Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@Andrzej Głuszyca całe takie kółeczka oryginalne. Do każdego kosza tak luźno po 2-3 kółka weszły. Są takie grubsze myślę że na oko z 30ppi i takie cienkie z 45ppi. Nic nie było cięte. 

Takie, jest ich 5-6

 https://www.invital.pl/media-filtracyjne-hagen/pianka-uzupelniajaca-fluval-fx-4-fx-5-fx-6-1szt?gclid=Cj0KCQiA6rCgBhDVARIsAK1kGPJvLizAl56u6ExI0ovIIhC3Anr4O425ERccaKNozQG06IqzDldjikoaAsPuEALw_wcB

I takie mam łącznie dwie , jedna na samym dole a jedna chyba w środkowym koszu

https://www.invital.pl/media-filtracyjne-hagen/fluval-gąbka-do-filtra-carbon-molitan-fx-4-fx-5-fx-6?gclid=Cj0KCQiA6rCgBhDVARIsAK1kGPLaoAf1hqKoebFMPI4ewxSeIMflV-Keg-CDl8_ODQryMwmw2HsyGCUaAiEIEALw_wcB

Aaaa, może to nie do końca na temat ale oczywiście byłem ciekawy i kupiłem kilka litrów oryginalnych K1 micro z Evolution Aqua, wrzuciłem je do fx6. Zrobiłem lekko luzu w każdym koszu. W skrócie zadusiło filtr. Zaczął się mocno zapowietrzac. A do tego k1 micro są tak małe, że mogą przejść w dół przez kosze. Robiłem test 2 dni i kiepsko to działało. Podejrzewam ze naciskało k1 mocno w dół i stworzyły jedna wielka kluchę i w tym filtrze przepływ zrobił się za mały. Może w słabszym filtrze byłoby lepiej.

Edytowane przez Pikczer
  • Lubię to 1
Opublikowano

fx6 chodzi u mnie prawie 2 lata. 3razy go czyściłem (za tydzień 4raz będzie) i wiele brudu tam nie było. wewnętrzny mam ac2000 i denerwuje mnie jego czyszczenie-bo po pierwsze ukryty za kamieniami, a po drugie syfu zostaje trochę przy jego wyciaganiu

Opublikowano

Pikczer czy przy podmianie korzystasz z odmulacza podłączonego do spustu w fx6? Bo właśnie tak mam zamiar spróbować w najbliższym czasie. odmulacz podłączony do spustu fx6, pokrętło In zakrecone, prąd włączony i ciekawy jestem jak to bedzie sobie radzić.. PS w nawiązaniu do wcześniejszego pytania czy 2 sztuki fx6 w 500litrow to nie przesada? 

Opublikowano (edytowane)

@Wokar Mam fx6 ponad 2 lata i dwa tygodnie temu pierwszy raz tego użyłem 😁 I czadowe to jest. Bardzo ułatwia sprawę. Mam na tyle siły że potrafię tak ciężki kubeł podnieść i jeszcze nim obracać w powietrzu ale poco się tak męczyć? Już 20-tu lat nie mam. Podłączam wąż którym normalnie wylewam wodę z akwarium. Puszczam zawór i około półtorej minuty mamy pusty kubeł który jest leciutki. 

Z prądem nie zlewalem wody, tylko grawitacyjnie. 

Ja mam w 540l fx6 i drugi to JBL e1502 i gdybym wcześniej wiedział to szczerze bym miał dwa fx6. 

Oczywiście jak ryby będą małe typu po 3cm to dla nich będzie to aż mocno nadwyżka i wtedy wyloty można tak ustawić żeby nie było pralki w akwarium a jednocześnie będzie fajna cyrkulacja. Ale gdy będą to dorosłe cielaki to dwa fx6 to dla nich będzie niczym lekka morska bryza. 

U mnie Otopharynx'y mają jazdę i chyba to zabawa bo stają na wprost wylotu Fx6 i tak zasuwają jakby chciały sprawdzić ile czasu dadzą radę. Coś tam sobie skubią, oglądają. 

 

Edytowane przez Pikczer
Opublikowano

Pikczer chodziło mi czy Ty albo ten kto to czyta.... próbował czyścic odmulacz em podłączonym pod spust fx6 i z włączonym prądem, oczywiście zawór In zakręcony.. teraz są nowe odmulacze do fx6 i taki mają pomysł na to ale koszt 230zl za odmulacz to moim zdaniem glupota

Opublikowano
1 godzinę temu, Wokar napisał(a):

Pikczer chodziło mi czy Ty albo ten kto to czyta.... próbował czyścic odmulacz em podłączonym pod spust fx6 i z włączonym prądem, oczywiście zawór In zakręcony.. teraz są nowe odmulacze do fx6 i taki mają pomysł na to ale koszt 230zl za odmulacz to moim zdaniem glupota

Mowa o tym ? 

 

Nie miałem go w rękach nigdy. Mam ten gratisowy GravelVac, czyli z pompką ręczną, nie użyłem ani razu. Jak ktoś lubi ciągle odmulac to fajna sprawa, ale są tańsze wersje. 

Ja osobiście ręką ruszam piasek tam gdzie ryby go mniej przesiewają, ale mniej więcej połowę powierzchni akwarium to wieczny plac budowy gniazd, kopców. Czasami piramidy po 15cm wysokości. 

Przed podmianą wody ruszam ręką piasek, wszystkie filtry działają, cyrkulator na max. W międzyczasie poszykuje elementy, wąż, wata, napije się kawy, szykuje ustrojstwo i powoli sobie woda z niego leci, płucze się. Kot szczęśliwy bo woda chlupie. I tak mija z 20 minut zanim zacznę spuszczać wodę. Większość brudu poszła do fx6, część wyleci wężem. Próbowałem odmulaczem innym, ale nie widziałem sensu...

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.