Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć wszystkim :)

W najbliższym czasie planuję zrealizowanie jednego pomysłu. Chciałbym dołożyć do akwarium filtr kasetowy, który byłby obudowany modułem wpasowującym się w aranżację. Akwarium to klasyczne 450l. W tym momencie śmigają w nim dwa filtry kubełkowe Jbl e1902 oraz Jbl e1501. Docelowo chciałbym obydwa zamienić na dwa oddzielne kaseciaki obudowane modułem. Do rzeczy. Wykonałem wstępny model kasety. Wygląda następująco:

1678185743019.thumb.jpg.80c94f68fd86b0aae5c4afa77e02e33b.jpg

1678185705563.thumb.jpg.cc34dd28d66373f86c192cc1189a96a7.jpg

1678185705560.thumb.jpg.82b3a04780f7d823793433bdfcd70396.jpg

Chciałbym, żeby ten kaseciak był umiejscowiony w takim miejscu:

1678185743025.thumb.jpg.4db4a1e1d3fc9701a139e007797e439a.jpg

Jest to pierwszy model. Widzę już, że chciałbym, żeby bardziej zachodził na tylną ścianę. Plan jest taki żeby korpus wykonać z czarnego PCV a następnie wszystko obudować zaprawą Atlas Monter i pomalować. 

Nasuwa się kilka pytań i wątpliwości:

Po pierwsze zastanawiam się czy taki filtr wykonany na falowniku JVP 132 byłby ok czy konieczna będzie jednak pompa DCP np. 3000. Nie ukrywam, że za falownikiem przemawia cena. 

Po drugie czy objętość tej bryły będzie wystarczająca żeby zastąpić jeden kubeł. 

Po trzecie gdzie najlepiej ulokować wlot? Wstępnie myślałem o wykonaniu dwóch wlotów. Jeden możliwie blisko dna, drugi mniej więcej w połowie wysokości zbiornika.

Po czwarte czy w takiej bryle trzeba wstawiać jakieś przegrody czy po prostu napchać ją mediami filtracyjnymi?

Po piąte, jakieś pomysły na podwieszenie? Na razie myślałem o podwieszeniu modułu na linkach zamocowanych do beleczek, które opierałyby się o wzmocnienia wzdłużne akwarium. Wklejenie odpada bo muszę to wykonać na czynnym zbiorniku.

Po szóste, czy jeśli ta bryła miałaby wycięcie (grzebień) przy lustrze wody na jakimś swoim fragmencie to działałaby również jako skimmer?

Wszelkie sugestie i podpowiedzi będą mile widziane :D 

Opublikowano
8 godzin temu, Vrzechu napisał(a):

działałaby również jako skimmer

 

Ma to sporą szansę na fajną filtrację , pomyśl jednak nad powiększeniem modułów jak zaznaczyłem.

Nacięcie u góry będzie działać jak skimer bezproblemowo, ale zrób małe zawsze można powiększyć.Screenshot_20230309-1859323.thumb.png.9e6c8f2ad002cd72d7ceba33be5eaec8.png

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ale po co obudowywać kaseciaka, jak można zrobić moduł w podobnym kształcie, wrzucić do niego pompę i gąbki i po temacie. A tak będziesz kleił mega dziwną konstrukcję z pcv, a potem do tego rzeźbił moduł aby go obudować. Chce Ci się? Przecież to bez sensu.

  • Lubię to 5
Opublikowano

Moduł możesz zrobić tak czy siak, ale masz też spora wolną przestrzeń nad akwarium, moglbys zrobić sobie hydroponike (oprócz pompy trzeba by dorzucić jeszcze swiatlo), mediów filtracyjnych możesz wtedy napchac tyle co w kubełku lub i więcej.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

@Bartek_De ten korpus z pcv ma być tak jakby szkieletem modułu. Przy takim sposobie myślę, że dużo łatwiej będzie mi wykonać moduł o konkretnych kształtach i wymiarach. Dodatkowo potrzebuję, żeby ten moduł filtracyjny nie był przyklejany do szyby tylko żeby był zamkniętą już bryłą którą podwieszę w akwarium dokładając ten filtr bez jakichś wielkich kombinacji z aranżacją. Gdy już będę miał szkielet o pewnym kształcie to planuję go obłożyć bandażami wymoczonymi w zaprawie i nadać mu jakieś naturalne bardziej kształty. Tylko zastanawiam się nad tymi kwestiami technicznymi, które wymieniłem w pierwszym poście. 

@Nath_147 Hydroponika raczej odpada... pokój jest na poddaszu i w okolicy akwarium mam mało światła. Nie chcę dokładać sztucznego światła ze względów ekonomicznych a na tym naturalnym to chyba rośliny nie poszaleją.

@pablomas moduł powiększę na pewno. To był dopiero pierwszy model i widzę, że jest możliwość go jeszcze rozbudować.

Edytowane przez Vrzechu
Opublikowano
17 minut temu, Vrzechu napisał(a):

Dodatkowo potrzebuję, żeby ten moduł filtracyjny nie był przyklejany do szyby tylko żeby był zamkniętą już bryłą którą podwieszę w akwarium dokładając ten filtr bez jakichś wielkich kombinacji z aranżacją.

Moduł nakleisz sobie na płytę pcv lub pleksi, dociętą do kształtu modułu w ten sposób tylko góra zostanie otwarta. Druga opcja, jako formy użyj tego co już zbudowałeś z kartonu, tylko oklej to z wierzchu taśmą żeby zabezpieczyć przed wilgocią (żeby karton się nie rozpadł) i na to nakładaj bandaże z zaprawą. Po skończeniu i tak moduł musisz wymoczyć więc resztki kartonu, których nie uda się wyrwać na sucho, wypłyną w trakcie moczenia.

Opublikowano

@Bartek_De o tym nie pomyślałem, żeby zrobić formę z kartonu... 🙃 pospieszyłem się z zakupem PCV :P Ok. To co piszesz mnie przekonuje. Do dalszych rozważań pozostają poniższe punkty. Może coś podpowiesz?

 

Czy taki filtr wykonany na falowniku JVP 132 byłby ok czy konieczna będzie jednak pompa DCP np. 3000. Nie ukrywam, że za falownikiem przemawia cena. 

Czy objętość tej bryły będzie wystarczająca żeby zastąpić jeden kubeł. 

Gdzie najlepiej ulokować wlot? Wstępnie myślałem o wykonaniu dwóch wlotów. Jeden możliwie blisko dna, drugi mniej więcej w połowie wysokości zbiornika.

Czy w takiej bryle trzeba wstawiać jakieś przegrody czy po prostu napchać ją mediami filtracyjnymi?

Sprawę podwieszenia jakoś ogarnę, kwestia skimmera też wydaje mi się rozwiązana. 

 

Opublikowano

według mnie warto spróbować z falownikiem, jeżeli nie spełni swojego zadnia to go podmienisz. czy będzie w stanie zastąpić jedne z kubełków nie dowiesz się jak nie spróbujesz (tu na forum był eksperyment prowadzenia akwarium na samej lawie wulkanicznej ze skał-aranżacji, to się sprawdziło na jakiś czas), w tego typu modułach o nieregularnych kształtach to najłatwiej gąbkę pociętą na kawałki.

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

@Nath_147 też myślałem o takiej pociętej gąbce. Do tego kilka kulek maxspect i powinno być ok. Zastanawiam się tylko czy powinienem jakieś przegrody wykonać w takim module czy po prostu wrzucić wszystko do jednego "gara". 

PS. Kształt jaki wcześniej planowałem wynikał z tego, że chciałem jak najniżej umiejscowić wlot, ale może lepiej zrezygnować z tego lewego boku modułu, zrobić coś na kształt ćwiartki kuli i jeden z wlotów zrobić na zasadzie wklejenia rurki w moduł, która będzie schodzić prawie do samego dna?

Edytowane przez Vrzechu
Opublikowano (edytowane)

 

tu masz ciekawa koncepcję. Zamiast rurki możesz zrobić takie otwarte dno osłonięte ściankami modułu. 

A tu ktoś zrobił to co ty chcesz zrobić.

 

Ta makietę co zrobiłeś to też nie jest głupia koncepcja, w miejscu gdzie się rozchodzi na boki moglbyc dać jakieś ruszt i na to położyć gabki, wtedy by to się tak szybko nie zapchało. W mojej opinii kombinowanie z komorami nie ma sensu, tym bardziej w tak nietypowej konstrukcji. Jakbyś przejrzał grupy na fb to tam teraz króluje praktycznie bezkomorowy kaseciak - pompa jest z prawej bądź lewej strony by nie marnować przestrzeni - taki hamburg tylko w obudowie. Sam teraz robię taki kaseciak na całą boczna szybę tyle ze z hipsu zamiast pcv. 

Edytowane przez Nath_147
  • Lubię to 2

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, Przeglądając chiński portal zakupowy, natrafiłem na takie ustrojstwo: https://a.aliexpress.com/_EzdsOEk Filtr na bazie skrzynek PP na media filtracyjne z systemem przelewów i deszczownic.  Oraz drugie ustrojstwo, coś na podobieństwo kaskady/sumpa który jest nad zbiornikiem: https://a.aliexpress.com/_EzYagA8 Tu należałoby oczywiście wykonać to DIY w odpowiedniej wielkości i zastosować odpowiednią do wielkości zbiornika pompę. Co sądzicie o takich systemach filtracji, miało by to sens w Malawi?   Mam trochę miejsca nad akwarium i myślę czy by go w ten sposób nie wykorzystać.
    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.