoś u mnie wyrosły, a samiec yellow jest największą i dominującą rybą ma 14 może nawet 15 cm.
  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.