Skocz do zawartości

Zakładanie zbiornika 400 litrów, pytania itp.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Po 9 latach utrzymywania, zlikwidowałem akwarium roślinne ponieważ miałem dość glonów, krasnorostów i mchów które wszystko porastały. Rybki czuły się dobrze, ale trudno je było znaleźć w gąszczu - oddałem wszystkie do sklepu. Teraz powoli, nieśpiesznie, zabieram się za zakładanie Malawi.

Akwarium ma wymiary 52x110x80cm - bardzo wysokie, mała powierzchnia dna. Wiem, że nie jest to idealny rozmiar - pierwotnie kupowałem je dla skalarów które lubią wysokie zbiorniki.

Będę czyścił to akwarium i się zastanawiam: tylna szyba jest cała zielona od glonów i porośnięta trochę mchem. Niektórzy całe lata hodują żeby mieć zarośniętą szybę. A mi jakoś tak zarosło. Czy ją też czyścić (tylko wtedy problem z tłem - za akwarium jest tapeta, która raczej nie pasuje), czy sobie tą tylną szybę zostawić taką porośniętą. Może się te glony utrzymają, a rybki będą miały co jeść? Więc zostawić ją jak jest czy wyczyścić? Poniżej jest fotka tylnej szyby. Woda jest spuszczona, widać glony i trochę mchu na szybie.

Generalnie, wydaje mi się, że taki kolor tła nie jest zły. Więc może to zostawić?

 

image.thumb.jpeg.374879eaf21c728718e73311ec89094b.jpeg

serdecznie pozdrawiam

Janek

Opublikowano

Chociaż z drugiej strony, ja to akwarium roślinne zlikwidowałem tydzień temu. I ono stoi już tydzień bez wody i tak bez wody postoi jeszcze kilka tygodni, zanim zrobię hardscape. Więc te glony i mech trochę już wyschły. Generalnie, z tego co zauważyłem to glony szybko odżywają jak nalać wodę, więc autentycznie nie wiem: zostawić czy zdrapać?

Opublikowano (edytowane)

Super, dzięki za odpowiedź, a więc zostawię. I mam kolejne pytania :)

1. Czy do filtracji tych 400 l wystarczą dwa filtry EHEIM 600T ? Zakładam że część wkładów (ile?) będzie tylko do filtracji mechanicznej, jeszcze szukam odpowiednich gąbek, na razie znalazłem te: https://www.akwarystyczny24.pl/produkt/gąbka-drobnoziarnista-50x50x5cm , reszta to będzie filtracja biologiczna Azoo active 4in1. Do dyspozycji mam w sumie 17.2 litrów wkładów do filtrów.

2. Lampa UV: Czy mam z obiegu wyłączyć lampę UV? Tzn. tylko same filtry podłączone do akwarium? Bo mam w tej chwili na wężu prowadzącym od filtra do akwarium zamontowaną lampę UV (której właściwie nie używałem) oraz CO2 (które zakładam, że trzeba usunąć bo po co komu CO2 jak nie będzie roślin). Ale może lampa UV w obiegu się przyda, żeby w razie czego wyjałowić akwarium?

Mam też nawożenie, ale je oczywiście zlikwiduję :)

Edytowane przez cosurgi
Opublikowano

Filtry wystarczą. Wyloty proste, żadnych deszczownic.

Jakie masz teraz wypełnienie tych filtrów? Ja bym zbytnio nie cudował. Gąbka 30 na 2 poziomy a potem cokolwiek do biologii

Lampę UV zostaw gdyby na początku były problemy z wodą. CO oczywiście nie jest potrzebne

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za odpowiedź. Domyślam się że "prosty wylot filtra" oznacza że jest on około 1 ÷ 2cm pod powierzchnią wody i strumień wylotowy jest ustawiony równolegle do powierzchni wody żeby zgarniać napowietrzoną wodę i posyłać do reszty akwarium. Szybkość wypływania wody nie za duża, bo przy braku roślin łatwo można uzyskać "pralkę".

Wypełnienie filtrów to wspomniane wcześniej Azoo active 4in1, ale filtry stoją wyłączone już ponad tydzień, więc cały cykl nitryfikacyjny będę musiał startować na nowo. Zakładałem że kupię nowe wkłady bo obecne są w tej chwili pełne martwej biomasy którą może być ciężko wypłukać?

Czy przez "gąbka 30" masz na myśli "pory o wielkości 30 ppi" czyli taką gąbkę ?

Dzięki za wskazówkę: lampę UV zostawię. CO₂ oraz nawożenie wywalam :)

 

Mam jeszcze pytanie: przy robieniu aranżacji, kładę rzeczy w tej kolejności:

1. spienione PCV na czyste dno

2. na spienione PCV kładę kamienie - chyba pozbieram kamienie z plaży nad morzem w Orłowie (mam niedaleko - tam jest taka kamienista plaża). Mam tylko nadzieję że fakt że leżały nad morzem za bardzo tu nie przeszkodzi. Pomoczę je trochę w misce z wodą i popłuczę żeby pozbyć się soli. Będę wybierał kamienie o ciemniejszych kolorach.

3. i dopiero na to piasek, jakiś żwir budowlany z castoramy średnicy około 1mm, np. do tynków, chyba będzie OK? Też go popłuczę w misce, żeby spłukać "pył" z tego piasku. Kolor niezbyt jasny, żeby ryb nie płoszyć.

4. na to chciałbym dać korzenie red moor wood, w książce "Pielęgnice Jezior Tanganika i Malawi - II wydanie" jest wzmianka o jednym gatunku Pseudotropheus sp. „acei” który lubi korzenie, więc ta ryba na pewno będzie w obsadzie akwarium :) Do tego one pływają w toni a nie przy dnie, więc tym bardziej je muszę mieć, bo mam akwarium wysokie i nie chciałbym żeby wszystkie ryby siedziały przy dnie.

5. jak ułożę PCV, kamienie, żwir, korzenie to dopiero leję wodę i startuję cykl nitryfikacyjny. Wlewam bakterie (jeszcze nie wiem które) do akwarium żeby osiadły w filtrze i wrzucam dwie kostki mrożonego żarcia, żeby bakterie miały co jeść.

zgadza się?

 

serdecznie pozdrawiam

Janek

Edytowane przez cosurgi
Opublikowano
57 minut temu, cosurgi napisał(a):

Pseudotropheus sp. „acei” który lubi korzenie, więc ta ryba na pewno będzie w obsadzie akwarium

Obawiam się, że Twoje akwarium jest za małe na ten gatunek. Nie mam na myśli pojemności, a powierzchnię dna, ta ryba potrzebuje minimum 150cm długości.

Opublikowano

Zaraz będziesz pisał kolejne posty o  obsadzie, a to nie miejsce do tego, więc mod pewnie zaraz zacznie interweniować. Niestety z tego co widzę, zaczynasz iść w tej dziedzinie w złym kierunku, więc załóż w odpowiednim dziale temat i go rozwińmy.

  • Lubię to 1
Opublikowano
10 godzin temu, cosurgi napisał(a):

 Szybkość wypływania wody nie za duża, bo przy braku roślin łatwo można uzyskać "pralkę

 

Ma być pralka. Filtry mają zgarniać odchody ryb. Zupełnie inaczej niż przy roślinnym.

Filtry opróżnij bo będziesz miał zgnilca. Wkłady można spróbować przepłukać czy nawet wygotować.  Gąbka 30ppi

Punkty 1-3 ok, jak najbardziej.

Co do korzeni to z moich wieloletnich obserwacji nic nie wskazywało na zainteresowanie Acei korzeniem. Miałem ze 3 lata i odpuściłem przy restarcie. Szkoda zagracać  akwarium.
BTW Acei nie nadają się do tego akwarium tak jak pisał @yaro. To omówmy jednak w innym dziale...

 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Ja to robię powoli, więc trochę czasu minęło od poprzedniego posta :)

On 7/15/2024 at 9:43 AM, Bojar said:

Ma być pralka. Filtry mają zgarniać odchody ryb. Zupełnie inaczej niż przy roślinnym.

To jest bardzo ciekawe! Zastanawiałem się jak zaprojektować cyrkulację wody w akwarium, żeby to się udało. Czy macie jakieś podpowiedzi? Ja przez 9 lat miałem układ b) z rysunku poniżej i efekt był taki, że muł się zbierał w trudno dostępnym miejscu pośrodku z tyłu. Teraz mi się wydaje że najlepszy będzie a) ponieważ z lewej strony mam wygodne dojście do tyłu akwarium. Z prawej strony z tyłu mam kiepskie dojście i bym nie sięgał. Ale może jakiś inny układ byłby dobry? Oto rysunek:

image.thumb.jpeg.086bfa9a7696b991730e3b9513f7ee05.jpeg

On 7/15/2024 at 9:43 AM, Bojar said:

Filtry opróżnij bo będziesz miał zgnilca. Wkłady można spróbować przepłukać czy nawet wygotować.

Aha, no tak, niepotrzebnie pisałem, że filtry stoją już tydzień. Bo ja pisząc pytanie czy dwa filtry EHEIM 600T wystarczą miałem na myśli, że kupię nowe. Bo moje stare 9 letnie filtry EHEIM 2178 bałem się używać i nie chciałbym problemów w nowym akwarium. Zresztą jeden z nich się popsuł rok temu i ostatni rok akwarium ciągnęło tylko na jednym z tych dwóch filtrów. Więc te stare filtry oddałem za bezcen jako 9 letnie, i że jeden jest popsuty a drugi najprawdopodobniej niedługo się popsuje.

Wkłady też będą nowe  Azoo active 4in1. No i ta gąbka:

On 7/15/2024 at 9:43 AM, Bojar said:

Gąbka 30ppi

Super. A ile tej gąbki włożyć? Każdy z filtrów ma 4 poziomy, każda po 2 litry. Do tego dochodzi 0.6 litra z gąbką "firmową". Czy włożyć gąbkę do 1 poziomu w każdym filtrze? (razem 4 litry gąbki + 2*0.6 gąbki firmowej) Tak że będę miał sumarycznie w dwóch filtrach: 12 litrów wkładu biologicznego i 5.2 litra wkładu z gąbką? (razem 17.2 litra).

EDIT: ajaj, przepraszam, przecież już mi napisałeś "Gąbka 30 na 2 poziomy". Czyli tak jak podałem powyżej :) Czy może chodziło, że w każdym z dwóch filtrów gąbka na 2 poziomy? Wtedy by wychodziło 8 litrów biologicznego + 8 litrów gąbek + 2*0.6 gąbki firmowej.

On 7/15/2024 at 9:43 AM, Bojar said:

Co do korzeni to z moich wieloletnich obserwacji nic nie wskazywało na zainteresowanie Acei korzeniem. Miałem ze 3 lata i odpuściłem przy restarcie. Szkoda zagracać  akwarium.

OK, przemyślałem sprawę i rezygnuję z korzeni :) Z Acei też - założyłem wątek dotyczący obsady w odpowiednim dziale :)

 

Jeszcze chciałem zapytać o piasek, bo pomyślałem że może zamiast z castoramy to lepiej jednak ze sklepu, czy ten piasek będzie dobry? Granulacja 1mm-3mm. Czy 3mm to mogą być dla nich zbyt duże ziarna?

Jeszcze się zacząłem zastanawiać nad tymi kamieniami zamiast zbierać kamienie na plaży w Orłowie. Jak myślicie - mogą być? Czy może jednak lepiej wziąć te z plaży, bo będą bardziej obłe / gładkie?

(PS: dzięki za zmerdżowanie postów :))

Edytowane przez cosurgi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.