Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 10.10.2023 o 08:25, bobanr napisał(a):

Wklejam wyniki z laboratorium:

  Akwarium Wodociąg
pH 7,72 7,85
NO3 32,2 0,1
PO4 2,2 0,04

Edytowane 10 Października przez bobanr

@nsp Z pierwszego postu Autora, więcej parametrów brak.

@bobanr pisałeś też, że w Twoim odczuciu usuwanie krzemianów nie przyniosło pożądanych rezultatów. A używałeś też Phosguarda, o którym wspomniałeś?

Teoretycznie za zmętnienie mogą być też odpowiedzialne metale ciężkie. A jeszcze ilość rozpuszczonego białka w wodzie? Może karma? Nie wiem...

Opublikowano
3 godziny temu, TomekT napisał(a):

@nsp Z pierwszego postu Autora, więcej parametrów brak.

to widziałem, ale brak info o "wyglądzie" samej kranówy.

Opublikowano

Kranówka jest okej. Dodatkowo przechodzi przez ustrojstwo. Użyłem obu środków. Dlatego dochodzę do wniosków, że to nie krzemiany a coś innego. Bardziej skłaniam się ku brakom w samej filtracji. Muszę, to przemyśleć.

  • Lubię to 2
Opublikowano
57 minut temu, bobanr napisał(a):

Kranówka jest okej. Dodatkowo przechodzi przez ustrojstwo.

A nie myślałeś o dołożeniu do ustrojstwa dodatkowego korpusu z wkładem sznurkowym, np. 100µ? U siebie mam 10µ, ale założyłem go jeszcze jak mieszkałem w bloku i był wymieniany wodociąg na osiedlu, żeby wyłapał jakiś ew. syf który powstał podczas robót.

Opublikowano

Miałem u siebie podobny problem, rozwiązaniem okazało się przerobienie kaseciaka na moduł z pociętymi gąbkami oraz dołożenie hamburga wypełnionego również pociętymi gąbkami. Ewidentnie u mnie była za mała powierzchnia filtracyjna a za zmętnienie odpowiadały bakterie w wodzie i związki organiczne. Od tego czasu (już dwa lata) woda jest klarowna, wodę podmieniam ok 40% raz na 3-4 tygodnie, gąbek w filtrach nie ruszam. Raz na pół roku, podczas podmiany zasysam wodę z filtrów wzruszając delikatnie gąbkami aby wyciągnąć nadmiar osadów.

  • Lubię to 5
Opublikowano
W dniu 26.10.2023 o 08:45, bobanr napisał(a):

Kranówka jest okej. Dodatkowo przechodzi przez ustrojstwo. Użyłem obu środków. Dlatego dochodzę do wniosków, że to nie krzemiany a coś innego. Bardziej skłaniam się ku brakom w samej filtracji. Muszę, to przemyśleć.

Spróbuj też nieco wzmocnić ustrojstwo. Ja mam dwa korpusy i tym samym dwa wkłady węglowe. Pierwszy widać jakie brudy zgarnia a drugi już ma lżej. 

Kiedyś miałem też nieco mętna wodę przez piasek. Był drobny plus mnóstwo pyłu. Z rok czasu się męczyłem. W końcu cały usunąłem i dałem coś normalnego. Teraz nic nie pyli. 

Opublikowano
8 godzin temu, Pikczer napisał(a):

Spróbuj też nieco wzmocnić ustrojstwo. Ja mam dwa korpusy i tym samym dwa wkłady węglowe. Pierwszy widać jakie brudy zgarnia a drugi już ma lżej. 

 

Właśnie ja tak mam zrobione ustrojstwo. Dwa korpusy z węglem, a przed nimi jeszcze jeden ze sznurkiem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.