Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie chcę Ciebie zniechęcać, ale aranż tego akwarium nijak nie pasuję do biotopu Malawi, pomijając obsadę, bo to osobny temat.

Ryby z biotopu Malawi powinno się pielęgnować w haremach 1+3-4

a nie po jednym z danego gatunku. W ten sposób nigdy nie zaobserwujesz naturalnych zachowań ryb....Kwiatki są fajne, ale w ogródku, w dodatku jak są prawdziwe, zamki też są fajne- ale na lądzie. 

Moim zdaniem akwarium do poprawy w 100%

Co bym zrobił, to oddał ryby z powrotem do sklepu i zaczął od nowa, przedtem poczytając forum - dział podstawy.

 

  • Lubię to 4
Opublikowano
10 godzin temu, jaras napisał(a):

Nie chcę Ciebie zniechęcać, ale aranż tego akwarium nijak nie pasuję do biotopu Malawi, pomijając obsadę, bo to osobny temat.

Ryby z biotopu Malawi powinno się pielęgnować w haremach 1+3-4

a nie po jednym z danego gatunku. W ten sposób nigdy nie zaobserwujesz naturalnych zachowań ryb....Kwiatki są fajne, ale w ogródku, w dodatku jak są prawdziwe, zamki też są fajne- ale na lądzie. 

Moim zdaniem akwarium do poprawy w 100%

Co bym zrobił, to oddał ryby z powrotem do sklepu i zaczął od nowa, przedtem poczytając forum - dział podstawy.

 

Cóż, aranż robiony pod nadzorem 8 latki ;)

dała się namówić na małe zmiany, ale więcej kamieni moja szafka nie udźwignie (w sumie jestem w szoku, że jeszcze się nie rozpadła 😅

Rośliny żywe lubię u kogoś :) za dużo z nimi zabawy 

W zamku chowały się jak byle małe, więc spełniał rolę fortecy.

Rybki, które mam zostały zamówione od hodowcy w dokładnie takim zestawieniu, na zasadzie- ciekawa różnorodność. Nikt nawet nie zasugerował, że to nie jest dobre wyjście, a i w zoologicznym są wszystkie razem, co niestety wprowadza w błąd. 

Dopiero niedawno zaczęłam interesować się co i jak czytając forum, jednak jak je ostatecznie dobrać - to dla mnie czarna magia. 

Na razie zmieniam pokarm, moczę granulki i zobaczymy czy problem z przezroczystą kupą się skończy :)

  • Lubię to 1
Opublikowano

Te pokarmy które masz możesz wszystkie wyrzucić.

Kup pokarm naturefood, konkretnie takie:

- Premium Cichlid Plant - M (to pokarm roślinny)

- Premium Cichlid - M (pokarm mięsny)

problem z przezroczystą kupą skończy się,

i nie dawaj żadnych mrożonek.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Wszystko na początku to trochę czarna magia. Tak w skrócie, Aulonocara to non-Mbuna, mięsne pokarmy, większe rosną i to akwarium jest bardzo za ciasne. 

Mbuna to pozostałe gatunki, które masz, roślinożerne zdecydowanie bardziej, mniejsze ale bardziej "agresywne". Potrzebują dużo kryjówek, do których mogą wpłynąć.  Statystycznie najczęściej do małych akwariów polecane są Saulosi. 

Tak z doświadczenia własnego, to ten ładny, fajny pyszczak złocisty pewnego dnia wymorduje większość tych ryb, które masz, nawet jeśli będą większe od niego. Poczytaj i jak czegoś nie zrozumiesz to poczytaj jeszcze kilka razy:) Poogladaj galerię tu na forum, Poogladaj zdjęcia, urywki tematów przejrzyj i zacznie powoli tworzyć się w głowie jakiś realny plan. 

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 1
Opublikowano
5 minut temu, Pikczer napisał(a):

Tak z doświadczenia własnego, to ten ładny, fajny pyszczak złocisty pewnego dnia wymorduje większość tych ryb, które masz, nawet jeśli będą większe od niego.

A zapewne zacznie od biednego maingano 

Opublikowano
3 godziny temu, E.szczors napisał(a):

Rośliny żywe lubię u kogoś :) za dużo z nimi zabawy 

W naszym biotopie całkowicie zbędne.

3 godziny temu, E.szczors napisał(a):

W zamku chowały się jak byle małe, więc spełniał rolę fortecy.

W sposób naturalny tę funkcję tworzą między innym kamienie. Ułożone w sposób naturalny odmienią twoje akwa. Zajrzyj donaszej galerii.

3 godziny temu, E.szczors napisał(a):

Dopiero niedawno zaczęłam interesować się co i jak czytając forum, jednak jak je ostatecznie dobrać - to dla mnie czarna magi

Dlatego pytaj tutaj a nie gościa ze sklepy , który ma inne priorytety.

Rób to tylko w działach do tego przeznaczonych a uzyskasz pełną i wartościową pomoc od kolegów.

  • Lubię to 3
Opublikowano

@did Maingano nigdy nie miałem ale to chyba też niezłe "kozaki" są? W tym akwarium to taka mieszanka wybuchowa pływa. Kiedyś miałem podobną, ale zamiast Maingano to był Livingston. Też w zoologicznym zakup. Panie, spokojne ryby, potulne jak baranki. Też zakup z Córką 😁 O ta ładna, ta kolorowa a ta ciekawska. Zakupy w lutym, a jakoś we wrześniu pływał Livingston i złocisty. Reszta w miesiąc nagle wybita. 

  • Smutny 1
Opublikowano

@E.szczors u mnie pomogły tabletki sera bakto tabs. Dla mnie to takie przeczyszczające tabletki dla ryb.

Jeśli masz np. allegro smart. To możesz kupić np. 4 różne pokarmy dla ryb w dobrej cenie. Spirulinę w płatkach, artemię w płatkach i do tego jakieś dwa granulaty roślinne.

Co do wystroju to Wam się ma podobać, byle nie było elementów, o które ryba może się skaleczyć lub zakleszczyć. Nie mam nic przeciwko wszelkim zamkom, płetwonurkom, czaszkom i sztucznym roślinkom jeśli zwierzęciu nie dzieje się krzywda.

Co do obsady to zdecydowanie pomyśl o zmianach, a im większe to w tym biotopie można już tworzyć naprawdę ciekawe kolorowe obsady.

  • Lubię to 2
Opublikowano
1 godzinę temu, Bartek_De napisał(a):

I w tym momencie proponuję zakończyć doradztwo na temat wystroju czy doboru obsady. Przypominam, jesteśmy w dziale choroby...

Zgadzam się, dziękuję Wam bardzo za pomoc i konstruktywną krytykę 🙌 :)

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Temat czytałem, dorosły livingstoni jest za duży do 450l, a podrośniętego nie mam jak oddać w dobre ręce. 
    • Miałem problem odwrotny - zero narybku, więc zagruzowałem trochę i mam teraz sporo własnych ryb. Ale do rzeczy, kolega chyba nie czytał tego tematu bo pisze na temat frejka, lepszy byłby livingstoni jak już. Żeby było mało narybku: - mało gruzu - drapieżnik typu nimbochromis livingstoni - pułapka na ryby - ręczne odłowienie siatką - robienie rybom głodówki, lub oszczędne karmienie co często zmusza dorosłe do zwrócenia uwagi na małe ryby, jest szansa że dorosłe wyjedzą troche narybku.
    • Podłoga już wykuta, będzie wylewka 10cm zbrojona, stelaż już się spawa z profili zamkniętych 60x60, i zaraz można zamawiać akwarium 😁😁😁
    • Podepnę się pod temat; mój plan na kontrolę populacji (3 synodonty na 18 mbuniaków, gatunki w stopce) nie wypalił, bo te trzy giętozęby baaardzo wolno rosną i nawet jeśli coś tam redukują, to populacja Acei rozrasta się turbo-szybko, rdzawych też przybywa i co najmniej jeden yellowek już się wychyla w ciągu dnia. Na dnie nie mam piasku tylko tło strukturalne, do tego sporo gruzu, więc w opór schowków dla knypli. Facet z zoologa doradza dołożenie jednego-dwóch już podrośniętych giętozębów albo kilku krabów. Agresji w baniaku nie mam prawie wcale, czasami yellowki się pogonią, pojedynczy Sciaenochromis fryeri dałby radę? Problem w tym, że irlandzka akwarystyka przy polskiej to trzeci świat, nie miałbym komu podrośniętego oddać w dobre ręce a nie do rybnej zupy. 
    • W akwariach non-mbunowych nigdy nie uchował mi się żaden narybek. Dokładne zero. ........... koszmar. Osobiście nie mógłbym patrzeć na taki tłok i obijające się o siebie ryby. Ale nie chciałem pisać wprost. Nie chcę nikogo krytykować, bo różne są upodobania. Lethrinops (grzebacz) i Copadichromis (toniowy) po 15 szt podrośniętej młodzieży, by wykreować układy kilkusamcowe.  Placidochromis i Otopharynx (bardziej środkowe rejony) po 5 szt mniejszych niż powyższe, by wykreować haremy, bo to większe ryby yellow - jak w poprzednim moim poście dalej:
    • U mnie w 540l jest około 25 ryb i uważam że jest ok. Nie ma efektu zaganiania całej obsady w kąt akwarium podczas tarła 😉
    • @tom77 witaj. Na podstawie Twojego dość szerokiego postu dobierałem obsadę Z tymi toniowcami jest problem jak sam zauważyłeś bo ciężko kupić i Borley M i VG. Nic w tej obsadzie nie musi być "must have". Jak każdy amator poszedłem w wygląd. Janusz akwarystyka musi mieć kolorowo.  Mam jeszcze 2-3 miesiące więc zbieram opinie.  Twierdzisz że będzie problem z wielosamcowoscia przy 5 gatunkach a ja rozważam jeszcze jakiegoś małego kilera do eliminacji narybku. Nie wiem tylko co przez to rozumiesz ? Że ciężko będzie o wybarwienia jednego czy dwóch samców czy może wręcz żadnego ?  W ogóle jako doświadczony akwarysta przy takiej obsadzie po ile ryb (docelowo) i w jakich proporcjach samiec-samica wpuscilbys do baniaka.  Pytałem o to w Malawi Polska na FB i dostałem odpowiedź że ok 50 ryb co moim zdaniem jest dużym przegienciem tylko że mi to może się tylko coś wydawać a takie przerybienie pozwoli na rozkład agresji.  
    • A mierzyłaś wodę z innych źródeł dla porównania?  I jak się trzyma obsada po tygodniu?  
    • Copadichromis borleyi Mbenji ma opinię najspokojniejszego wśród C. borleyi. Może ze względu na długie płetwy brzuszne. Wydaje mi się, że ryzyko niewybarwienia się Copadichromis sp.„virginalis gold” jest mniejsze niż ryzyko podgryzania przez yellowki długich płetw brzusznych C. borleyi Mbenji. Moje C. sp.„virginalis gold” zaskakiwały mnie większą asertywnością niż się spodziewałem. Choć i tak pewnie jednak będą na dole hierarchii, bo yellowki to jednak mbuna (choć adoptowana), L. albus jest asetrywniejszy niż np. L. sp.”red cap”, a Placek i Otopharynx są jednak znacznie większe. I miałbyś ryby o kształcie „wydłużonym toniowym”, a nie trzeci gatunek „dość masywny” (jeśli C. borleyi Mbenji, bo są jeszcze Placek i Otopharynx).Niestety w ostatnich latach trudno o C. sp. „virginalis gold” wysokiej jakości (relatywnie dużo żółtego i dobrze ciemna reszta). Generalnie myślę, że wybrałeś zgraną ekipę, ani kilerów, ani bardzo spokojne gatunki. Pewności oczywiście nie ma, bo to żywe stworzenia. Wielosamcowość w pięciu gatunkach jest moim zdaniem niemożliwa. Częściowo ryby same zdecydują. Częściowo zdecydujesz Ty (w funkcji swoich upodobań). 5 gatunków wielosamcowo, nawet w akwa 200x80cm to ………, ale sam zobaczysz.🙂 Odnośnie yellow – w swoim głównym akwarium 200x80cm zawsze stosowałem zasadę selekcji, że zostawiałem „szczurki” (trochę skarłowaciałe, dobrze wybarwione samce) i jakąś samicę, albo dwie. Dlaczego? Bo yellow z non-mbuną zawsze da sobie radę. Jednak to mbuna. A w drugą stronę, jeśli przydarzy się osobnik agresywny, bo będzie ganiał słabszą non-mbunę (a tego nie chcemy). Osobiście chodzi mi o komfort moich L. sp.”red cap”. Ale odbiegliśmy od tematu. Mając 70cm wysokości zbiornika, warto zróżnicować karmienie – dla grzebaczy dłonią granulki przy dnie, dla toniowych zaraz później wolno tonący płatkowy. Ale to na marginesie, bo to dział obsadowy. Zróżnicowane zachowania wymagają zróżnicowanego karmienia.  Wszystko powyżej to tylko moje zdanie. Powodzenia w hodowli.🙂
    • U mnie są w 540l, na razie jest spokój ale jak to u pyszczaków mbuna sytuacja może się zmienić z dnia na dzień.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.