Skocz do zawartości

K1, czyścik żyłkowy, gąbka 30 PPI w kuble - to działa?


lukasz.host

Rekomendowane odpowiedzi

Bez przesady " potężne maszyny" to to nie są , obecnie mam fx6 w swoim 576l i do tego hmf , woda czysciutka, ale jeśli o sam przepływ to spodziewałem się czegoś więcej a tu zonk, u mnie działa jako biolog a hmf służy jako mechanik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukasz.host tutaj jest mnóstwo osób chętnych do pomocy ;) Ja teraz powoli rozmyślam jak z dwóch kubełków zrobić jakiś filtr którego obieg wody nie opuszcza zbiornika. Gdybym startował obecnie zbiornik czerpałbym inspirację z działań @deccorativo Poniżej filmiki, w których prezentuje budowę swojego filtra kasetowego. Sam spójrz jaka to prostota a zarazem jak dobra jest to filtracja.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Życie wymusza zmiany. Skoro mam Ultramax 2000 i FX6 plus falownik - a to razem trochę prądu ciągnie, to dlaczego nie wykorzystać falownika do filtracji ;], więc w planach kaseciak.

Jeden filtr to na pewno za mało. Kamienie i pofałdowane dno utrudnią filtracje mechaniczną więc minimum filtr i falownik. Więc lepiej od razu brać coś konkretnego niż dokupywać jak ja. Co do filtracji okazuje się że kaseciak i kilkanaście kulek ceramiki plus gąbka (plus wiadomo skały i podłoże) ogarnia biologię - nie potrzeba kubełków i nie wiadomo ile litrów ceramiki.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafał80 u mnie taki sam wniosek się pojawił. Człowiek zdobywa wnioski po czasie :) Teraz chyba postawiłbym na dwa moduły filtracyjne umieszczone po obydwu końcach akwarium albo zamaskowana kaseta plus mocny falownik uruchamiany co jakiś czas żeby "przedmuchał" akwarium i poderwał z zakamarków co trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja! To do mnie przemawia😁

Czytałem teraz o filtrach zabudowanych w atrapach skalnych, chyba system BTN, czy BNT, coś takiego, ale ci, którzy to rozwiązanie posiadają chwalą sobie bardzo wydajność i filtrację. Jeszcze nie wiem do końca jak to jest zbudowane, ale jest ciekawym rozwiązaniem. I wszystko zostaje w akwarium. Co o tym sądzicie?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o tym myślałem pisząc o filtracji w module :) W mojej opinii w tym momencie jest to dla mnie idealna filtracja. Wydajna, praktycznie bezobsługowa przez bardzo długi czas, prosta, woda nie opuszcza zbiornika, wszystkie "bebechy" zamaskowane. Ja niestety nie mam z nią jeszcze żadnego doświadczenia bo podobnie jak Ty dopiero będę zgłębiał jej temat. Co do samego modułu to nie musi być to BTN. Moduł taki można wykonać samemu i to wcale nie jest jakaś skomplikowana procedura :) znajdziesz tutaj na forum solidną porcję wiedzy jak taki moduł wykonać. Oczywiście jeśli oszczędności są dla Ciebie istotne, bo jeśli nie to zawsze można zlecić wykonanie takiego modułu komuś, kto zajmuje się tym profesjonalnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, jeden taki moduł BTN typu H czy innego, to 4 stówki... Sprawdzałem na alledrogo i nie wiem jak ta cena ma się do rzeczywistości, bo jeśli to faktycznie tyle kosztuje, to aż taki bogaty nie jestem.... 😆

Teraz pytanie pod jakim względem jest to bezobsługowe rozwiązanie, bo przecież to, co zaciągnie trzeba usunąć...

@Vrzechu to, co mi podesłałeś te filmiki, to jest genialne! I jaka powierzchnia filtrująca 😯 Tylko zastanawiam się którędy woda wpadająca do skimmera przelatuje do filtra, jak tam jest wszystko zabudowane od spodu... Muszę zagłębić się w temat kaseciaków. Minus tego, że zabiera 10 cm ścianki bocznej.

Edytowane przez lukasz.host
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lukasz.host jednym z wielkich plusów filtracji za tłem/w module jest bezobsługowość. W poprzednim akwarium taki filtr miałem przez ponad rok (do nowego przeniosłem dojrzały wkład filtracyjny i bez problemowo odpaliłem to samo w nowym baniaku). I nic, dosłownie nic nie robiłem z nim. To jest nie tylko wygoda, to jest niezbędny warunek sprawnego działania i dojrzałości tych filtrów. Rzuć okiem na TEN wpis. Gąbek nie wyciągasz, nie myjesz, nie płuczesz. Taki filtr jest jak dobre wino, dojrzewa, zapełnia się "życiodajnym szlamem" (patrz załączone zdjęcie). To samo zresztą występuje w filtrach typu hamburg (HMF). Na forum mamy świetną specjalistkę od hamburgów @suricade, i dosyć wyczerpujący wątek i następny.
Same kaseciaki to ciekawa opcja, miałem długi czas taką filtrację. Minusem był dla mnie przymus ich czyszczenia. Raz na tydzień, lub 10 dni trzeba było wyciągać gąbkę i płukać ją. Fakt, rośliny domowe rosły na takim "kompocie" jak szalone. 😉 Ale z gruntu jestem leniwy i wolę bezobsługowe filtry o większej powierzchni filtracyjnej.
W razie pytań, pozostaje do usług. 🙂
Pzdr. Rysiek

20221105_121548.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję @rysib za rozwianie wątpliwości co do (nie)czyszczenia tego sposobu filtracji, ale czegoś nie rozumiem. W hamburgach sprawa jest jasna (tak sądzę), bo gąbka górną krawędzią wystaje ponad lustro wody po to, żeby woda napływała do filtra poprzez dużą powierzchnię gąbki, a nie przelewała się górą. Dobrze kombinuję? Powiedzmy, że jest to układ odizolowany. Woda musi uzupełniać poziom od strony pompy przesączając się przez gąbkę. Fizyka.

To teraz biorąc pod uwagę moduł lub gąbki za tłem, jaką rolę spełnia tam falownik lub pompa, skoro nie jest to układ odizolowany? Ma wymuszać tylko ruch wody przez pociętą gąbkę?

I jeszcze jedno, skoro jest to filtracja biologiczna, to czy będę do tego potrzebował mechanika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lukasz.host napisał(a):

To teraz biorąc pod uwagę moduł lub gąbki za tłem, jaką rolę spełnia tam falownik lub pompa, skoro nie jest to układ odizolowany? Ma wymuszać tylko ruch wody przez pociętą gąbkę?

Filtracja za modułem działa podobnie jak HMF, z tą różnicą że jednym otworem woda wpływa (zazwyczaj dolnym, przy dnie) przelatuje przez gąbki i wypływa górą. Można powiedzieć, że to takie pół HMF'a, bo nie masz dużej frontowej gąbki.

  

Godzinę temu, lukasz.host napisał(a):

I jeszcze jedno, skoro jest to filtracja biologiczna, to czy będę do tego potrzebował mechanika?

 

To jest filtracja mechaniczno-biologiczna, więc przy odpowiedniej liczbie ryb i cyrkulacji, nie będziesz potrzebował dodatkowego mechaniaka.

Edytowane przez nsp
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.